Zamknij

Legniczanie nie lubią Mostu Zakochanych

16:58, 13.02.2013
Skomentuj

Walentynki to dobra okazja, by legniczanie przypomnieli sobie o Moście Zakochanych przy ul. Kartuskiej. Nie pojawiają się na nim nowe kłódki, czyżby to oznaczało, że mieszkańcy mają serca z kamienia?

Mostami Zakochanych chwalą się już nie tylko duże europejskie miasta ale także polskie miejscowości takie jak: Wrocław, Poznań, Łódź czy Kraków. Warto pamiętać, że symbol bezwzględnej miłości ma także nasza Legnica. 

Z końcem sierpnia 2010 roku most przy ulicy Kartuskiej zyskał miano Mostu Zakochanych. Podczas festynu „Niedziela na Zakaczawiu”, pomiędzy żelaznymi prętami zaczęły się pojawiać pierwsze kłódki zakochanych legniczan. Najczęściej widniały na nich daty ślubu lub inicjały szczęśliwców. Nie da się jednak ukryć, że tradycja wieszania kłódek na wyznaczonym moście „umarła w zarodku”. Mieszkańcy miasta zapomnieli o Moście Zakochanych, lub też nie mają ochoty afiszować się ze swoim uczuciem. Most przy Kartuskiej nie stał się także miejscem spotkań kochanków, ale trudno się dziwić, biorąc pod uwagę mało malowniczy krajobraz.

Warto zaznaczyć, że część kłódek, które już zawisły na moście, zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Zapewne zainteresowali się nimi lokalni złomiarze, bynajmniej nie ze względu na ich emocjonalny przekaz.

Może warto zachęcić legniczan do „ożywienia” trzyletniej tradycji i przymocowania walentynkowej kłódki. Wszak każda okazja jest dobra, by przypomnieć sobie na którym moście bije gorące, czerwone serce.  

(MB (lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%