Artyści tegorocznej edycji Legnickiego Converstatorium Organowego zagrali w hołdzie jego twórcy. Podczas koncertu „In memoriam”, imprezie nadano imię profesora Stanisława Moryto.

Koncert to był niezwykły bo niezwykłej personie poświęcony. Stanisławowi Moryto, człowiekowi który ukochał organy, ukochał też Legnicę. Ukochał tak bardzo, że tu właśnie powołał do życia jedną z najważniejszych nie tylko w Polsce ale także w Europie i na świecie imprez organowych – Legnickie Conversatorium Organowe. Stanisław Moryto przez lata był dyrektorem artystycznym imprezy, dopiero jedenaście lat temu przekazał pałeczkę swojemu uczniowi i przyjacielowi Michałowi Sławeckiemu.

Dziś, po 32 latach impreza, która narodziła się dzięki Stanisławowi Moryto, otrzymała jego imię. Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury, wspominał profesora jako wspaniałego człowieka, niezwykłego muzyka i nauczyciela.

- Głęboko wierzę, że choć odszedł, to jest tu z nami dzisiaj. I tak sobie myślę, że najważniejsze pomniki ludzie stawiają wtedy, kiedy myślą o innych, kiedy stawiają je dla innych. Najważniejsze, najlepsze i najtrwalsze pomniki ludzie stawiają wówczas, kiedy te pomniki wyrastają z ich marzeń – mówił podczas koncertu Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury.

- Takim właśnie pomnikiem jest Conversatorium Organowe. Dlatego wspólnie z władzami miasta Legnicy, ośmielamy się nadać temu pomnikowi, Legnickiemu Cnversatorium Organowemu, jednemu z najważniejszych wydarzeń muzycznych nie tylko w Polsce, imię profesora Stanisława Moryto.

Akt nadania imienia profesora tej prestiżowej imprezie, żonie profesora – Beacie Moryto, wręczył zastępca prezydenta Legnicy Krzysztof Duszkiewicz.

Wzruszenia w tych wyjątkowych chwilach nie krył Michał Sławecki, dyrektor artystyczny festiwalu, uczeń i przyjaciel profesora Moryto.

- Poznałem profesora dwadzieścia lat temu, właśnie w Legnicy podczas jednego z koncertów. Byłem wtedy młodym chłopakiem, uczniem szkoły średniej, człowiekiem nie znającym życia. Nie znałem tej muzyki, ale wystarczyło usłyszeć „Antyfony Maryjne”, żebym się zafascynował nie tylko muzyką tego wielkiego i wybitnego człowieka – wspominał Michał Sławecki, dyrektor artystyczny Legnickiego Conversatorium Organowego.

- Pozwoliło mi to zaakceptować i przejąć wartości, którymi kierował się w życiu. Gdybym powiedział, że to był tylko mój mistrz i profesor, nie powiedziałbym całej prawdy. Przede wszystkim był to wielki był to wielki przyjaciel i wierzę z całego serca, że wciąż nad nami czuwa i jest tutaj z nami.

Michał Sławecki podczas koncertu oddał hołd muzyczny swojemu mistrzowi grając jego utwory. Utwory Stanisława Moryto zagrały również Małgorzata Trzaskalik – Wyrwa i Karolina Mika, które wcześniej dały koncert w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa na legnickich Piekarach. W koncercie „Stanisław Moryto in memoriam” zaśpiewał też chór Schola Gregoriana Cardinalis Stephani Wyszyński.

Muzykę organową i śpiew chóralny legniczanie będą mieli okazję usłyszeć jeszcze w sobotę 22 września o godzinie 19:30 w Kościele Ewangelickim Marii Panny. W koncercie finałowym wystąpią: Chór Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, Chór Wychowanków Harcmistrza Władysława Skoraczewskiego JUBILUS, Polska Orkiestra Radiowa oraz soliści: Marzena Michałowska - sopran, Mikołaj Derentowicz - kantor, Michał Sławecki - organy, Radosław Kustra - organy, Piotr Markisz – dyrygent. Wstęp na koncert jest bezpłatny.[FOTORELACJA]14779[/FOTORELACJA][FOTORELACJA]14780[/FOTORELACJA]