W piątek 31 stycznia w Galerii Sztuki odbył się wernisaż wystawy „Czerwona nitka” autorstwa Ewy Cieniak. Wydarzenie zgromadziło licznych gości, którzy mieli okazję zetknąć się ze sztuką podejmującą temat depresji oraz poszukiwania dialogu na temat zdrowia psychicznego.
[FOTORELACJA]21470[/FOTORELACJA]
Wystawa prezentuje wielkoformatowe, haftowane portrety kobiet, które opowiedziały artystce o swoich zmaganiach z chorobą, a także nagrania ich rozmów oraz instalację stworzoną z czerwonej włóczki, symbolizującą doświadczenie depresji.
Podczas wernisażu Ewa Cieniak opowiedziała o procesie twórczym i inspiracjach stojących za projektem. Zaznaczyła, że zależało jej na stworzeniu przestrzeni do refleksji oraz zrozumienia, jak depresja wpływa nie tylko na osoby chore, ale także na ich bliskich. Wystąpienie artystki spotkało się z dużym zainteresowaniem, a wielu uczestników włączało się w rozmowy na temat poruszanej problematyki.
Goście podkreślali emocjonalną siłę prac oraz ich niezwykłą ekspresję, wynikającą zarówno z doboru techniki, jak i osobistych historii kobiet, które zdecydowały się podzielić swoimi przeżyciami. Symboliczna „czerwona nitka” stała się metaforą więzi, empatii i wspólnego doświadczenia, co wybrzmiało szczególnie mocno w atmosferze wieczoru.
Wystawa „Czerwona nitka” będzie dostępna dla zwiedzających do końca lutego.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Odpowie za demolkę, napaść i groźby
Tak się bawi elektorat pis patologii i alfonsa batyra.
Kjll
07:35, 2025-06-07
Czarna księga – pamięć której nie da się wymazać
to sie nazywa trzymanie dobrego fasonu jestem nie winny ja tylko stałem styłu barykady z karabinem maszynowym i miałem przyjaciela Żyda ale pojechał w pierwszym transporcie na wschód i nie mogłem mu pomóc
swoj
00:25, 2025-06-07
Ponad 2000 osób zagrożonych zwolnieniami
ludzie na garnuszek panstwa a srodki trwałe kupi DB lub ÖBB i po nas
suwerny emeryt
00:16, 2025-06-07
Burmistrz Sielicka skutecznie sięga po środki
Cieszy mnie to że nie mieszkam już na wsi koło Prochowic tylko w Hoolluood i chodzę po czerwonym dywanie.A tak serio . Nigdy mi nie przyszło do głowy że doczekam takiego snobizmu że strony burmistrza Po prostu mi wstyd.🤣🤣🤣
Ade
23:21, 2025-06-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz