Sentymentalną podróż wspomnień i spotkanie po latach „Pociągiem do Słobódki Dżuryńskiej” zorganizowali mieszkańcy Koskowic pierwszym osadnikom.

Dokładnie 66 lat temu wyjechały ze Słobódki Dżuryńskiej dwa transporty przesiedleńców. Jeden zakończył swoją trasę w Nowej Wsi Legnickiej, drugi dojechał do Brzegu. Ludzie, którzy wysiedli w Nowej wsi Legnickiej po dwóch tygodnia koczowania na torach zaczęli szukać sobie miejsca do życia. Jedni znaleźli je w Bartoszowie, inni w Koskowicach, Legnickim Polu, Gniewomierzu, Grzybianach. Ci, którzy dojechali do Brzegu osiedlili się głównie w Michałowicach i Pawłowie.[FOTORELACJA]3641[/FOTORELACJA]

W niedzielę wszyscy wspólnie świętowali w Koskowicach 66 rocznicę tego wydarzenia. Na imprezie zjawiło się około 100 osób. Przyjechali z różnych stron, ponieważ przez te lata losy rozrzuciły ich po całej Polsce.

- Jest to z jednej strony święto chleba, czyli dożynki, z drugiej 66 rocznica wyjazdu z Kresów Wschodnich na Ziemie Odzyskane mieszkańców Słobódki Dżuryńskiej – powiedział Józef Seredyszyn, jeden z współorganizatorów. – Miesiąc temu odbyła się pielgrzymka do Słobótki, tam zostali ugoszczeni przez mieszkańców, dzisiaj goszczą w Koskowicach.

Z pielgrzymki przywieźli ziemię z rodzinnych stron i masę miłych wspomnień. Przy wspólnym biesiadnym stole dzielili się wrażeniami z pobytu w rodzinnych stronach. Spotkanie Koskowicach było dla wszystkich wielkim przeżyciem.

Imprezę zorganizował Gminny Ośrodek Kultury w Legnickim Polu, sołectwo Koskowic i mieszkańcy wsi Koskowice.