Jest mieszkańcem Kunic. Jako muzyk zadebiutował na płycie zespołu Pectus. Obecnie na rynku ukazała się jego autorska płyta zatytułowana „Lepsze dni”. Promuje ją singlem "Pozwól mi kochać".
Jego twórczość to autentyczny, pełen intymności przekaz. Słowami utworów nie wstydzi się mówić o uczuciach, ale też buduje atmosferę zachęcającą do stawiania sobie odważnych pytań. Jednocześnie w aranżacjach piosenek i ballad odnaleźć można słoneczną stronę życia, czasem z odrobiną niezbędnej do zachowania dystansu melancholii. Wszystko to w gamie niekonwencjonalnej narracji czy odważnych rozwiązań stylistycznych.
[WIDEO]4745[/WIDEO]
Może dlatego tak dobrze czuje się w zróżnicowanym repertuarze? Od pobrzmiewających wyraźnie odcieni muzyki latynoskiej, przez doskonałej jakości pop, aż po cięższe brzmienia rodem ze świata rocka.
Dojrzałość. To słowo chyba najlepiej oddaje jego dotychczasowy, artystyczny dorobek. Ale dojrzałość wciąż ciekawa i głodna wrażeń. Taka, która raczej przypuszcza, niż wie i chętniej pójdzie dalej, niż zatrzyma się w przekonaniu o pełnej i jedynej prawdzie. O tym właśnie nam opowiada – o nieustannym podążaniu za samym sobą.
Czuć. Kochać. Śmiać się. Być. Tworzyć. Czego artyście trzeba więcej? Jeszcze chyba tylko wyśpiewać to wszystko. Jak najlepiej. Jak najszczerzej. Mirkowi się to udaje, bo... nie udaje. W każdym takcie, na fermacie i volcie czujemy jego „ja”. Ktoś mądry powiedział, że śpiew jest przedłużeniem mowy, tyle tylko, że wyraźniej odsłania nasze wnętrze. U niego to słychać.
Nie lubi górnolotnych słów, jeszcze jeden z jego ulubionych cytatów z Boba Marleya brzmi: „Dobrą rzeczą w muzyce jest to, że jak cię trafi, to nie czujesz bólu”. On został nią trafiony wyjątkowo celnie i bezboleśnie. Stała się jego częścią i teraz oddaje nam z razem nią kawałek siebie.
Zadebiutował na płycie „Siła braci” zespołu Pectus w utworze „Melody”. Był to owoc nie tylko profesjonalnej przyjaźni z twórcami słynnej grupy, a przede wszystkim z Tomaszem Szczepanikiem.
Krążek „Lepsze dni”, który ukazał się pod koniec 2016 r., to już zestaw jego własnych tekstów pod muzykę wspomnianego kompozytora. Idąc za sukcesem albumu, przygotowuje właśnie materiał na nową płytę i tym razem zaprosi nas do kolejnych zakątków swego muzycznego świata. Materiał na nią powstaje we współpracy z duetem Lubert-Rajczyk.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz