Stowarzyszenie Babiniec zorganizowało w Muzeum Miedzi spotkanie poświęcone pamięci Kazimiery Iłłakowiczówny, polskiej poetki, prozaika, dramaturga i tłumaczki.

W trzydziestą rocznicę śmierci poetki spotkanie przybliżyło uczestnikom kolejne etapy życia Kazimiery Iłłakowiczówny, poczynając od przedwojennego okresu jej twórczości, o którym opowiedział w swojej prelekcji Tadeusz Sznerch:
- Wydawać by się mogło, że okres międzywojenny, to czas sukcesów, wspaniałej kariery zawodowej, podróży, odczytów, życia w centrum przemian politycznych. Gdy jednak wsłuchać się w wiersze Iłły, jak ją pieszczotliwie nazywano, widać, że ten ton poczucia spełnienia jest trochę zakłócony pewnymi ciemnymi nutami. Nostalgią, smutkiem, wewnętrznym rozdarciem, których wyraz daje w swoich wierszach.
Najbardziej czytelne motywy w twórczości Kazimiery Iłłakowiczówny, to sieroctwo, którego sama doświadczyła, także śmierć i cierpienie związane z pobytem na froncie, ciężka choroba, czy niespełnione miłości i poczucie osamotnienia. W okresie międzywojennym poetka wydała kilkanaście tomów wierszy, w tym między innymi "Rymy dziecięce" ukazujące świat uczuć i sposób myślenia dzieci. Do kilku tych tekstów muzykę skomponował Karol Szymanowski.
- Można powiedzieć, że bohaterka naszego spotkania w swoich wierszach dawała wyraz swojemu upodobaniu do praktycznego piękna, prostoty, ludowo-balladowej fantastyki, która czasem przypomina Bolesława Leśmiana. Jej wiersze są regularne, nie ulega fascynacji nurtem awangardowym, raczej bliższa jest skamandrytom. Ale nie wymienia się jej jako członka tego ugrupowania, zawsze chciała być niezależna – mówił Tadeusz Sznerch.
Kolejna część spotkania dotyczyła przedwojennych, wojennych i powojennych związków K. Iłłakowiczówny z Rumunią, jej kulturą i literaturą. Radosława Janowska-Lascar szczegółowo przedstawiła znane i nieznane wątki z ówczesnego etapu życia poetki.
O poznańskim okresie życia i twórczości Iłły opowiedziała Monika Chuda, absolwentka Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, której praca naukowa dotyczyła właśnie poznańskiego etapu życia poetki.
Prelekcje były przeplatane recytacją wierszy Kazimiery Iłłakowiczówny. Spotkanie zakończył recital pieśni z cyklu "Rymy dziecięce" (słowa: K. Iłłakowiczówna, muzyka: K. Szymanowski) w wykonaniu Agnieszki Justyny Szumiło (sopran) i Kamili Łopatki (fortepian).
[FOTORELACJA]5877[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Legnicki DPS ma już 30 lat
Pilnować, żeby nie zlikwidował kupa
Hases
10:41, 2025-11-07
Legnicki DPS ma już 30 lat
BRAWO, ogromne podziękowania
EWA
09:05, 2025-11-07
„odCZUCIA” Katarzyny Żuczkowskiej w SDK „Kopernik”
i za takie gówna do rachunku z LSM płacą wszyscy mieszkańcy, utrzymując bandę nierobów.
A
08:27, 2025-11-07
Seria włamań do samochodów. Cztery w jeden weekend
A policji jak nie ma na ulicach tak i dalej nie będzie bo i po co ?
Pol
08:16, 2025-11-07