Podharcmistrz Renata Biernacik została komendantem legnickiego hufca ZHP. Podczas nadzwyczajnego zjazdu pokonała Paulinę Rokaszewicz z Głogowa.
Legnicki hufiec ZHP od ubiegłego roku pogrążony jest w kryzysie organizacyjnym. Wszystko zaczęło się od afery z byłym już komendantem Jackiem K. w roli głównej. Został on oskarżony przez prokuraturę o fałszowanie faktur, a następnie skazany przez sąd na dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.
BYŁY KOMENDANT ZHP SKAZANY PRZEZ SĄD
Harcmistrz Biernacik z legnickim hufcem związana jest od lat. Przez wiele lat była zastępcą Jacka K. W 2007 roku krótko była nawet komendantem, po tym jak na kilka miesięcy przed upływem kadencji ze stanowiska zrezygnował Jacek K. Później okazało się, że tylko dlatego, by ponownie ubiegać się o wybór. Przepisy zabraniały mu bowiem sprawowania funkcji trzecią kadencję z rzędu.
Sobotni zjazd został przerwany. Za miesiąc harcerze mają spotkać się ponownie, by wybrać siedmioosobową komendę hufca. Czy zmiany we władzach legnickiego harcerstwa pozwolą tej organizacji na wyjście z marazmu? Czas pokaże.
Światełko w tunelu już jest. Kilka tygodni temu podczas imprezy w parku, legnicki hufiec zaprezentował nowy sztandar. Już z koroną na głowie orła. Przez dwadzieścia lat poprzednie władze miały z nią duży problem.
LEGNICCY HARCERZE MAJĄ PRL-owskiego ORŁA
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz