Niewykluczone, że legnicki teatr na stałe zagości na dworcu PKP. W miejscu, gdzie kiedyś była poczekalnia dla pasażerów, Teatr Modrzejewskiej być może będzie mieć scenę.
Jeśli rozmowy z dyrektorem dworca ułożą się po myśli Głomba, to po remoncie obiektu, artystów z legnickiego teatru będziemy mogli oglądać regularnie w poczekalni dworcowej.
Organizatorzy dzisiejszego happeningu dworcowego na czele z Katarzyną Knychalską, namawiali schodzących z peronu pasażerów do wzięcia udziału we wrześniowym festiwalu Teatru Nie – Złego. - Na kilka spektakli są jeszcze pojedyncze bilety, m.in. na „Cholonka”, „Nie mówię tu o miłości” i „Caffe Latte” – dodaje Mariola Hotiuk z legnickiego teatru.
Także na warsztaty teatralno – artystyczne dla dzieci i seniorów są jeszcze miejsca. [FOTORELACJA]3746[/FOTORELACJA]
W dworcowym holu można zobaczyć piętnaście prac plastycznych autorstwa Stanisława Szumskiego, licealisty z Jeleniej Góry. Tematyka prac związana jest z teatrem. - Obrazy są oryginalne, dynamiczne i na pewno oddają klimat Legnicy – mówi Katarzyna Knychalska. - Nie narzucaliśmy artyście swojej woli, widoczne efekty odzwierciedlają wizję autora.
Stanisław Szumski pokazywał już swoje prace m.in. we Wrocławiu i Jeleniej Górze. Malował także na zlecenie w Japonii i Meksyku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz