Po odsiadce wrócił na przestępczą drogę. Odpowie za rozbój na seniorze i liczne kradzieże

Do 22,5 roku więzienia grozi 26 letniemu mieszkańcowi Legnicy za rozbój i liczne kradzieże popełnione w warunkach recydywy po wyjściu z zakładu karnego. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który po odbyciu prawie dwóch i pół roku kary za kradzieże wrócił na przestępczą drogę. Mężczyzna usłyszał zarzuty rozboju oraz kolejnych kradzieży sklepowych. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.

Policjanci ustalili, że po wyjściu na wolność mężczyzna dopuścił się serii kradzieży

Pobyt za kratami niewiele nauczył 26-latka, który w kwietniu wyszedł na wolność. Funkcjonariusze ustalili, że znów zaczął sięgać po cudze rzeczy. Z zebranych informacji wynika, że jego łupem padały głównie słodycze, ale kradł również akumulatory oraz lasery krzyżowe, a wartość strat sięgnęła blisko 7 tysięcy złotych. Mężczyzna działał w różnych sklepach i mimo wcześniejszej kary nie przerwał swojego procederu.

Okazało się, że nie ograniczał się do kradzieży i dopuścił się rozboju na starszym mężczyźnie

W minionym tygodniu 26-latek zaatakował na ulicy starszego mężczyznę. Zażądał od niego pieniędzy, a gdy usłyszał odmowę, uderzył seniora pięścią w twarz. Pokrzywdzony upadł na ziemię, a napastnik zabrał mu saszetkę z dokumentami oraz gotówką w kwocie 400 zł, po czym uciekł. Dzięki intensywnej pracy funkcjonariuszy szybko ustalono, kto stoi za rozbojem. 26-latek został zatrzymany niedługo po zdarzeniu, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów dokonania rozboju oraz kradzieży sklepowych, popełnionych w warunkach recydywy – relacjonuje aspirant Anna Tersa, oficer prasowy legnickiej policji.

Prokurator skierował wniosek o tymczasowe aresztowanie, a sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. Za rozbój w warunkach powrotu do przestępstwa grozi kara do 22,5 roku pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają, czy zatrzymany może mieć związek z innymi zdarzeniami w mieście.