Jacht Ambasador wywalczył trzecie miejsce w Regatach o Puchar Poloneza – Baltic Single & |Double Handed Polonez Cup Race 2013. Zawody odbyły się na wodach Morza Bałtyckiego.
Regaty samotników i załóg dwuosobowych trwały od 12 do 17 sierpnia na wodach Morza Bałtyckiego. Ostatecznie wystartowało w nich 61 jachtów z 79 zgłoszonych. Kilkanaście jednostek nie pojawiło się na linii startu, część z nich miała problem z dotarciem do Świnoujścia ze względu na złą pogodę poprzedzającą regaty, a był to zaledwie początek problemów.
Zawodnicy wystartowali we wtorkowe popołudnie 13 sierpnia. Same zawody momentami miały dramatyczny przebieg. W tym roku Bałtyk pokazał pazury – pogoda nie rozpieszczała biorących udział w zawodach żeglarzy i jachtów, doszło do licznych awarii i uszkodzeń. Dwa jachty straciły maszty, jeden z nich morze wyrzuciło na brzeg! Kilka jachtów straciło żagle.
Bezpośrednią przyczyną licznych uszkodzeń jachtów, wycofania się części uczestników i schronienia w portach na wyspie Bornholm była zła pogoda. Siła wiatru osiągnęła 7 stopni w skali Beauforta, wiele jachtów odnotowało nawet 8B! Fale dochodziły do 4 m.
Najbardziej dramatyczna sytuacja miała miejsce na jachcie Stalker, który po utracie masztu planował pierwotnie wejść na silniku do portu Dziwnów, ale z uwagi na możliwość braku paliwa wezwał pomoc. Po kilku godzinach w pobliże jachtu dotarł statek ratowniczy Cyklop, który prowadził asekurację do portu Kołobrzeg. Do akcji włączył się również kołobrzeski Szkwał. Próby holowania jachtu nie powiodły się i załoga została podjęta na pokład statku ratowniczego. Ostatecznie jacht został wyrzucony na plażę i osiadł na falochronie w Mielnie.[FOTORELACJA]6874[/FOTORELACJA]
Natomiast jacht Sagala doznał uszkodzenia płetwy sterowej. Pomocy udzielił mu jacht Falkor i doholował go do portu w Svaneke na Bornholmie. Uszkodzenia podwięzi wantowej doznał jacht Polus, jacht Czarny Bonawentura doznał niegroźnego przecieku z linii wału śruby napędowej.
Nawet Tomasz Cichocki żeglujący na "Polskiej Miedzi" – jachcie specjalnie zbudowanym na rejs dookoła świata, stracił przedni żagiel. Na szczęście załogi jachtów uczestniczących w regatach nie doznały poważniejszych obrażeń.
W tych trudnych warunkach nadspodziewanie dobrze poradził sobie jacht Ambasador z Jacht Klubu Posejdon PTTK O/Huta Miedzi Legnica z kap. Robertem Grodeckim i nawigatorem Mirosławem Skoczkiem. Nie dość, że zakończył bezpiecznie regaty, to jeszcze uzyskał bardzo dobry czas i ostatecznie zajął III miejsce w swojej klasie (Double KWR)!
Przejście całej ponad 200 milowej trasy zajęło 44,5 godziny w czasie rzeczywistym (po przeliczeniu zgodnie z formułą wyrównawczą KWR – 52 h 58 m 27 s.).
Warto podkreślić, że Ambasador jest jachtem mniejszym od jednostek, które go wyprzedziły. Przy długości całkowitej 10,4 m, długość linii wodnej to tylko 9,5 m (jachty, które wyprzedziły Ambasadora miały odpowiednio 11,9 m i 11,95 m długości i zdecydowanie większą powierzchnię żagli).
Osiągnięty wynik jest ogromnym sukcesem załogi Ambasadora i klubu żeglarskiego Posejdon, działającego od wielu lat na rzecz społeczności Zagłębia Miedziowego. Powyższy wynik daje nadzieję na popularyzację żeglarstwa morskiego w naszym regionie.
Arkadiusz Sikora: „Dopiero się rozkręcamy”
Szkoda, że nie ma mowy a propozycjach światopoglądowych Lewicy, co jest ważne zwłąszcza dla młodzieży. Strach autora tekstu i posła przed reakcją ze strony czarnej zarazy?
x
09:09, 2025-08-11
„Równość, wolność, tolerancja!” na ulicach Legnicy
I po co to,komu potrzebne, ludzie chodzą, spokój A te pokazowe marsze garstki ludzi dla organizatorki zaistnienie w polityce
Nisto
09:08, 2025-08-11
„Równość, wolność, tolerancja!” na ulicach Legnicy
Brawo! Nie dla agresji, proputinowskiej agentury i faszyzmu.
antynazi
08:38, 2025-08-11
„Równość, wolność, tolerancja!” na ulicach Legnicy
Naprawdę, doedukować możesz się w necie w moment, zamiast (po raz kolejny) robić z siebie pośmiewisko: PACE - "Program of All-inclusive Care for the Elderly".
@ Owsik
07:57, 2025-08-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz