Zamknij
Ważne

Folklor świata spotkał się w Legnicy. Koncert galowy zakończył Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny „Świat pod Kyczerą”

Lilla SadowskaLilla Sadowska 20:17, 06.07.2025 Aktualizacja: 23:09, 06.07.2025
Skomentuj Piotr Florek (lca.pl) Piotr Florek (lca.pl)

[FOTORELACJA]22402[/FOTORELACJA]

Koncertem galowym w muszli koncertowej Parku Miejskiego w Legnicy zakończyła się tegoroczna edycja Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego „Świat pod Kyczerą”. To właśnie tutaj, w otoczeniu zieleni, przy dźwiękach muzyki i wśród roztańczonych barw strojów z całego globu, odbyło się wyjątkowe spotkanie kultur, języków, rytmów i emocji. Każdy z zespołów, które przez ostatni tydzień podróżowały po Dolnym Śląsku, zaprezentował się przed legnicką publicznością z pełnym rozmachem i zaangażowaniem. Wszystkie występy spotkały się z ogromnym aplauzem.

 

Na scenie pojawili się artyści z dziewięciu krajów: z Argentyny, Macedonii Północnej, Gwinei, Portugalii, Kostaryki, Ukrainy, Kosowa, Kanady i Polski. Ich występy różniły się charakterem i brzmieniem, ale łączyło je jedno, pasja i autentyczność. Były ogniste tańce, pełne temperamentu i siły, były pieśni pełne tęsknoty i wspomnień, były rytmy, które porywały do wspólnego klaskania i tupania. Legnicka muszla koncertowa stała się sceną wielkiego świata, a park miejscem prawdziwego święta różnorodności.

 

[WIDEO]17969[/WIDEO]

 

Festiwal „Świat pod Kyczerą” to jednak nie tylko widowisko sceniczne. To także wędrująca opowieść o kulturze, człowieczeństwie i wzajemnym szacunku. Od ponad trzydziestu lat organizuje go Jerzy Starzyński, twórca i dyrektor artystyczny wydarzenia, który z niezmiennym zaangażowaniem zaprasza do Polski zespoły z najdalszych zakątków globu, tworząc przestrzeń do wymiany i wspólnego przeżywania tradycji. Festiwalowe koncerty odbyły się m.in. w Legnickim Polu, Polkowicach, Rudnej, Liścu, Oleśnicy i Polanicy-Zdroju, a także w placówkach opiekuńczo-wychowawczych i domach kultury. Artyści nie tylko występowali, ale też spotykali się z mieszkańcami, odwiedzali dzieci i seniorów, dzielili się opowieściami, zwyczajami i uśmiechem.

 

„Świat pod Kyczerą” pokazał po raz kolejny, że w różnorodności tkwi siła. Że nieważne, skąd się pochodzi ani jakim mówi się językiem, ważne jest to, co człowiek ma do przekazania i jak potrafi się tym dzielić. Tegoroczna edycja festiwalu po raz kolejny udowodniła, że folklor nie jest reliktem przeszłości, ale żywą, pełną energii opowieścią, która potrafi łączyć pokolenia i narody. A koncert galowy stał się prawdziwym świętem wspólnoty, które na długo zapadnie w pamięć wszystkim, którzy wzięli w nim udział.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%