Znana w regionie sopranistka Ida Tamara Zagórska znalazła się w gronie laureatów tegorocznego organizowanego w Tallinie XX Międzynarodowego Konkursu Romansu Rosyjskiego im. Izabelli Jurjewej. Jest to prestiżowy konkurs, w którym wykonawcy prezentują klasykę dawnego romansu rosyjskiego.
Ida Tamara Zagórska jest posiadaczką rzadko spotykanego kobiecego głosu sopranu spinto określanego również jako lirico-spinto. Śpiewaczka, z urodzenia warszawianka, z zamieszkania wrocławianka, ma też wieloletnie związki z Legnicą. Na początku lat 90. zawodowo związana była z ówczesnym Centrum Sztuki – Teatrem Dramatycznym w Legnicy. Wystąpiła m.in. w spektaklu „Przyjaciel wesołego diabła”, którego premiera odbyła się w styczniu 1994 roku. Publiczność mogła też docenić jej talent podczas koncertów organizowanych w ramach Legnickich Dni Romansu Polsko-Rosyjskiego im. Lidii Nowikowej.
– Romans rosyjski może nam się kojarzyć pejoratywnie, ale to wielka literatura, burżuazji i książąt rosyjskich. Każdy z tych utworów to przykład kultury wysokiej, dworskiej – wyjaśnia Ida Tamara Zagórska.
Jury tegorocznej edycji konkursu im. Juriewej do udziału w nim zakwalifikowało 50 śpiewaków z różnych krajów świata. Śpiewacy prezentowali się w trzech kategoriach: amatorów, profesjonalistów i w duetach. Ida Tamara Zagórska znalazła się w 8-osbowej grupie finalistów i laureatów konkursu.
– To konkurs, w którym liczy się wszystko. Trzeba dysponować dużym głosem, ale też umiejętnościami aktorskimi i interpretatorskimi – mówi Ida Tamara Zagórska, zdobywczyni wyróżnienia XX Międzynarodowego Konkursu im. Izabelli Jurjewej. – Dodatkowe wyzwanie stanowi fakt, że przesłuchania konkursowe są otwarte dla publiczności. Nie wystarczy więc utwór zaśpiewać. Trzeba też wejść w interakcje z widzem i oczarować go swoim wykonaniem.
Przygotowania do konkursu trwały pół roku. W pierwszym etapie należało zaśpiewać dawny romans rosyjski. Drugi utwór to aria operowa. Ida Tamara Zagórska zdecydowała się śpiewać pieśń z repertuaru Michała Glinki. – Wybrałam „Adel’” pieśń zbudowaną na zasadzie arii operowej i bardzo zróżnicowaną. Postawiłam na ten utwór, ponieważ pozwala on pokazać wszystko, czym dysponuje śpiewak – wyjaśnia Ida Tamara Zagórska. – Tu wychodzi wszystko umiejętności wokalne, interpretacja, współpraca z pianistą, emisja – wylicza. Trzeci utwór to również romans, ale tym razem Aleksandra Warłamowa.
W drugim etapie konkursu uczestnicy prezentowali dwie obowiązkowe pieśni Izabelli Jurjewej, patronki konkursu. W tej części Ida Tamara Zagórska wykonała utwór do tekstu Aleksandra Puszkina oraz „Sinii Platochek” czyli „Niebieską chusteczkę” kompozycji Jerzego Petersburskiego. Trzecim utworem była pieśń narodowa śpiewana po polsku, ale utrzymana w konwencji romansu.
– Wykonałam „Pod jaworem” Mieczysława Karłowicza. To bardzo krótka, ale treściwa i wymagająca pieśń – mówi Ida Tamara Zagórska. – Oczywiście po polsku wykonałam też „Niebieską chusteczkę” Jerzego Petersburskiego.
Właśnie „Niebieska chusteczka” okazała się utworem, który zdecydował o sukcesie Polki w konkursie. Ida Tamara Zagórska zdobyła nią serca publiczności, ale też uznanie jurorów. Warto dodać, że w przygotowaniach do udziału w konkursie pomagali Izie Tamarze Zagórskiej legniczanie - Raisa Slep, a także pianiści i akopaniatorzy Karolina Wróblewska i Wiktor Szymajda.
0 0
Na początku lat 90. zawodowo związana była z ówczesnym Centrum Sztuki – Teatrem Dramatycznym w Legnicy... gwoli ścisłości nie przedłużoną z nią umowy o pracę, bo nie wykazywała zdolności aktorskich.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz