Po raz piąty policjanci i strażacy uczyli w Rosochatej najmłodszych jak się bawić, by wakacje były bezpieczne. Organizatorzy przygotowali moc atrakcji, dzieci doskonale się bawiły i uczyły przez zabawę.

Jak zawsze nauka odbywała się w formie wspólnej zabawy. Policjanci i strażacy, jak się okazuje potrafią nawiązać doskonały kontakt z małymi obywatelami i uczulić ich na niebezpieczeństwa czyhające na nich podczas wakacji.

- To już piąty taki festyn, który organizujemy na rozpoczęcie wakacji – mówi Krystyna Turczyn, radna gminy Kunice i mieszkanka Rosochatej. - Robimy to żeby uczulić naszych najmłodszych mieszkańców by miło i bezpiecznie spędzilli wakacje. Zapraszamy policję i straż pożarną i oni uczą nasze dzieci i radzą im jak się zachowywać. Nasze wspólne działania odnoszą skutek, od pięciu lat na wsi ani na placu zabaw nie zdarzył się żaden wypadek.

Krystyna Turczyn, która jest pomysłodawczynią imprezy organizuje ją wspólnie z panią Anną, która jest świetliczanką w szkole w Rosochatej. Wydatną pomoc panie mają ze strony kunickiego GOKiS – u, który zapewnia sprzęt nagłaśniający i muzyków. Gmina funduje dzieciom zabawę na dmuchańcach oraz organizację zabaw i konkursów z nagrodami.

Mieszkańcy Rosochatej aż trzy razy bawią się na wspólnych imprezach plenerowych. Po raz pierwszy na majówce, później na festynie rozpoczynającym wakacje, po raz trzeci na święcie pieczonego ziemniaka.[FOTORELACJA]6738[/FOTORELACJA]