200 zdjęć autorstwa Wincentego Kołodziejskiego znalazło się na wystawie zatytułowanej „Ludzie. Miejsca. Chwile. Zagłębie Miedziowe w obiektywie Wincentego Kołodziejskiego”. Wernisaż odbył się w piątek 24 stycznia w Muzeum Miedzi. Obecna na nim była Halina Kołodziejska, żona jednego z najbardziej znanych fotoreporterów Zagłębia Miedziowego, która ofiarowała znajdujące się na ekspozycji fotografie.

Wystawa „Chwile, ludzie, miejsca” to fotograficzno-reporterski zapis życia Zagłębia Miedziowego na przełomie XX i XXI wieku, życia kulturalnego, gospodarczego i społecznego. Na fotografiach znajdują się wydarzenia znamienne dla tamtych czasów, historyczne, takie jak wyjście Rosjan, wizyta papieża, likwidacja województwa, przemiany ustrojowe, wejście Polski do Unii Europejskiej. Nie brakuje też scen z ulicy, zwykłego, codziennego życia – powiedziała podczas otwarcia wystawy Honorata Rajca z Muzeum Miedzi w Legnicy.
Halina Kołodziejska podarowała legnickiemu muzeum ogromną ilość fotografii Wincentego. Tylko część z nich znalazła się na wystawie, pozostałe są w zbiorach muzeum i są obecnie archiwizowane. Z pewnością będą cenną skarbnicą historii Zagłębia Miedziowego i Legnicy, z którą fotograf przez lata był związany zawodowo, pracując w lokalnych mediach.
[FOTORELACJA]21427[/FOTORELACJA]
Na wernisażu pojawiło się wielkie grono znajomych i przyjaciół Wincentego Kołodziejskiego, legniccy dziennikarze, fotoreporterzy, strażacy, bo i do straży pożarnej zawiodła fotografa ścieżka kariery w zawodowej. Nie zabrakło rodziny, znajomych i przyjaciół.
Wicuś pewnie pękałby z dumy, że ma taką wystawę. Do tej pory szukam i znajduję w szufladach masę filmów, posegregowanych, poopisywanych. Zapisywał wszystkie zdjęcia i sytuacje, w których je robił. W 2022 roku odezwała się do Muzeum Miedzi, chciałam oddać nie sprzedać te zdjęcia, zapytałam, czy można zrobić wystawę, żeby zobaczyli je ludzie. Chciałabym, żeby te zdjęcia były historią również Legnicy, z którą bardzo był związany. Myślę, że dla Legnicy poświęcił swoje serce i to serce jest tutaj – powiedziała Halina Kołodziejska, żona Wincentego Kołodziejskiego.
Wincenty Kołodziejski, jeden z najlepszych legnickich fotoreporterów, zmarł 30 października 2020 roku. Był fotoreporterem z najdłuższym stażem zawodowym w Legnicy. Głównie znany z pracy z Konkretów, ale jego zdjęcia ukazywały się we wszystkich gazetach wydawanych w Legnicy i nie tylko. Rejestrował życie w Legnicy i okolicy. Dzięki jego pracy dziś możemy oglądać unikatowe już fotografie, na których dokumentował między innymi takie wydarzenia jak powódź w 1977 roku.
Zanim rozpoczął swoją przygodę z mediami, był bardzo mocno związany ze strażą pożarną, w której pracował kilka lat. Wincenty Kołodziejski był niedoścignionym mistrzem w swoim fachu. Z aparatem fotograficznym nie rozstawał się nawet po przejściu na emeryturę. Przez wiele lat robił zdjęcia głównie sportowych imprez także dla portalu lca.pl.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Od piątku duże utrudnienia przy cmentarzu
Patrząc od dwóch tygodni na ilość patroli, to ta akcja znicz trwa już właśnie tyle. Mam nadzieję że pieszych, rowerzystów i tych przygłupów na hulajnogach będą również łapać i wlepiać mandaty za sianie zagrożenia na drogach? Czemu skupia się tylko i wyłącznie na kierowcach?
Sprawiedliwośc
07:19, 2025-10-29
Kwietniowski prawomocnie przywrócony do pracy
Związki zawodowe jak i zagraniczne obozy pracy powinny zostać natychmiastowo usunięte z Polski.
PolEXIT
07:17, 2025-10-29
Cyprian Kuryło złotym medalistą Pucharu Polski!
Wielkie brawo i szacunek dla mistrza
vader
06:58, 2025-10-29
Radni przyznali podwyżkę prezydentowi Legnicy
Jak to się zdanie świni zmienia gdy do koryta się dostanie. Jeszcze niedawno był sprzeciw , juz teraz jest za. Jak już rudy daje podwyżki mieszkańca za wszystko co sie da, to i sobie musi dać podwyżkę szkoda że wynagrodzenia a nie podatków. Ktoś tu pisze że mu sie należy bo drogi robi , he, he, he macie na myśli tą nie kończącą się inwestycję na ul poznańskiej , gdzie od 4 miesięcy 3-4 osobowa ekipa od 7 do 15 robi 300metrowy odcinek i nadal są w głębokiej D...., chyba się prędzej kadencja Maciusia skończy jak remont tej Poznańskiej, który też chyba nie jest bez celu, patrząc na przyłącza , które są tam robione to Maciuś chyba komuś na coś ten teren z boku szykuje. Co do urzędu to pod jego rządami jest jeden wielki bałagan, ludzie odchodzą bo z nie kulturalnym prezydentem nikt nie chce pracować, ale wiadomo kolor włosów zobowiązuje do pewnych zachowań .
Sprawiedliwy
06:28, 2025-10-29