patrząc na zdjecie myślałam że tam stoi już jakaś kolejka do okienka

Szkoda tylko że personel nadal jest nieuprzejmy i nie miły dla pacjentek:((

Co z tego, że wyremontowana jak personel ten sam.
Gdy rodził się mój pierwszy syn, pomimo iż było zalecenie cesarskiego cięcia, pielęgniarki na siłę kazały rodzić t zw. siłami natury, lekarza nie było, spał. Gdy okazało się że tętno dziecka spadło do 60, w ciągu 15 minut lekarz się znalazł razem z chirurgiem i przeprowadzili cesarskie cięcie. Gdy po paru latach żona urodziła drugie dziecko, na obchodzie był ten sam lekarz, którego nie było w momencie gdy pielęgniarki chciały wydusić dziecko na siłę i ten lekarz patrząc na bliznę po pierwszej cesarce, zapytał się ze zdumieniem kto panią tak urządził ? Żona odpowiedziała - właśnie pan - lekarz z głupim uśmiechem, bo słyszały to pozostałe pacjentki w sali, odszedł i nie pytał więcej. Ten personel pracuje do dzisiaj.

niech jeszcze 'wyremontują' kadrę i dopiero wtedy będą standardy europejskie. Bo przy obecnych pielęgniarkach i położnych strach było odezwać

Dokładnie popieram wcześniejsze wpisy ze wymienić teraz personel to bedzie mozna mówić o jakimkolwiek standardzie. Pielegniarki niemiłe wręcz opryskliwe. Krzycza na kobiety po porodzie że skoro kroplowka nie idzie to nic innego nie dostana bo one nie beda sterczec i czekać. Lekarz zalecil ale one przecież są mądrzejsze i nie dadza. No i dlaczego dzwonimy w nocy skoro one odpoczywaja oraz nie pomoga nawet wstać z łóżka po cesarce bo ich plecy bola. Może powinny zmienić prace skora niczego robić nie mogą. Tragedia :( i to w takich czasach ech..... o jakim standardzie wy mówicie ???

personel do wymiany...odzywki jak do bydła po 3 godzinach od cesarki wypadł mi weflon, wołam pielęgniarke ... "sama podejść nie możę?!" następny dzidziuś już w Lubinie

[quote="rodzaca"]Dokładnie popieram wcześniejsze wpisy ze wymienić teraz personel to bedzie mozna mówić o jakimkolwiek standardzie. Pielegniarki niemiłe wręcz opryskliwe. Krzycza na kobiety po porodzie że skoro kroplowka nie idzie to nic innego nie dostana bo one nie beda sterczec i czekać. Lekarz zalecil ale one przecież są mądrzejsze i nie dadza. No i dlaczego dzwonimy w nocy skoro one odpoczywaja oraz nie pomoga nawet wstać z łóżka po cesarce bo ich plecy bola. Może powinny zmienić prace skora niczego robić nie mogą. Tragedia :( i to w takich czasach ech..... o jakim standardzie wy mówicie ???[/quote]

tak tak zmienić pracę i wziąć kredyt tak radzi Prezydent

Nowy oddział / wyremontowany / to dobrze ale zeby fachowość tzw, białego personelu tez uległa zmianie. To bardzo by sie przydało pacjentkom, bo dobrze na tym oddziale nie jest zresztą, jak na wielu innych w tym szpitalu. Dyrektorka szpitala wygląda jakby była w ciąży / w jej wieku ?/.

Jeszcze żeby personel (lekarze, pielęgniarki) był miły i sympatyczny a będą europejskie standardy w Legnicy.
Bo to co się dzieje teraz to...(szkoda słów) - kto był, ten wie o czym mowa.

[quote="Poldi"]Nowy oddział / wyremontowany / to dobrze ale zeby fachowość tzw, białego personelu tez uległa zmianie. To bardzo by sie przydało pacjentkom, bo dobrze na tym oddziale nie jest zresztą, jak na wielu innych w tym szpitalu. Dyrektorka szpitala wygląda jakby była w ciąży / w jej wieku ?/.[/quote] te uważaj sobie Pani Prezydent też tak wygląda pisiorze

czy mi się wydaje czy tam stoi (bez)radny, który po alkoholu został złapany przez policję w Legnicy (jacek k.)?

Dokładnie. Powinni zmienić cały personel żeby było lepiej. Myślałam,że to tylko ja mam złe wspomnienia jeśli chodzi o personel.

tragedia.pielegniarki sa tragiczne.nigdy nie zapomne jak nie daly mleka mojemu dziecku bo teraz nie ta godzina karmienia
czlowiek po cesarce skazany na bezdusznosc i brak zrozumienia.nikt nie pokazal jak karmic dziecko .wszyscy mieli wyj.....e na nas.jedna drugiej pomagala jak mogla.szkoda ze nie mialysmy tyle sily wtedy zeby im zrobic kolo d...y.niech dyrektor w koncu zainteresuje sie sytuacja jaka tam jest!!!!!!porazka.zadne warunki tego nie zmienia jak matki sa upadlane.jak uslyszalam slynne motto teraz cesarka to jest naturalny porod a patologia jest rodzenie naturalnie a my mamy wokol was tyle roboty.szok.

szkoda tylko ze zabieg mi odwołali.dziwne ,miałam mieć zabieg endometriozy,a tu dzwonią ze muszą przełożyć z powodu remontu oddziału ginekologicznego.

Chamstwo to mało powiedziane,a o lapowkarstwie juz nie wspomnę wszyscy czekają a jak nie dasz to tak właśnie traktują...i personel i lekarze.....byłam wiec wiem i podpisuje się pod w/w komentarzami

Ja rodzilam tam trzy lata temu. Rzeczywiście jakas masakra. Gdy lekarz mnie badał powiedziałam do niego że mnie to boli to powiedział do mnie trzeba było zastanowić się 9 miesięcy temu. Taki młody wysoki lekarz.

A tak jeszcze dodam że remont przebiegł super. Bardzo mi się tam teraz podoba.

kiedyś kobiety tradycyjnie rodziły w domu. Mijały miliony lat i tu nagle wybudowali salę taką ładną i kolorową
Co się dzieje ...zmiana tradycji czy co ?

Wszystko super tylko personel do wymiany ..... Albo do szkolenia na temat dobrego wychowania i szacunku do pacjenta !!!!!!!!!!. Może dwie lub trzy osoby zasługują na miłe słowo, a reszta do wymiany :-)

Relacja beznadzieja chciałabym zobaczyć łazienki salę porodową i jakiś opis .NIe interesuje mnie ksiądz ani wstęga może zrobicie rzetelną relację dla kobiet , których to interesuje .

a co tam robi klecha ???!!!!

gdzie pieniądze to tam ten ksiądz!!!

Może i cały personel oddziału nie jest idealny, ale dr Paweł Kowalik jest doskonałym lekarzem. W 2004 roku skutecznym zabiegiem uratował życie mojej żonie i synkowi - wcześniakowi. Cesarkę wykonał tak idealnie, prawie bez śladu, że we Wrocławiu w klinice profesor pytał żonę, kto ją tak doskonale zoperował. Dziękuję Panie Doktorze i serdecznie pozdrawiam - Krzysztof K.

panie doktorze pan sie rozpedzil mowic slowa teraz nie mamy sie czego wstydzic.wstydem jest trzymac taki personel czyli panie pielegniarki.prosze wziasc sobie do serca to co ludzie pisza bo zle sie dzieje na tym oddziale.to nie ludzkie podejscie do pacjenta przez owe panie jest karygodne.!!!!!

co tam robi klecha?znowu święcenie za duze pieniadze?kiedy te gusła się skończą?

To prawda, personel w większości do wymiany. Co druga to paniusia na pewno nie do usługiwania zmęczonych porodem czy nie mogących się ruszać po cesarce kobietom. One przychodzą do pracy poplotkować i kawkę wypić! Gdzieś mają pacjentki i ich dzieci (które potrafią całe noce przepłakać - malutkie bezbronne biedactwa :( ). Totalna znieczulica!!! Najgorsze, że szpital chwali się szeroko rozwiniętą poradnią laktacyjną a na oddziale ani jedna piguła nie interesuje się młodymi matkami które pojęcia nie mają o karmieniu... Żenada!!!!! Żadnego wsparcia, żadnego zainteresowania. Nastawienie personelu do pracy jak za średniowiecza - popracowałyby chwilę u prywaciarza to szybciutko nauczyłyby się jak należy traktować drugiego człowieka.
Zgadzam się z opinią, że recenzja z otwarcia beznadziejna. Milion zdjęć 3 łóżek na krzyż. A gdzie zdjęcia łazienek w pokojach, o których było tak głośno?

[quote="Była pacjentka"]To prawda, personel w większości do wymiany. Co druga to paniusia na pewno nie do usługiwania zmęczonych porodem czy nie mogących się ruszać po cesarce kobietom. One przychodzą do pracy poplotkować i kawkę wypić! Gdzieś mają pacjentki i ich dzieci (które potrafią całe noce przepłakać - malutkie bezbronne biedactwa :( ). Totalna znieczulica!!! Najgorsze, że szpital chwali się szeroko rozwiniętą poradnią laktacyjną a na oddziale ani jedna piguła nie interesuje się młodymi matkami które pojęcia nie mają o karmieniu... Żenada!!!!! Żadnego wsparcia, żadnego zainteresowania. Nastawienie personelu do pracy jak za średniowiecza - popracowałyby chwilę u prywaciarza to szybciutko nauczyłyby się jak należy traktować drugiego człowieka.
Zgadzam się z opinią, że recenzja z otwarcia beznadziejna. Milion zdjęć 3 łóżek na krzyż. A gdzie zdjęcia łazienek w pokojach, o których było tak głośno?[/quote]


A moze by tak placic im w zaleznosci od zadowolenia pacjentow? Szybko by sie personel wykruszyl, a reszta nauczylaby sie pracowac. Porodowka w Legnicy na Jaworzynskiej tez byla tragiczna, a pielegniarki bardzo ordynarne, nawet przeklinaly.
Nie dziwne to, ze na porodowce pracuja takie typy od czasow komunizmu? Lata mijaja, a na porodowce wciaz sie zachowuja jakby byly w krajach trzeciego swiata.
Ciekawe, jak jest w prowincjonalnym Lubinie. Z tego co wiem, to w szpitalach lubinskich jest duzo wieksza kultura niz w szpitalu legnickim. W zwiazku z tym i opieka jest lepsza, a i lekarze sa duzo lepsi.
Od czego to zalezy?

Zdradze panstwu tajemnice.

Jaki pan, taki kram.

[quote="Gość"][quote="Była pacjentka"]To prawda, personel w większości do wymiany. Co druga to paniusia na pewno nie do usługiwania zmęczonych porodem czy nie mogących się ruszać po cesarce kobietom. One przychodzą do pracy poplotkować i kawkę wypić! Gdzieś mają pacjentki i ich dzieci (które potrafią całe noce przepłakać - malutkie bezbronne biedactwa :( ). Totalna znieczulica!!! Najgorsze, że szpital chwali się szeroko rozwiniętą poradnią laktacyjną a na oddziale ani jedna piguła nie interesuje się młodymi matkami które pojęcia nie mają o karmieniu... Żenada!!!!! Żadnego wsparcia, żadnego zainteresowania. Nastawienie personelu do pracy jak za średniowiecza - popracowałyby chwilę u prywaciarza to szybciutko nauczyłyby się jak należy traktować drugiego człowieka.
Zgadzam się z opinią, że recenzja z otwarcia beznadziejna. Milion zdjęć 3 łóżek na krzyż. A gdzie zdjęcia łazienek w pokojach, o których było tak głośno?[/quote]


A moze by tak placic im w zaleznosci od zadowolenia pacjentow? Szybko by sie personel wykruszyl, a reszta nauczylaby sie pracowac. Porodowka w Legnicy na Jaworzynskiej tez byla tragiczna, a pielegniarki bardzo ordynarne, nawet przeklinaly.
Nie dziwne to, ze na porodowce pracuja takie typy od czasow komunizmu? Lata mijaja, a na porodowce wciaz sie zachowuja jakby byly w krajach trzeciego swiata. zgadzam się!!!!
Ciekawe, jak jest w prowincjonalnym Lubinie. Z tego co wiem, to w szpitalach lubinskich jest duzo wieksza kultura niz w szpitalu legnickim. W zwiazku z tym i opieka jest lepsza, a i lekarze sa duzo lepsi.
Od czego to zalezy?

Zdradze panstwu tajemnice.

Jaki pan, taki kram.[/quote]

zgadzam się z przedmówcą!!!!!

http://sigma.neon24.pl/post/97090,dr-je ... y-trucizny

To ja sie teraz nie dziwię dlaczego z wrocławskich szpitali nie chcą puszczać pacjentek do Legnicy.....

Masakra z tym personelem

no mi właśnie odmówili KTG w szpitalu z Legnicy.... jestem po koszmarnym przeziębieniu w 39tyg ciąży, pojechałam jak tylko mogłam się ruszyć z łóżka... odesłali mnie bez badania, bo "nie ma czynności porodowych i co by to było jakby tak każdy chciał sobie zrobić ktg w szpitalu?".... nic dziwnego, że ten szpital ma tak złą opinię ... normalnie chodzę do lekarza w Lubinie i tam będę rodzić

Rodxilam miesiac temu i goraco NIE polecam. Masakra jakas. Moze i oddzial spod igly a polozne sa tam za kare!!! Nigdy wiecej

Nie polecam byla tam operowana usuniecie macicy nowotwor wykryli przyszlam bo zle sdie czulam a lekarz ale pani gruba strach do takiego brzucha wcodzic nie pomyslal co do mnie mow ze walcze i zycie 4 ccc mialam zalamalam sie nie pole am xr rojek

[quote="Beataaa"]Rodxilam miesiac temu i goraco NIE polecam. Masakra jakas. Moze i oddzial spod igly a polozne sa tam za kare!!! Nigdy wiecej[/quote]

Zalecam wstrzemięźliwość płciową to z pewnością się uda. Powodzenia

[quote="Beataaa"]Rodxilam miesiac temu i goraco NIE polecam. Masakra jakas. Moze i oddzial spod igly a polozne sa tam za kare!!! Nigdy wiecej[/quote]

Zalecam wstrzemięźliwość płciową to z pewnością się uda. Powodzenia