Radne zaproponowały współpracę przy zazielenianiu miasta, Ratusz grzecznie podziękował

Radne Koalicji Obywatelskiej Anna Mokhtari i Karolina Jaczewska-Szymkowiak zaproponowały powołanie zespołu ds. zazieleniania Legnicy. W interpelacji złożonej 14 kwietnia zwróciły się do prezydenta Macieja Kupaja z wnioskiem o utworzenie gremium, w którego skład weszliby nie tylko urzędnicy, ale również radni, społecznicy i liderzy lokalnych inicjatyw. Chciały, by mieszkańcy zyskali realny wpływ na planowanie zielonych przestrzeni w mieście. Karolina Jaczewska-Szymkowiak otrzymała odpowiedź, w której urząd dziękuje za inicjatywę, ale zespołu nie zamierza tworzyć.

[ZT]107682[/ZT]

W ocenie autorek interpelacji, taki zespół mógłby opracowywać strategie rozwoju parków i skwerów, wskazywać miejsca do nasadzeń, przygotowywać projekty konsultowane z mieszkańcami oraz planować budżet na rozwój zieleni w kolejnych latach. Jak podkreślają, wspólne działania ograniczają ryzyko nietrafionych decyzji i budują zaufanie do władz.

Odpowiedź, którą w imieniu prezydenta podpisał jego zastępca Jacek Baszczyk, jest jednoznaczna. Władze miasta dziękują za propozycję, ale zespół nie zostanie powołany. Urząd uważa, że obecny system działa prawidłowo, a decyzje podejmowane są w oparciu o wiedzę i doświadczenie pracowników oraz konsultacje prowadzone różnymi kanałami.

„W sprawach tego wymagających, korzystamy z usług ekspertów i wsłuchujemy się w głos mieszkańców” – czytamy w odpowiedzi. Władze zapewniają, że działania miasta uwzględniają ochronę przyrody i bioróżnorodność, a każda decyzja podejmowana jest zgodnie z prawem, efektywnie i oszczędnie.

W praktyce oznacza to, że społeczny zespół nie powstanie. Radne chciały szerokiej współpracy i większego udziału obywateli, ale Ratusz pozostaje przy swoim i zieleń w mieście będzie planowana tak, jak dotąd.