Zamknij
Ważne

Poznaj Lubiąża tajemnice

14:42, 07.05.2011
Skomentuj

7 i 8 maja opactwo pocysterskie w Lubiążu uchyla rąbka swoich tajemnic. Dla tych, którym niestraszne strome strychy i głębokie piwnice.

Niecałą godzinę drogi od Wrocławia, w malowniczej scenerii rzeki Odry i pięknych lasów leży Lubiąż, a w nim imponujący kompleks obiektów pocysterskich. Zabytek klasy zero, największy kompleks sakralny w Europie Środkowej, większy niż Wawel; ustępuje pod względem wielkości tylko hiszpańskiemu Eskurialowi. Perła architektury barokowej i duma Dolnego Śląska.[FOTORELACJA]3239[/FOTORELACJA]

Fundacja Lubiąż, właściciel obiektu, postanowiła udostępnić miejsca na co dzień niedostępne – ale tylko w dwa majowe dni – 7 i 8 maja.
Wielu zwiedzających pyta o możliwość obejrzenia dodatkowych miejsc w obiekcie, dlatego Fundacja Lubiąż postanowiła udostępnić bibliotekę, w której ciągle trwają prace konserwatorskie, korytarze klasztorne, komnaty gościnne w pałacu, cele mnichów i wirydarz klasztorny, nie zmieniając ceny biletów.
Dla chętnych i odważnych dostępny będzie jeden z 3 poziomów piwnic oraz ogromny strych, którego więźba nie posiada ani jednego gwoździa.
Lubiąż jest kopalnią tajemnic i ciekawostek, niewiele osób wie, że klasztor jest drugą po królewskim Wawelu nekropolią Piastów (Śląskich) a refektarz letni ma tak znakomitą akustykę, że szeptane na jednym końcu sali słowa słychać na drugim.

Prawdziwym smaczkiem jest autentyczny kołowrót windy napędzany siłą ludzkich stóp. Fanów piłki nożnej może zainteresować fakt, że powierzchnia dachu to ponad 2 hektary – niemal 2,5 boiska piłkarskiego! To wszystko będzie można zobaczyć podczas imprezy Poznaj Lubiąża tajemnice – od strychu, po piwnice.

Dojazd – drogą krajową nr 94 w kierunku Zielonej Góry i na wysokości Kawic skręcić w prawo, na Lubiąż.

Ceny biletów:

Trasa główna rozszerzona - 12 zł normalny, 8 zł ulgowy
Zwiedzanie strychu - 5 zł normalny, 3 zł ulgowy
Zwiedzanie piwnic - 5 zł normalny, 3 zł ulgowy
Zwiedzanie całego obiektu
(trasa główna plus strych plus piwnice) - 20 zł normalny, 12 ulgowy

Dzieci do lat 7 – wstęp wolny

Zapraszamy od 10:00 do 18:00


Więcej informacji:
[email protected]
71 322 21 29
www.fundacjalubiaz.org.pl


Rys historyczny:

Historia budowli sięga roku 1163, kiedy to na niewielkim wzgórzu nad Odrą, tuż przy przeprawie przez rzekę, stanęło kilku mnichów (wieść niesie, że dwunastu z opatem na czele – jak dwunastu Apostołów z Jezusem), których sprowadził do Lubiąża książę Bolesław I Wysoki. Hojne nadania ziem, zdolności i pracowitość mnichów, szybko doprowadziły do bogactwa zakonu.
Dzisiejszy wygląd zespołu to wynik działań opata Arnolda Freinbergera i jego następców.
Na ten czas przypada największy rozwój opactwa. Lubiąż stał się centrum kultury i sztuki Śląska, a sam kompleks klasztorny perłą architektury baroku, pełną bogactwa i przepychu. Jakże daleko cystersi odeszli od surowej reguły „ora et labora” (módl się i pracuj).
W Lubiążu spotykała się elita kulturalna i artystyczna tamtych czasów. Tworzyli tu m.in. rzeźbiarz Franz Mangoldt – autor rzeźb we wrocławskiej Auli Leopoldyna i Michał Willmann, wybitny barokowy malarz. Powstała tu jedna z największych klasztornych bibliotek w Europie.
Czasy świetności skończyły się wraz z przejściem Śląska pod panowanie pruskie w roku 1740, a definitywny koniec zakonu cystersów – po 650 latach - nastąpił w roku 1810, kiedy dokonano sekularyzacji opactwa.
Od tego momentu zaczął się powolny, ale nieuchronny upadek tego wspaniałego obiektu.
Czas bezlitośnie obszedł się z opactwem. Niewiele zostało z wystawnego wyposażenia 300 sal, kościół jest pustą skorupą, a w części klasztornej straszą puste cele.
Ale budowla nadal robi wrażenie. Zachwyca najdłuższa w Europie, licząca 223 metry barokowa fasada i wzbudza podziw zabudowa całości na planie gigantycznej cyfry 9 (albo 6).
Urzeka dostojna atmosfera tego miejsca.

(ADMIN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%