Wpadł w poślizg na S3. Na szczęście nikomu nic się nie stało

W sobotę, 12 lipca, strażacy z OSP Rzeszotary zostali wezwani do kolizji na drodze ekspresowej S3, w rejonie Miejsca Obsługi Podróżnych Kochlice. Zgłoszenie brzmiało groźnie, auto osobowe miało wpaść w poślizg i uderzyć w bariery energochłonne.

Kiedy strażacy dotarli na miejsce, sytuacja była już opanowana, ale ślady zdarzenia mówiły same za siebie. Uszkodzony samochód stał przy barierach, a kierowca miał sporo szczęścia, wyszedł z tego bez najmniejszego zadrapania. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną była zbyt duża prędkość jak na panujące warunki. Mokra nawierzchnia i chwila nieuwagi wystarczyły, by stracić panowanie nad autem.

Apelujemy! Noga z gazu, zwłaszcza gdy warunki na drodze są trudne. Lepiej dojechać chwilę później niż wcale. Chwila nieuwagi może skończyć się dużo gorzej. Dbajcie o siebie i innych.