Zamknij
Ważne

Inspiruje ją muzyka, dlatego sama jest artystką

09:45, 13.09.2012
Skomentuj

Ola Mielińska wolała jeździć na koncerty, niż siedzieć w ławce i sluchać nudnych wykładów. Wyszło jej to na zdrowie, bo pracę dyplomową obroniła na 5, a przy okazji, w MCK-u zobaczyliśmy jej wystawę.

Aleksandra "Acidolka" Mielińska, legniczanka, która dwa dni temu obroniła pracę dyplomową w Zielonej Górze, miała swoje pięć minut w Młodzieżowym Centrum Kultury. - Obroniłam ją na 5, ale dostałam 4,5, bo wiadomo, że wolałam siedzieć na koncertach niż na wykładach - mówiła Ola.

Z okazji obrony, młoda legniczanka, z pomocą Młodzieżowego Centrum Kultury przygotowała wystawę w placówce. Składały się na nią zdjęcia robione podczas koncertów, które są bardzo spontaniczne oraz fotografie sesyjne. - Sesje artystów nie są prostą sprawą, bo zazwyczaj robię je "na szybko" - wyjaśniła Aleksandra. - Najczęściej pracuję w plenerze lub w mieszkaniach muzyków, a wiadomo, że światło wtedy nie jest idealne.

Ponadto, oprócz zdjęć, na wystawie zobaczyliśmy obrazy Oli, w tym jej cztery prace dyplomowe, przedstawiające kilku muzyków. - Każdemu z artystów przyporządkowałam kolor, który symbolizuje jego charakter, sposób gry - poinformowała Acidolka.

Wybranie MCK-u na miejsce wystawy nie było przypadkowe. - Ola jest naszym dzieckiem, przeszła u nas wszystkie sekcje oprócz tanecznej - mówiła Agnieszka Socha, wicedyrektor placówki.

Podczas spotkania pojawił się też prezydent Tadeusz Krzakowski. - Pamiętam Olę bardzo dobrze, kiedy miała jeszcze kolorowe włosy, zawsze była pozytywnie zakręcona - kontynuował prezydent, życząc młodej artystce wielu sukcesów. [FOTORELACJA]5180[/FOTORELACJA]

Aleksandra zaznaczyła, że na wystawie "MuzykoPlastyka" jest zgromadzona tylko część jej prac. Legniczanka od roku ma dodatkową pasję, uczy się grać na waltorni. - Muzyka mnie inspiruje, a koncerty dają mi energię - opowiadała. - Byłam we wszystkich największych miastach naszego kraju, najczęściej towarzyszyłam zespołowi Acid Drinkers, bo aż 80 razy. Miałam nawet okazję ozdobić gitarę jednemu z muzyków grupy.

Po pierwszej części spotkania, przyszedł czas na koncert w wykonaniu Janusza Zdunka i Marienburg. Trio: trąbka, bas, perkusja, czerpie inspirację z różnych źródeł muzycznych: od muzyki ludowej, jazzu, po rock. 

(MB (lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%