7 i 8 maja opactwo pocysterskie w Lubiążu uchyla rąbka swoich tajemnic. Dla tych, którym niestraszne strome strychy i głębokie piwnice.
Dojazd – drogą krajową nr 94 w kierunku Zielonej Góry i na wysokości Kawic skręcić w prawo, na Lubiąż.
Ceny biletów:
Trasa główna rozszerzona - 12 zł normalny, 8 zł ulgowy
Zwiedzanie strychu - 5 zł normalny, 3 zł ulgowy
Zwiedzanie piwnic - 5 zł normalny, 3 zł ulgowy
Zwiedzanie całego obiektu
(trasa główna plus strych plus piwnice) - 20 zł normalny, 12 ulgowy
Dzieci do lat 7 – wstęp wolny
Zapraszamy od 10:00 do 18:00
Więcej informacji:
[email protected]
71 322 21 29
www.fundacjalubiaz.org.pl
Rys historyczny:
Historia budowli sięga roku 1163, kiedy to na niewielkim wzgórzu nad Odrą, tuż przy przeprawie przez rzekę, stanęło kilku mnichów (wieść niesie, że dwunastu z opatem na czele – jak dwunastu Apostołów z Jezusem), których sprowadził do Lubiąża książę Bolesław I Wysoki. Hojne nadania ziem, zdolności i pracowitość mnichów, szybko doprowadziły do bogactwa zakonu.
Dzisiejszy wygląd zespołu to wynik działań opata Arnolda Freinbergera i jego następców.
Na ten czas przypada największy rozwój opactwa. Lubiąż stał się centrum kultury i sztuki Śląska, a sam kompleks klasztorny perłą architektury baroku, pełną bogactwa i przepychu. Jakże daleko cystersi odeszli od surowej reguły „ora et labora” (módl się i pracuj).
W Lubiążu spotykała się elita kulturalna i artystyczna tamtych czasów. Tworzyli tu m.in. rzeźbiarz Franz Mangoldt – autor rzeźb we wrocławskiej Auli Leopoldyna i Michał Willmann, wybitny barokowy malarz. Powstała tu jedna z największych klasztornych bibliotek w Europie.
Czasy świetności skończyły się wraz z przejściem Śląska pod panowanie pruskie w roku 1740, a definitywny koniec zakonu cystersów – po 650 latach - nastąpił w roku 1810, kiedy dokonano sekularyzacji opactwa.
Od tego momentu zaczął się powolny, ale nieuchronny upadek tego wspaniałego obiektu.
Czas bezlitośnie obszedł się z opactwem. Niewiele zostało z wystawnego wyposażenia 300 sal, kościół jest pustą skorupą, a w części klasztornej straszą puste cele.
Ale budowla nadal robi wrażenie. Zachwyca najdłuższa w Europie, licząca 223 metry barokowa fasada i wzbudza podziw zabudowa całości na planie gigantycznej cyfry 9 (albo 6).
Urzeka dostojna atmosfera tego miejsca.
Legnica wciąż bez szefa od zarządzania kryzysowego
Z tego co wiem to sprawa zwolnienia sławka jest w sądzie. a ptaszki ćwierkają, że gotowy jest drugi pozew ale tym razem pozwana ma być jedna pani a nie urząd. może nieźle kosztować jak się dowiedziałem
zacny pan
22:15, 2025-06-08
Bezczelna kradzież pod TOZ Legnica
Patusy powinni to odpracować w schronisku, Złodzieje bezczelni ,ciekawe czy odpowiedzą za swój czyn czy może okaże się że to zbyt mała szkodliwość tego złodziejstwa.
buba
22:08, 2025-06-08
Kolizja na skrzyżowaniu Gumińskiego i Karlińskiego
Na tym nowoczesnym osiedlu poprzeplatanym nowymi ulicami mieszkają miliarderzy. Jest tam przepięknie. Nawet w Jaworze nie ma takich osiedli jak w Legnicy
Luksus
21:31, 2025-06-08
W Legnicy nie będzie apteki czynnej w nocy
codziennie od 8-21 jest czynna apteka w Kauflandzie, w niedzielę i święta też
xy
21:14, 2025-06-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz