Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Wykrzyczeli „stop” dla strzelnicy w Dobrzejowie

LS (lca.pl) 13:35, 08.06.2013 Aktualizacja: 21:52, 09.10.2025
Skomentuj

Kilkadziesiąt osób po raz kolejny protestowało pod strzelnicą w Dobrzejowie. Okazją do wyrażenia swojego niezadowolenia była impreza zorganizowana w związku z 90 - leciem Polskiego Związku Łowieckiego.

Mieszkańcy od kilku lat walczą o cofnięcie decyzji o funkcjonowaniu strzelnicy. Próbowali interweniować w Kolegium Odwoławczym w legnickim starostwie, niestety bezskutecznie. Złożyli też zażalenie do prokuratury, które również zostało oddalone.

Złożyli się i poprosili o pomoc prawnika, w tej chwili czekają na termin rozprawy w Sądzie Administracyjnym we Wrocławiu. W sobotę postanowili zorganizować kolejny protest. Twierdzą, że myśliwi w ramach oszczędności używają tańszej amunicji, która jest o wiele głośniejsza. Zatruwają im życie strzelając pod ich oknami w każdy weekend od rana do wieczora.

- Nie zgadzamy się żeby strzelnica funkcjonowała w środku wsi - mówią mieszkańcy. Ktoś, kto decydował o lokalizacji strzelnicy podjął złą decyzję. Nie chcemy się kłócić, chcemy powiedzieć co nas boli. Nie chcemy hałasu, jeśli chcą strzelać to niech sobie strzelają, ale gdzieś indziej. nie powinno być tutaj strzelnicy. Nas też tu nie powinno być, powinniśmy siedzieć na swoich podwórkach i palić grilla - krzyczeli mieszkańcy w stronę myśliwych.

Na kilkanaście minut zatarasowali też wjazd do strzelnicy, rozdawali też ulotki, na których umieścili swoje żądania. Nie zgadzają się na działalność strzelnicy w Dobrzejowie, twierdząc, że jej usytuowanie w tym miejscu jest niedopuszczalne i nieodpowiedzialne. Na stałe przekraczanie wszystkich norm poziomu hałasu, określonych w raporcie oddziaływania na środowsko, oraz na zakłócanie im spokoju, przede wszystkim w soboty, niedziele i święta.[FOTORELACJA]6534[/FOTORELACJA]

Mieszkańcy mają żal przede wszystkim do swojego wójta. - Mamy pretensje do wójta gminy Miłkowice Waldemara Kwaśnego, za to, że doprowadził do tego, że strzelnica się tutaj znajduje - mówi Marcin Andrzejewski.

- W żadnym miejscu na świecie nie ma strzelnicy w środku miejscowości. Ktoś, kto tutaj nie mieszka może myśleć, że nie podoba się to kilku osobom. Tak naprawdę w sezonie nie możemy nawet otworzyć okien. Gdyby to była zwykła, zadaszona strzelnica sportowa nie mielibyśmy nic do tego, ale wówczas myśliwi nie mogliby strzelać do rzutków, co jest absolutnie niedopuszczalne. Zrobiliśmy za własne pieniądze badania natężenia hałasu, które wykazały, że wszelkie normy są przekroczone. W dokumencie przedstawionym przez myśliwych, który pozwolił otworzyć strzelnicę poziom hałasu miał nie przekraczać 50 decybeli. Żadne badanie nie pokazało takiego poziomu głośności, wszystkie były wyższe.

Mieszkańcy kilka lat temu założyli Stowarzyszenie przyjaciół Dobrzejowa głównie po to, by walczyć z uciążliwym sąsiadem. Czekają teraz na decyzję Sądu Administracyjnego. Mówią, że jeśli i ta będzie dla nich niekorzystna, złożą zażalenie z powództwa cywilnego przeciwko właścicielom strzelnicy i gminie Miłkowice.

[WIDEO]1073[/WIDEO]

(LS (lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%