Zamknij
Ważne

Inteligencja z głębin – o nauce i rekinach z piekła rodem

Barbara LewandowskaBarbara Lewandowska 21:59, 26.06.2025
Skomentuj Zbiory własne Zbiory własne

Premiera filmu „Piekielna głębia” (oryg. Deep Blue Sea) miała miejsce 28 lipca 1999 roku. W reżyserii Renniego Harlina powstał thriller akcji z elementami horroru, który zyskał status kultowego nie tylko przez widowiskowe sceny, ale także dzięki podjętym pod powierzchnią krwawej rozrywki pytaniom natury etycznej.

W rolach głównych:

  • Saffron Burrows jako dr Susan McAlester,
  • Thomas Jane jako Carter Blake,
  • LL Cool J jako kucharz Preacher,
  • Samuel L. Jackson jako Russell Franklin.

Niekiedy całe piekło wybrukowane jest dobrymi chęciami. Właśnie taką ścieżką podąża dr McAlester, oddając życie nauce w najczystszej i jednocześnie najbardziej ryzykownej formie. Chce ocalić chorych na Alzheimera, tak jak jej ojciec – cierpiący i stopniowo tracący to, co w człowieku najcenniejsze – pamięć i tożsamość. Jej misja jest wzniosła, głęboko osobista. Ale jaki jest koszt tej misji?

W zamkniętym, podwodnym laboratorium naukowcy dokonują modyfikacji genetycznych rekinów, by zwiększyć ich inteligencję i wykorzystać ich mózg do badań. Problem polega na tym, że stworzenia te przestają być zwierzętami – stają się czymś więcej. Przewidującym, mściwym, zorganizowanym zagrożeniem, które wymyka się spod kontroli.

Film stawia fundamentalne pytanie: czy cel uświęca środki? Czy nauka powinna mieć nieograniczony dostęp do modyfikowania życia? Czy w imię postępu można igrać z naturą, ignorując potencjalne skutki dla ludzi? Odpowiedź nie jest prosta – i na tym polega siła tego filmu. Nie ocenia jednoznacznie. Pokazuje, że droga do piekła może być oświetlona najczystszym altruizmem.

Ale „Piekielna głębia” to także pełnokrwiste kino akcji – w najlepszym tego słowa znaczeniu. Rekiny nie tylko zabijają – one kombinują. Przebijają się przez stalowe grodzie, manipulują otoczeniem, prowadzą niemal strategiczną grę z ludźmi. To coś więcej niż klasyczny „monster movie”. A wszystko to dzieje się w klaustrofobicznym, tonącym laboratorium, gdzie każda sekunda to walka o życie.

[WIDEO]17912[/WIDEO]

 

Ogromnym atutem filmu jest postać kucharza Preachera – LL Cool J nie tylko wnosi lekkość i humor, ale też ma do powiedzenia jedną z najzabawniejszych linijek w całym filmie:

Kiedy łapiesz gorącą dziewczynę, godzina trwa minutę. Ale kiedy łapiesz gorącą patelnię, minuta trwa godzinę.


Ten pozornie błahy komentarz jest echem przewrotnego przesłania filmu – czas jest względny, a sytuacje ekstremalne pokazują prawdziwe oblicze człowieka.

„Piekielna głębia” to inteligentna rozrywka w przebraniu thrillera klasy B. To film, który może być odczytany jako ostrzeżenie przed pychą naukowców, jako opowieść o granicach ludzkiej odpowiedzialności – a jednocześnie zapewnia pełnokrwisty spektakl, którego nie da się zapomnieć. Szczególnie po jednej, bardzo brutalnie przerwanej przemowie…

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%