Zamknij

Studenci polskiej i niemieckiej uczelni w legnickim starostwie

14:39, 17.07.2024
Skomentuj

We wtorek 16 lipca w siedzibie Starostwa Powiatowego w Legnicy odbyło się spotkanie ze studentami kierunku Prawo i Bezpieczeństwo Wewnętrzne z Collegium Witelona w Legnicy oraz uczelni Hochschule der Sächsischen Polizei Rothenburg z Niemiec.

W wydarzeniu uczestniczyli również przedstawiciele Zarządu Powiatu Legnickiego: Starosta Legnicki Adam Babuśka, Wicestarosta Legnicki Janina Mazur oraz Etatowy Członek Zarządu Krzysztof Sowiński. Ze strony Collegium Witelona obecni byli Dziekan Wydziału Nauk Społecznych i Humanistycznych dr inż. Piotr Nadybski oraz dr Paweł Kobes.

Podczas spotkania Damian Izbiański, główny specjalista Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Legnicy, przedstawił prezentację na temat systemu zarządzania kryzysowego w Polsce. Omówiono strukturę systemu, podział odpowiedzialności na różne szczeble oraz szczegółowo opisano rolę Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego i kompetencje starosty w tym zakresie.

Prezentacja zawierała opis struktury i funkcjonowania zarządzania kryzysowego na różnych poziomach administracyjnych. Omawiałą zadania i kompetencje starosty oraz Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w kontekście zarządzania kryzysowego oraz przegląd istotnych wydarzeń kryzysowych w Powiecie Legnickim od 2020 roku. Damian Izbiański mówił też o znaczeniu przygotowania na różne zagrożenia i skutecznej reakcji w sytuacjach kryzysowych.

Studenci aktywnie uczestniczyli w prezentacji, zadając liczne pytania, na które uzyskali wyczerpujące odpowiedzi i praktyczne sugestie. Spotkanie było doskonałą okazją do wymiany wiedzy i doświadczeń pomiędzy studentami, przedstawicielami samorządu oraz ekspertami z dziedziny bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego.

Spotkanie przyczyniło się do pogłębienia wiedzy studentów na temat systemu zarządzania kryzysowego oraz znaczenia przygotowania na różnego rodzaju zagrożenia.[FOTORELACJA]20563[/FOTORELACJA]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(16)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Fur Dojczland!

03:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ale zapracowuje się zarząd powiatu. I to wszystko dla nas wyborców. Może dać im jakąś podwyżkę?

04:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Studenci, uważajcie na szwabów. Ostrzegam!!! W żadnej mierze nie można im ufać. Przykładem jest dzisiejsza sytuacja polityczna i gospodarcza Polski - zablokowanie budowy CPK i portu w Świnoujściu, wkraczanie bez zgody polskiej strony niemieckiej policji na terytorium Polski, podsyłanie nam nachodźców, utopienie dla Polski odszkodowania za II Wojnę Światową, szkalowanie Polski w UE za "brak" praworządności, chęć podporządkowania polskiej armii Bundeswerze itp. itd. Młodzi, miejcie oczy otwarte na niemieckie ruchy podporządkowania Polski państwu niemieckiemu!!!

05:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Pisowcy przyjęli w urzędzie niemieckich studentów? Przecież to niezgodne z linią partii i Kościoła. Co na to prezes i biskup?

06:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Czyżby potomkowie Niemiec hitlerowskich przywieźli zrabowane Polsce, podczas ostatniej wojny, dzieła sztuki? Wiedzą powszechną jest to, że do dzisiaj w zasobach niemieckich jest blisko pół miliona polskich skarbów, które znajdują się między innymi w magazynach rządowych mieszczących się pod Berlinem. Ciekaw jestem w jakich formacjach mundurowych służyli dziadkowie tych osób? Czy było to Gestapo, SS, policja, Wermacht? A może któryś z nich ochraniał obóz koncentracyjny?

06:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gosc napisał(a):
Czyżby potomkowie Niemiec hitlerowskich przywieźli zrabowane Polsce, podczas ostatniej wojny, dzieła sztuki? Wiedzą powszechną jest to, że do
dzisiaj w zasobach niemieckich jest blisko pół miliona polskich skarbów, które znajdują się między innymi w magazynach rządowych mieszczących się
pod Berlinem. Ciekaw jestem w jakich formacjach mundurowych służyli dziadkowie tych osób? Czy było to Gestapo, SS, policja, Wermacht? A może
któryś z nich ochraniał obóz koncentracyjny?

Klucze do magazynów rządowych pod Berlinem ma wielki przyjaciel rudego, nijaki Genosse Scholtz. I o co ? Nie chce oddać nam skradzione dzieła sztuki? To musi być wroga rosyjska propaganda. Niemcy to nie są złodzieje, chociaż po Powstaniu Warszawskim z samej Warszawy wywieźli ponad 10 000 wagonów z zrabowanymi przedmiotami z mieszkań Polaków. Cóż, to tylko taki mały drobiazg. I po co im to przypominać?

06:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gosc napisał(a):
> Czyżby potomkowie Niemiec hitlerowskich przywieźli zrabowane Polsce,
> podczas ostatniej wojny, dzieła sztuki? Wiedzą powszechną jest to, że do
> dzisiaj w zasobach niemieckich jest blisko pół miliona polskich skarbów,
> które znajdują się między innymi w magazynach rządowych mieszczących się
> pod Berlinem. Ciekaw jestem w jakich formacjach mundurowych służyli
> dziadkowie tych osób? Czy było to Gestapo, SS, policja, Wermacht? A może
> któryś z nich ochraniał obóz koncentracyjny?

Dlaczego przypominasz Niemcom ich niedawną barbarzyńską historię? Oni nie chcą już o tym pamiętać. Chyba się na na obrażą i więcej do nas nie przyjadą. Nie podnośmy im ciśnienie tętnicze, bo organizmy nie wytrzymają. Czy o to ci chodzi?

06:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Widzę, że na forum swoje katonacjonalistyczne kościelno-pisowskie brednie wypisują ci, których umysł nie jest zdolny do dostrzeżenia korzyści z sąsiedztwa Polski z bogatym i pokojowo nastawionym sąsiadem.

W 2022 r. sprzedaż za naszą zachodnią granicę stanowiła prawie 28 proc. polskiego eksportu, a zakupy towarów z Niemiec ponad 20 proc. całego importu.
Niemcy są ponadto głównym dostawcą surowców, części i komponentów dla polskiego eksportu. Blisko 19 proc. zagranicznej wartości dodanej zawartej w polskim eksporcie brutto pochodziło z Niemiec.

Niemcy to także największy inwestor zagraniczny w Polsce. Obroty w handlu dwustronnym między Polską a Niemcami w 2022 roku wyniosły 794,8 mld zł. Obroty polskich firm powiązanych z niemiecką spółką matką są na poziomie 15 proc. polskiego PKB.
Nad Wisłą działa niemal 6000 firm z kapitałem niemieckim. W 2020 roku utrzymywały 21 proc. wszystkich utworzonych przez inwestorów miejsc pracy w Polsce. Aktywność niemieckich firm dotyczy niemal wszystkich sektorów. Wystarczy wymienić motoryzację, handel, firmy ubezpieczeniowe, produkcję sprzętu AGD.

A jakie znaczenie ma Polska dla Niemiec?
Od lat jesteśmy jednym z najważniejszych partnerów handlowych Niemiec. W 2022 roku wartość importu towarów z Polski wyniosła 362 mld zł, co oznacza wzrost o 12 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Stawia to Polskę na czwartym miejscu wśród krajów, z których importowane są towary do Niemiec.
Jednocześnie to Niemcy, po Czechach, zajmują drugie miejsce pod względem liczby polskich inwestycji za granicą. Polskie firmy tzw. rezydenci zainwestowali w Niemczech w ubiegłym roku 1,8 mld zł.

Niemcy są dla Polaków pierwszym kierunkiem emigracji zarobkowej. W Niemczech mieszka i pracuje około 871 tys. osób z polskim paszportem Powiązania polsko-niemieckie widoczne są także w turystyce, przy czym więcej o kilkadziesiąt tysięcy turystów jedzie z Polski do Niemiec niż Niemców do Polski (to liczby rzędu 300 tys.).

09:00, 17.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gość napisał(a):
> Widzę, że na forum swoje katonacjonalistyczne kościelno-pisowskie brednie
> wypisują ci, których umysł nie jest zdolny do dostrzeżenia korzyści z
> sąsiedztwa Polski z bogatym i pokojowo nastawionym sąsiadem.
>
> W 2022 r. sprzedaż za naszą zachodnią granicę stanowiła prawie 28 proc.
> polskiego eksportu, a zakupy towarów z Niemiec ponad 20 proc. całego
> importu.
> Niemcy są ponadto głównym dostawcą surowców, części i komponentów dla
> polskiego eksportu. Blisko 19 proc. zagranicznej wartości dodanej zawartej
> w polskim eksporcie brutto pochodziło z Niemiec.
>
> Niemcy to także największy inwestor zagraniczny w Polsce. Obroty w handlu
> dwustronnym między Polską a Niemcami w 2022 roku wyniosły 794,8 mld zł.
> Obroty polskich firm powiązanych z niemiecką spółką matką są na poziomie 15
> proc. polskiego PKB.
> Nad Wisłą działa niemal 6000 firm z kapitałem niemieckim. W 2020 roku
> utrzymywały 21 proc. wszystkich utworzonych przez inwestorów miejsc pracy w
> Polsce. Aktywność niemieckich firm dotyczy niemal wszystkich sektorów.
> Wystarczy wymienić motoryzację, handel, firmy ubezpieczeniowe, produkcję
> sprzętu AGD.
>
> A jakie znaczenie ma Polska dla Niemiec?
> Od lat jesteśmy jednym z najważniejszych partnerów handlowych Niemiec. W
> 2022 roku wartość importu towarów z Polski wyniosła 362 mld zł, co oznacza
> wzrost o 12 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Stawia to Polskę na
> czwartym miejscu wśród krajów, z których importowane są towary do Niemiec.
> Jednocześnie to Niemcy, po Czechach, zajmują drugie miejsce pod względem
> liczby polskich inwestycji za granicą. Polskie firmy tzw. rezydenci
> zainwestowali w Niemczech w ubiegłym roku 1,8 mld zł.
>
> Niemcy są dla Polaków pierwszym kierunkiem emigracji zarobkowej. W
> Niemczech mieszka i pracuje około 871 tys. osób z polskim paszportem
> Powiązania polsko-niemieckie widoczne są także w turystyce, przy czym
> więcej o kilkadziesiąt tysięcy turystów jedzie z Polski do Niemiec niż
> Niemców do Polski (to liczby rzędu 300 tys.).

Halt Die Klappe und arbeit fur Dojczland! Tylko oczy w ziemię jak widzisz niemca!

05:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gość napisał(a):
> Widzę, że na forum swoje katonacjonalistyczne kościelno-pisowskie brednie
> wypisują ci, których umysł nie jest zdolny do dostrzeżenia korzyści z
> sąsiedztwa Polski z bogatym i pokojowo nastawionym sąsiadem.
>
> W 2022 r. sprzedaż za naszą zachodnią granicę stanowiła prawie 28 proc.
> polskiego eksportu, a zakupy towarów z Niemiec ponad 20 proc. całego
> importu.
> Niemcy są ponadto głównym dostawcą surowców, części i komponentów dla
> polskiego eksportu. Blisko 19 proc. zagranicznej wartości dodanej zawartej
> w polskim eksporcie brutto pochodziło z Niemiec.
>
> Niemcy to także największy inwestor zagraniczny w Polsce. Obroty w handlu
> dwustronnym między Polską a Niemcami w 2022 roku wyniosły 794,8 mld zł.
> Obroty polskich firm powiązanych z niemiecką spółką matką są na poziomie 15
> proc. polskiego PKB.
> Nad Wisłą działa niemal 6000 firm z kapitałem niemieckim. W 2020 roku
> utrzymywały 21 proc. wszystkich utworzonych przez inwestorów miejsc pracy w
> Polsce. Aktywność niemieckich firm dotyczy niemal wszystkich sektorów.
> Wystarczy wymienić motoryzację, handel, firmy ubezpieczeniowe, produkcję
> sprzętu AGD.
>
> A jakie znaczenie ma Polska dla Niemiec?
> Od lat jesteśmy jednym z najważniejszych partnerów handlowych Niemiec. W
> 2022 roku wartość importu towarów z Polski wyniosła 362 mld zł, co oznacza
> wzrost o 12 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Stawia to Polskę na
> czwartym miejscu wśród krajów, z których importowane są towary do Niemiec.
> Jednocześnie to Niemcy, po Czechach, zajmują drugie miejsce pod względem
> liczby polskich inwestycji za granicą. Polskie firmy tzw. rezydenci
> zainwestowali w Niemczech w ubiegłym roku 1,8 mld zł.
>
> Niemcy są dla Polaków pierwszym kierunkiem emigracji zarobkowej. W
> Niemczech mieszka i pracuje około 871 tys. osób z polskim paszportem
> Powiązania polsko-niemieckie widoczne są także w turystyce, przy czym
> więcej o kilkadziesiąt tysięcy turystów jedzie z Polski do Niemiec niż
> Niemców do Polski (to liczby rzędu 300 tys.).
Brawo. Same konkrety. Pisiory plują na Niemców ale euro chętnie biorą i jeżdżą niemieckimi samochodami

06:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Pisowcy i Kościół plują na Niemców i całą UE. Ale jak teraz Romanowskiemu i księdzu Olszewskiemu grozi więzienie, to przywołują unijne prawa i występują z protestami przeciwko polskiemu rządowi w Brukseli.
Tak wygląda hipokryzja katonacjonalistów - tych w sukienkach i bez nich.

01:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Dlaczego Niemcy uchylają się dla Polski do odszkodowań za II Wojnę Światową? Który z niemieckich gości zapłaci za niewolniczą pracę moich dwóch dziadków i jedną babcię o głodzie i chłodzie, którą odbyli przez 3 lata? A może ja was szwaby zakuję w mojej piwnicy też przez 3 lata i wtedy rachunki będą wyrównane?

05:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Dlaczego nie zwrócisz się do Rosjan o odszkodowania? Boisz się?

06:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gosc napisał(a):
> Dlaczego Niemcy uchylają się dla Polski do odszkodowań za II Wojnę
> Światową? Który z niemieckich gości zapłaci za niewolniczą pracę moich
> dwóch dziadków i jedną babcię o głodzie i chłodzie, którą odbyli przez 3
> lata? A może ja was szwaby zakuję w mojej piwnicy też przez 3 lata i wtedy
> rachunki będą wyrównane?

Sprawa jest oczywista. Niemcom przypisuje się czyny których nie popełnili. Oto kilka powszechnie znanych przykładów tych praktyk. Piszą, złe języki, że Niemcy atakowali państwo Mieszka I. To nieprawda. W bitwie pod Cedynią łupnia dostał Hodon Margrabia Łużycki, jego mordercy i rabusie. Piszą, że Niemcy atakowali i grabili Polskę i Litwę w XV w. To nieprawda. To byli Krzyżacy i ich sługusy. Piszą, że III rozbioru Polski dokonali Niemcy. To nieprawda. Rozbioru Polski dokonali Caryca Katarzyna II, król pruski Fryderyk II i cesarz Austrii Józef II. Piszą, że pierwszym ludobójcą XX wieku był władca Niemiec. To nieprawda. Wilhelm II był królem pruskim. Piszą, że w okresie II wojny światowej Niemcy zabili i wymordowali w obozach 8 mln obywateli Polski, a wiele miast jak Warszawę zamieniali w ruinę. To nieprawda. To jest sprawka nazistów, którzy wcześniej przez kilka lat okupowali także Niemcy i inne państwa europejskie.Nie można domagać się odszkodowań od niewinnych ludzi. Jest to niesprawiedliwe. Takiej niesprawiedliwości nie ma w odniesieniu do Rosjan. Dla wszystkich jest jasne, że na Wschodzie zbrodni i grabieży dokonywali bolszewicy i sowieci. Takich dzisiaj już nie ma, więc nie ma od kogo żądać odszkodowań i zadośćuczynień. Jest cisza i spokój. Eksploatowany jest tylko temat niemiecki. Premier Tusk powiedział, że nie ma czego dochodzić.

06:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gość napisał(a):
> Gość napisał(a):
> > Widzę, że na forum swoje katonacjonalistyczne kościelno-pisowskie brednie
> > wypisują ci, których umysł nie jest zdolny do dostrzeżenia korzyści z
> > sąsiedztwa Polski z bogatym i pokojowo nastawionym sąsiadem.
> >
> > W 2022 r. sprzedaż za naszą zachodnią granicę stanowiła prawie 28 proc.
> > polskiego eksportu, a zakupy towarów z Niemiec ponad 20 proc. całego
> > importu.
> > Niemcy są ponadto głównym dostawcą surowców, części i komponentów dla
> > polskiego eksportu. Blisko 19 proc. zagranicznej wartości dodanej zawartej
> > w polskim eksporcie brutto pochodziło z Niemiec.
> >
> > Niemcy to także największy inwestor zagraniczny w Polsce. Obroty w handlu
> > dwustronnym między Polską a Niemcami w 2022 roku wyniosły 794,8 mld zł.
> > Obroty polskich firm powiązanych z niemiecką spółką matką są na poziomie 15
> > proc. polskiego PKB.
> > Nad Wisłą działa niemal 6000 firm z kapitałem niemieckim. W 2020 roku
> > utrzymywały 21 proc. wszystkich utworzonych przez inwestorów miejsc pracy w
> > Polsce. Aktywność niemieckich firm dotyczy niemal wszystkich sektorów.
> > Wystarczy wymienić motoryzację, handel, firmy ubezpieczeniowe, produkcję
> > sprzętu AGD.
> >
> > A jakie znaczenie ma Polska dla Niemiec?
> > Od lat jesteśmy jednym z najważniejszych partnerów handlowych Niemiec. W
> > 2022 roku wartość importu towarów z Polski wyniosła 362 mld zł, co oznacza
> > wzrost o 12 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Stawia to Polskę na
> > czwartym miejscu wśród krajów, z których importowane są towary do Niemiec.
> > Jednocześnie to Niemcy, po Czechach, zajmują drugie miejsce pod względem
> > liczby polskich inwestycji za granicą. Polskie firmy tzw. rezydenci
> > zainwestowali w Niemczech w ubiegłym roku 1,8 mld zł.
> >
> > Niemcy są dla Polaków pierwszym kierunkiem emigracji zarobkowej. W
> > Niemczech mieszka i pracuje około 871 tys. osób z polskim paszportem
> > Powiązania polsko-niemieckie widoczne są także w turystyce, przy czym
> > więcej o kilkadziesiąt tysięcy turystów jedzie z Polski do Niemiec niż
> > Niemców do Polski (to liczby rzędu 300 tys.).
> Brawo. Same konkrety. Pisiory plują na Niemców ale euro chętnie biorą i jeżdżą
> niemieckimi samochodami

Żałosny jesteś niemiecki propagandzisto. Ten pokojowy sąsiad prowadzi od kilku lat wojnę z Polską z wykorzystaniem instytucji Unii Europejskiej sprzymierzony z putinowską Rosją. Wojna toczy się z wykorzystaniem innych sposobów niż użycie przemocy i wojska. Nie trzeba być spostrzegawczym, by zauważyć, że w 2021 r. nastąpiła powtórka paktu Niemiec i Rosji zwanego dla niepoznaki Paktem RIbbentrop-Mołotow. Polską tą wojnę przegrywa. Obecność wojsk amerykańskich nie daje na razie poczucia upadku Polski. Natomiast jest widoczna jedna różnica w podejściu Niemiec do panowania nad Polską. W 1939 r. Niemcy nie znaleźli w Polsce chętnego polityka do powołania marionetkowego rządu.

06:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gość napisał(a):
> Gosc napisał(a):
> > Dlaczego Niemcy uchylają się dla Polski do odszkodowań za II Wojnę
> > Światową? Który z niemieckich gości zapłaci za niewolniczą pracę moich
> > dwóch dziadków i jedną babcię o głodzie i chłodzie, którą odbyli przez 3
> > lata? A może ja was szwaby zakuję w mojej piwnicy też przez 3 lata i wtedy
> > rachunki będą wyrównane?
>
> Sprawa jest oczywista. Niemcom przypisuje się czyny których nie popełnili. Oto kilka
> powszechnie znanych przykładów tych praktyk. Piszą, złe języki, że Niemcy atakowali
> państwo Mieszka I. To nieprawda. W bitwie pod Cedynią łupnia dostał Hodon Margrabia
> Łużycki, jego mordercy i rabusie. Piszą, że Niemcy atakowali i grabili Polskę i Litwę
> w XV w. To nieprawda. To byli Krzyżacy i ich sługusy. Piszą, że III rozbioru Polski
> dokonali Niemcy. To nieprawda. Rozbioru Polski dokonali Caryca Katarzyna II, król
> pruski Fryderyk II i cesarz Austrii Józef II. Piszą, że pierwszym ludobójcą XX wieku
> był władca Niemiec. To nieprawda. Wilhelm II był królem pruskim. Piszą, że w okresie
> II wojny światowej Niemcy zabili i wymordowali w obozach 8 mln obywateli Polski, a
> wiele miast jak Warszawę zamieniali w ruinę. To nieprawda. To jest sprawka nazistów,
> którzy wcześniej przez kilka lat okupowali także Niemcy i inne państwa
> europejskie.Nie można domagać się odszkodowań od niewinnych ludzi. Jest to
> niesprawiedliwe. Takiej niesprawiedliwości nie ma w odniesieniu do Rosjan. Dla
> wszystkich jest jasne, że na Wschodzie zbrodni i grabieży dokonywali bolszewicy i
> sowieci. Takich dzisiaj już nie ma, więc nie ma od kogo żądać odszkodowań i
> zadośćuczynień. Jest cisza i spokój. Eksploatowany jest tylko temat niemiecki.
> Premier Tusk powiedział, że nie ma czego dochodzić.

Kanalia szwabska pieprzona. Wiesz co z taimi jak ty w czasie wojny polskie podziemie robiło?

09:00, 18.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%