Przez kilka ostatnich dni trzej rzeźbiarze ożywiali w Głuchowicach za pomocą pił kłody drewna. Zwieńczeniem jedenastego Pleneru Rzeźbiarskiego był tradycyjny festyn rodzinny.
- Nie mówimy, że sąsiad mieszka pod numerem osiem tylko na przykład pod wiewiórką czy pod borsukiem. Jeszcze dwa plenery i wszystkie domy będą miały swoje unikalne numery – wyjaśnia Zygmunt Sokołowski, sołtys wsi Głuchowice i prezes Stowarzyszenia Głuchowice, a także pomysłodawca pleneru.
Zygmunt Sokołowski jest sołtysem wsi Głuchowice od czterdziestu lat. Jak mówi, ciągle musi coś robić i swoją aktywnością zaraził mieszkańców. Wiadomo, że zorganizowanym działa się efektywniej założyli więc Grupę Odnowy Wsi, która przekształciła się w Stowarzyszenie Głuchowice. Sztandarowym projektem od lat jest plener rzeźbiarski.
- Chcieliśmy zrobić coś, czym nasza wieś będzie się wyróżniała i tak narodził się pomysł pleneru. Dzisiaj przyjeżdżają do nas wycieczki z całej Polski i podziwiają nasze rzeźby tworzone przez artystów – opowiada Zygmunt Sokołowski.
Plener po dwóch latach spowodowanych pandemią znów wrócił do wsi. Tym razem przyjechało trzech rzeźbiarzy, ale jak mówi sołtys, zrobili więcej niż udałoby się wyrzeźbić czterem. Mieli zrobić anioła i Koziołka Matołka. Duże rzeźby zostaną w Głuchowicach i staną przy drodze. Rzeźby z numerami trafią do gospodarstw, które jeszcze takich nie mają, pozostałe trafiły pod młotek podczas festynu, a pieniądze uzyskane z licytacji zasiliły konto stowarzyszenia.
Festyn kończący plener to także tradycja. To okazja do spotkań i zabawy mieszkańców wsi i gości, których w tym dniu do Głuchowic przyjeżdża cała masa.[FOTORELACJA]18458[/FOTORELACJA]
Anonimowy Gość12:00, 20.06.2022
Bo w Pacanowie teraz jest inny kozioł - pisowski.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Było o włos od nieszczęscia
nie chcę myśleć, co widziałem / Gdy runęła gałąź, a w pobliżu stałem! Na jezdnię opadł konar, przez korniki przeżarty / lca.pl pisze, że to wcale nie są żarty...
Ja pierdykam
14:39, 2025-06-17
Było o włos od nieszczęscia
Zaraz zapytam w trybie dostępu do informacji publicznej kiedy robiony był przegląd zieleni miejskiej. Może prokurator by zapytał wcześniej?
Dildo Bagins
14:20, 2025-06-17
Królowie na skróty, czyli jak Legnica skraca
Co w tym złego ? Jest kropka i dobrze.
Kropka1
14:19, 2025-06-17
Zwykłe zakupy zamieniły się w interwencję
Komendant zapłaci za pracę w nadgodzinach ?
awr4
14:09, 2025-06-17