Zamknij

Legnicka scena ma patrona

14:10, 10.12.2011
Skomentuj

W piątek dużej scenie legnickiego teatru nadano imię zmarłego miesiąc wcześniej lubińskiego nauczyciela, poety i wielkiego miłośnika teatru Ludwika Gadzickiego. Uroczystości towarzyszył wieczór wspomnień.

- Lepszego patrona legnicka scena mieć nie mogła, bo Ludwik Gadzicki był człowiekiem wyjątkowym. Z jego odejściem skończył się pewien świat i pewna epoka. Świat jest już inny, nie ma w nim miejsca na ludzi, którzy obdarzyliby artystów i teatr tak wielką i tak całkowicie bezinteresowną miłością – mówił dyrektor legnickiego teatru chwilę przed odsłonięciem tablicy, która od piątkowego wieczora (9 grudnia) upamiętniać będzie imię patrona dużej sceny Teatru Modrzejewskiej.

„Z całego serca gratuluję Ci pomysłu” – napisał w odczytanym podczas uroczystości liście do Jacka Głomba dyrektor wrocławskiego Teatru Polskiego Krzysztof Mieszkowski. „Dzielmy się tą teatralną miłością naszego najwierniejszego widza, który łączył teatry, a nie je dzielił”.

Trzygodzinny wieczór wspomnień, który na teatralnej widowni zgromadził przyjaciół patrona sceny, głównie z Legnicy i Lubina, w przeważającej mierze byłych jego uczniów i kolegów pedagogów, miał dwie odsłony. W pierwszej aktorzy legnickiego teatru czytali wiersze Ludwika Gadzickiego, fragmenty jego zapisków i listów, z których wiele im właśnie poświęcił. Były też piosenkarskie przerywniki przypominające uwielbiane przez patrona fragmenty literackich kabaretów wykonywanych w ostatnich latach przez aktorów legnickiej sceny.[FOTORELACJA]4092[/FOTORELACJA]

Z ogromnym wzruszeniem uczestnicy spotkania oglądali zapis wideo z niezwykłego wydarzenia, którego trzy lata temu głównym bohaterem był właśnie Ludwik Gadzicki. Był to zapis jego… aktorskiego debiutu na legnickiej scenie, podczas dedykowanego mu z okazji przejścia na nauczycielską emeryturę benefisowego spektaklu „Sami”, w którym brawurowo odegrał napisany specjalnie dla niego epizod.

Część druga wieczornicy należała już w całości do przyjaciół patrona, którzy na piątkową uroczystość przywieźli wspomnienia i pamiątki. Z rzadko słyszaną serdecznością, czułością i miłością spontanicznie wspominano zatem tego niezwykłego człowieka, który całe życie poświęcił swoim uczniom, ale przede wszystkim poezji i teatrowi. W tym poświęceniu dla zarażania innych, nawet wbrew ich woli, literaturą i sztuką zatracał się, żyjąc poza światem codzienności i zwykłych ludzkich spraw.

Ludwik Gadzicki był bowiem postacią wyjątkową w wielu wymiarach – skomplikowaną, niejednoznaczną i bardzo osobną. Choć miał mieszkanie, nie miał domu i nigdy nie założył rodziny. Lubińskiego mieszkania strzegł niczym warowni. Nigdy nie przyjmował gości, nawet przyjaciół. Żył bez pralki, lodówki i telewizora, a przez wiele lat nawet bez… dowodu osobistego. Ciągle w drodze, od wczesnego rana do późnej nocy. Między zaprzyjaźnionym kioskiem z gazetami, kwiaciarnią, szkolnym sekretariatem i kasą biletową legnickiego teatru. Pieniądze wydawał głównie na gazety, czasopisma i książki. Sam pisał gdzie popadło i wyłącznie odręcznie zapełniając setki zeszytów. Znajomych i przyjaciół obdarowywał okolicznościowymi i dedykowanymi im wierszami, które rozproszyły się po świecie… Ten niezwykły portret można by kreślić długo, bo bohater tej opowieści jest wręcz wymarzonym bohaterem dla nienapisanego jeszcze wielkiego literackiego reportażu.

- Naszym pragnieniem jest w miarę szybko wydać książkę, Varia, w których chcielibyśmy zgromadzić wiersze, teksty, recenzje i prywatne zapiski, zdjęcia i dokumenty, które zachowają dla przyszłości pamięć o Ludwiku Gadzickim. Wiele z tych pamiątek jest rozproszonych, dlatego apeluję o pomoc w tej kwerendzie do wszystkich jego przyjaciół i znajomych – apelował podczas piątkowej uroczystości Jacek Głomb.

Tablicę dokumentującą nadanie dużej scenie legnickiego teatru imienia Ludwika Gadzickiego oglądać można w głównym teatralnym foyer, na ścianie Caffe Modjeska, przy głównym wejściu na widownię.

(Grzegorz Żurawiński (lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%