Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na budowę centrum przesiadkowego. Jej oferta znacznie przekracza budżet

[ZT]109129[/ZT]

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na budowę centrum przesiadkowego przy legnickim dworcu PKP. Konsorcjum z Wrocławia i Kunic zaproponowało realizację inwestycji za 39 milionów 237 tysięcy złotych brutto, podczas gdy miasto planowało przeznaczyć na ten cel 34 miliony 366 tysięcy złotych. Wykonawca chce więc niemal 5 milionów więcej, niż planowało wydać miasto. Teraz magistrat musi zdecydować, czy dołożyć brakującą kwotę, czy szukać innego rozwiązania.

Projekt zapowiada się bardzo konkretnie. W ramach inwestycji powstanie w sumie 200 miejsc parkingowych dla samochodów osobowych, autobusów i rowerów. Będą nowe przystanki, perony, zatoki i stacja ładowania pojazdów elektrycznych. Tuż przy dworcu przewidziano dwa przystanki autobusowe z pętlą.

Plan zakłada też odnowienie pawilonów usługowych przy Kolejowej. Pojawią się tam punkty obsługi pasażerów, zaplecze techniczne i część socjalna. Do centrum będzie można dojechać od strony Kolejowej i Kartuskiej, ta druga ulica zostanie przebudowana, żeby odsunąć ją od sąsiadujących kamienic. W całej okolicy ma zostać wprowadzony ruch uspokojony z priorytetem dla komunikacji publicznej.

Nowe wiaty przystankowe zaprojektowano tak, by nawiązywały do architektury z lat 30. ubiegłego wieku. Smaczkiem dla miłośników historii będzie zabytkowy tramwaj, który stanie jako stały element przestrzeni w centrum przesiadkowym, zarówno jako atrakcja turystyczna, jak i ukłon w stronę miejskiej tradycji komunikacyjnej.

Miasto planuje zakończenie całej inwestycji w 2027 roku. Ponad 20 milionów złotych na ten cel zostało już zabezpieczone w 2023 roku przez poprzednie władze. Projekt trafił do Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych w ramach Legnicko-Głogowskiego Obszaru Funkcjonalnego i jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej.