Wszystko co dobre, szybko się kończy. Dobiegły końca wakacje z Gminnym Ośrodkiem Kultury i Sportu w Kunicach. W czterech letnich turnusach półkolonii wzięło udział w sumie142 dzieci.

- Młodzi mieszkańcy gminy Kunice dzień integracyjny rozpoczynali w MINI ZOO w Piotrówku. Przyjazna atmosfera obiektu, ciekawe gatunki zwierząt egzotycznych i bezpośredni kontakt z nimi oraz opowieści gospodyni o ich zwyczajach było dla dzieci nie lada przeżyciem. A dodatkowo wzięcie do rąk, pogłaskanie czy nakarmienie zwierząt rozbudzało empatię do naszych nie tylko czworonożnych przyjaciół. Oprócz edukacji czysto przyrodniczej w MINI ZOO dzieci wzięły także udział w wielu warsztatach. Bawiąc się, uczyły się wypiekać podpłomyki, robić ogród w słoiku, wyplatać z siana – opowiada Jacek Stacewicz, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Kunicach

Półkoloniści wzięli aktywny udział w grze terenowej w Rogatej Wsi, czyli Konradówce, a także w Byczej Olimpiadzie na pastwisku. Dla wielbicieli agatów przygotowano niezwykłą wyprawę poszukiwawczą. Każdy uczestnik mógł w Zagrodzie Sudeckiej znaleźć, potem przeciąć i własnoręcznie oszlifować swoje znalezisko. Oprócz tego czekała ich także trasa edukacyjna po krainie Wygasłych Wulkanów i atrakcje na symulatorze trzęsienia ziemi. Nie zabrakło także okazji na dobry film w kinie. Swoją sprawnością fizyczną dzieci mogły dowolnie sprawdzić w parku rozywki Loopys World we Wrocławiu, w parku linowym czy też na kręgielni w Lubinie.

- Cztery turnusy półkolonii to różnorodne formy rozrywki, ale i edukacji przez zabawę. Każde dziecko nauczyło się czegoś nowego w atrakcyjny sposób, spędziło miłe chwile na torach przeszkód, poznało nowych kolegów, zobaczyło nowe, piękne miejsca na Dolnym Śląsku i na pewno zabierze ze sobą miłe wspomnienia. Te zawsze są najbardziej trwałą pamiątką z wakacji – podsumowuje dyrektor GOKiS-u.[FOTORELACJA]17585[/FOTORELACJA]