Nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 25-letniej kobiecie, która w Legnicy próbowała wyjść ze sklepu bez płacenia za skradzione towary. Do zdarzenia doszło w minioną środę wieczorem w jednym z legnickich marketów. Dwaj policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Legnicy, będący po służbie, zauważyli kobietę z wózkiem dziecięcym, ściganą przez ochroniarzy, natychmiast zareagowali, zatrzymując złodziejkę.
Kobieta, mając przy sobie dwuletnią córkę, schowała w torbie umieszczonej w wózku dwie pary słuchawek bezprzewodowych i opaskę elektroniczną, a następnie próbowała opuścić sklep. Po interwencji personelu ochrony podjęła próbę ucieczki, ignorując ich wezwania. Na szczęście policjanci będący świadkami zdarzenia szybko zareagowali. Podbiegli do uciekającej kobiety, zatrzymali ją i wezwali na miejsce patrol policji.
Dzięki natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy skradziony towar wrócił na sklepowe półki, a dziecko zostało przekazane pod opiekę rodziny. Przypominamy, że za kradzież mienia o wartości przekraczającej 800 zł grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
HEKTOR20:24, 31.10.2024
2 0
Gratuluję redaktor Lilii weny twórczej. Publikacja to scenariusz na sensacyjny film. Zaczyna się jak u Hitchcocka. Policjanci po służbie zatrzymali matkę złodziejką. Później przypomnienie o karze 5 lat więzienia, która grozi złodziejce. Później krótki opis pościgu dwóch ochroniarzy za złodziejką, która uciekała pchając wózek z dzieckiem. Na końcu wkroczenie do akcji policjantów po służbie, którzy przekazali złodziejkę wezwanemu policyjnemu patrolowi. W finale policjanci przekazali rodzinie dziecko złodziejki. Co stało się ze złodziejką, tego redaktor Lilla nie ujawnia. Tyle osób i środków zostało zaangażowanych, by zatrzymać złodziejkę, która oczywiście do żadnego więzienia nie trafi, ani na pięć lat, ani na miesiąc. Kradzież towaru do 800 zł, nie jest przestępstwem. To jest tylko wykroczenie. Złodzieje w większości umieją liczyć, więc limitu kradzionych towarów nie przekraczają. Kradziony towar wrócił do sklepu nie uszkodzony, więc karą będzie pogrożenie palcem. Obowiązujące prawo wręcz zachęca do kradzieży nisko cennych towarów w sklepach. Obowiązujący limit kradzieży ma zmniejszyć ilość spraw w sądzie. Ochroniarze i policjanci mają natomiast dużo pracy, z której nie ma większego pożytku. O tym prawodawca nie myśli. Mało tego. Paradoksalnie pomaga sklepowym złodziejom. Do października 2023 r. obowiązywał limit 500 zł, powyżej którego kradzież była przestępstwem. Od października limit jest na poziomie 800 zł. Chciałbym przeczytać wreszcie informację redaktor Lilii lub rzecznika prasowego policji o wyroku skazującym dla przestępcy, zamiast tylko czytać o wyrokach, które grożą przestępcom. Kiedy wreszcie przestępcy zaczną odsiadywać wyroki, które grożą im za popełnione przestępstwo. 20:24, 31.10.2024
Triki22:47, 31.10.2024
1 0
No mega wyczyn🤣🤣🤣🤣 22:47, 31.10.2024