Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Sklepikowa zawierucha – równość po legnicku, czyli każdy płaci tak samo

Wojciech Obremski Wojciech Obremski 13:59, 24.10.2025 Aktualizacja: 14:34, 27.10.2025
23 Sklepik szkolny (lca.pl) Sklepik szkolny (lca.pl)

Centralizacja w natarciu – tym razem na szkolne sklepiki i automaty z napojami. Prezydent Legnicy postanowił wprowadzić jednakowe stawki najmu dla wszystkich: 300 zł dla szkół podstawowych i 500 zł dla średnich, plus opłaty za media. Bez względu na to, czy sklepik ma trzy metry kwadratowe, czy zajmuje połowę parteru. Ilość uczniów, wielkość szkoły czy lokalne warunki? Bez znaczenia. Bo – jak można wnioskować – równość to równość, a realia to szczegół.
 

 

Podwyżki wzbudziły niepokój wśród przedsiębiorców prowadzących szkolne sklepiki. Obawiają się, że wyższe koszty zmiotą z rynku małe, lokalne inicjatywy. „Czy to nie sposób na wyczyszczenie terenu pod większego gracza?” – pytają rodzice i nauczyciele. Wśród potencjalnych „zwycięzców” wymienia się m.in. Lubinpex, firmę powiązaną z grupą KGHM, która obsługuje już liczne instytucje publiczne w regionie. Automat z batonikami i butelką Tymbarka mógłby więc wkrótce zastąpić lokalnego sprzedawcę – „bo przecież wszystko dla porządku”. Skutek może być tylko jeden. Legniczanie, właściciele sklepików zaczną je zamykać. Zwolnią też pracowników- Legniczan. Wszytko po to, by giełdowy gigant z Lubina zyskał?  "Na waciki"? 

 

Kuriozalna okazała się też forma przekazania decyzji. Właścicielom sklepików dla uzasadnienia podwyżek pokazuje się emaila. Czy nie powinno to być oficjalne zarządzenie? 


„Na podstawie informacji przekazanych przez Pana Prezydenta uprzejmie informuję…” – głosi podpis urzędniczki. Ani decyzja, ani prośba, ani nakaz – coś pomiędzy, ale wystarczająco, by wywrzeć presję. Czy to jeszcze informacja, czy już rozkaz?

 

Urzędnicy tłumaczą, że chodzi o porządek i jednolite zasady. Ale w praktyce porządek ten może oznaczać koniec dla szkolnych sklepików z sąsiedztwa, gdzie uczniowie znają sprzedawcę z imienia, a wybór kanapki to nie część korporacyjnego menu.

 

Sklepikowa zawierucha pokazuje, że w Legnicy równość ma swoją cenędla wszystkich taką samą, choć nie dla wszystkich sprawiedliwą. Smacznego!

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (23)

WYRÓŻNIONE KOMENTARZE

fere3fere3

2 7

chyba dla Twoich. Wiele dzieci jada na bogato i to co lubi

16:03, 24.10.2025

Pozostałe komentarze

ZaniepokojonaZaniepokojona

8 24

Z tajniaka w ostatniej chwili wywalają na bruk też pracowników szkół, nie znając ich realiów. Na podstawie bzdurnego audytu, za który zapłacili krocie, a w którym prezentują dane sfałszowane. Wszystko w imię tzw oszczędności (na pensyjki swoje i swoich kolesi)

14:12, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

lubinPEXlubinPEX

13 21

coś tu śmiedzi, że w kazdej miejskiej instytucji wygrywa lubinpex, tak samo paczki dla dzieci, tak samo restauracja w ratuszu, widac, ze kupajek tanczy jak mu kropiwnicki zagra

14:29, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

EwaEwa

1 3

Przecież Robercik prezydentem...................

15:54, 24.10.2025

tuPAjtuPAj

12 26

PRAWDA JEST TAKA, ŻE KUPAJ = PODWYŻKI!!!
TO SĄ NAJWIĘKSZE PODWYŻKI W HISTORII LEGNICY!
a co robi krzeszewska w urzedzie i dlaczego NIC?

14:32, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

FlavioFlavio

12 1

300zł/500zł to za m2 czy za tydzień? Bo chyba nie za MIESIĄC?😮

15:26, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

retyrety

1 2

300 za miesiąc czyli 10 zł za dzień

16:02, 24.10.2025

brawobrawo

1 2

badzo dobrze . Można będzie postawić automaty do paczek, kanapek , napojów a zapłacić groszowe 300 zł. Za prąd i tak zapłaci miasto więc 3 czy 20 automatów a cena jedna dla wszystkich
Świetne rozwiązanie i bardzo dobry zysk.

16:01, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

polecampolecam

2 4

Nikomu nie potrzebne stare sklepiki. Dzieci żądają nowych i ratusz spełnia to zadanie ku chwale rodziców
Popatrzcie na jadłodajnie w ratuszu. Zmienili firmę i teraz można tam zamawiać posiłki. Bardzo polecam . Jeśli ktoś jest w pobliżu a jest głodny to zawsze może się tam najeść do syta

16:09, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

olalaolala

7 13

L-ca wiecie, że likwidują kadry, płace i księgowość w szkołach? Wszystkie placówki przejmie ZOJO. Uchwała zostanie podjęta w poniedziałek. Biedna ta nasza oświata pod rządami obecnej władzy.

16:24, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:3
Odpowiedz

RageRage

2 3

Czy możesz podać jakieś szczegóły?Od jakiegoś czasu słyszę o zwolnieniach w oświacie,ale to co mówisz jest dla mnie nowością.

19:37, 24.10.2025

historia historia

0 3

w szpitalach jest podobnie ale z naciskiem na zamrożenie pensji bo ponoć medycy żyli w radosnej bańce. Tak . Mamy rządy Pana Tuska. Jak kiedyś rządziło PO to była bieda. Nie było podwyżek nigdzie prócz ministerstw.

19:56, 24.10.2025

do Ragedo Rage

0 1

Na BIP-ie jest projekt uchwały zmieniający statut ZOJO. Placówki, które obecnie same prowadzą księgowość i kadry od 1 kwietnia przyszłego roku przejdą do ZOJO. Tym samych obsługa księgowa, finansowa, kadrowa i płacowa wszystkich legnickich szkół będzie prowadzona przez Zespół.

20:52, 24.10.2025

Marek CzapskiMarek Czapski

0 3

Tak te całe PO pie... O zdrowym odżywianiu,że dzieci otyłe,a syf wprowadzają do szkół. Pięknie hipokryci.

20:51, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

YebaćSzmmaciakaYebaćSzmmaciaka

1 3

Trolle od śmiecia Szmaciaka bordatej kureffki plusuja i minusują komentarze. Szmaciak kureffko pis wróci do władzy to będziesz siedzaił cfelu.

21:07, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

*%#)!&*%#)!&

1 2

Szmaciak cfelu cela dla ciebie jest gotowa.

21:09, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

YebacAndrzejaYebacAndrzeja

0 1

Przychodzi Śmieciak do lekarza a lekarz na to spadaj weterynarz przjmuje jutro

21:19, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

YebacAndrzejaYebacAndrzeja

0 1

Maskotka i śmieciak cele są dla was gotowe.

21:32, 24.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ratusz w Prochowicach odzyskał dawny wygląd

Masakra ! Kolorek jak z horroru , oświetlenie jak na jarmarku ! Czym się zachwycać - zero i jeszcze raz zero - żadnej tożsamości tylko estetyczni- historyczna masajra

Buba

05:05, 2025-12-09

Punkt Informacji Turystycznej nadal niegotowy

Niech im zgm wyremontuje , kamienice tak pięknie remontuja ze sie walą , to moze nalezy tez urzędowi lokal wyremontować???? Dla zasady

Piotr

22:05, 2025-12-08

Premier Wielkiej Brytanii zwołuje pilne spotkanie lider

Polska Armia Przyszłości: mała, rozproszona, zawodowa, oparta na systemach zamiast na masie ludzi Tradycyjna armia oparta na poborze lub dużych formacjach piechoty i czołgów staje się w XXI wieku coraz mniej skuteczna i coraz droższa w utrzymaniu. Wojny w Ukrainie, Górskim Karabachu (2020), a wcześniej w Syrii pokazały, że decydują już nie liczba żołnierzy, ale zdolność do masowego rażenia na odległość, odporność na rozpoznanie oraz szybkość reakcji. Polska – ze względu na położenie geopolityczne, ograniczone zasoby ludzkie i budżetowe – powinna więc pójść drogą „armii systemowej”, czyli małej (50–80 tys. zawodowych żołnierzy), wysoce mobilnej, rozproszonej terytorialnie i opartej prawie wyłącznie na bezzałogowych i autonomicznych platformach oraz systemach rakietowych. 1. Dlaczego „mało ludzi” jest dzisiaj zaletą, a nie wadą? Obecnie największe straty w wojnie konwencjonalnej ponosi piechota i załogi pojazdów opancerzonych (w Ukrainie 70–80% strat to właśnie ludzie w okopach i w BWP/czołgach). Mała, zawodowa armia jest: znacznie tańsza w szkoleniu i utrzymaniu (brak kosztów masowego poboru, emerytur poborowych itp.); łatwiejsza do ukrycia i rozproszenia (brak dużych koszar i magazynów, które są celem nr 1 dla rakiet); znacznie bardziej odporna na broń masowego rażenia i precyzyjne uderzenia (trudniej zabić 60 tys. rozproszonych specjalistów niż 300 tys. zmobilizowanych); zdolna do działania w warunkach skażenia CBRN i w zimie (ludzie w schronach i kontenerach operatorskich, a nie w okopach). 2. Proponowana struktura „Polskiej Armii Systemowej” (ok. 60–70 tys. zawodowców) a) Wojska Rakietowe i Artyleria Precyzyjna (ok. 18–20 tys.) 400–600 wyrzutni systemów rakietowych różnych klas: 100–120 wyrzutni Homar-K (K239 Chunmoo) z pociskami 290 km + CTM-290 z głowicą kasetową i penetracyjną 80–100 wyrzutni Langusta-WR40 z pociskami GMLRS-ER/AW (do 500 km po 2028–2030) 150–200 systemów HIMARS z pociskami PrSM (500+ km) i ATACMS 100–150 systemów Piorun/Piorun+ oraz lekkie wyrzutnie Narew/CAMMM na podwoziu Jelcz 8×8 jako mobilne SHORAD Wszystkie wyrzutnie na kołowych podwoziach Jelcz, rozproszone po całym kraju w lasach, na terenach prywatnych, w halach przemysłowych – brak dużych baz. b) Bezzałogowe Systemy Powietrzne (ok. 12–15 tys. operatorów i techników) 1 500–2 000 dronów uderzeniowych Warmate, Warmate-2, Bayraktar TB2, FlyEye, FT-5 Łoś, Gladius itp. 300–400 ciężkich dronów uderzeniowo-rozpoznawczych MQ-9 Reaper lub turecki Aksungur (zasięg >1 000 km) 8 000–10 000 dronów FPV i amunicji krążącej jednorazowego użytku (produkcja krajowa 100–150 tys. szt./rok) 200–300 systemów przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu na pick-upach (Piorun + drony przechwytujące) c) Marynarka Bezzałogowa i Autonomiczna (ok. 6–8 tys.) 30–40 dużych bezzałogowych okrętów nawodnych (USV) typu ORP Albatros i ORP Mewa (projekt 106) 100–150 małych USV kamikaze i rozpoznawczych 12–18 autonomicznych okrętów podwodnych (AUV) dużych rozmiarów (typ Orka II – wersja bezzałogowa lub opcjonalnie załogowa) 3–4 pływające platformy rakietowe (arsenał-ship) z 200–300 pionowymi wyrzutniami Mk41 lub koreańskimi K-VLS (ukryte w cywilnych statkach kontenerowych) d) Obrona Powietrzna i Kosmiczna (ok. 10 tys.) 48 baterii Patriot PAC-3 MSE + 24 baterii Narew + 12 baterii CAMM-ER Sieć 200–300 radarów pasywnych PCL-PET (PCL) i PET) + Soła + Bystra (trudne do namierzenia) Własny mikro-konstelacja satelitarna rozpoznawcza i łączności (2028–2035) – 50–80 satelitów na LEO (projekt PIAST) Systemy anty-satelitarne kinetyczne i niekinetyczne (w fazie rozwoju) e) Wojska Lądowe „lekkie” (ok. 12–15 tys.) Brak ciężkich brygad czołgów (max 200–300 Leopardów 2A8/PL w rezerwie) Borsuk i KTO Rosomak tylko w wersji nosiciela wyrzutni rakiet, dronów, radarów, systemów walki elektronicznej Żołnierze głównie w roli operatorów, logistówów, speców od cyber i EW (walka elektroniczna) 3. Zalety takiego modelu Niezwykła siła ognia na km² – Polska mogłaby w ciągu 30 minut razić cele na głębokości 300–500 km setkami ton ładunków wybuchowych. Praktycznie niemożliwa do zniszczenia w pierwszym uderzeniu – brak dużych skupisk ludzi i sprzętu. Bardzo trudna do wykrycia – setki małych, mobilnych elementów ukrytych w lasach, na parkingach, w halach. Duża odporność na broń jądrową, chemiczną i biologiczną – ludzie w schronach i kontenerach, maszyny autonomiczne. Znacznie niższe koszty długoterminowe niż utrzymywanie 250–300 tys. armii mobilizacyjnej. Możliwość działania w warunkach całkowitego zerwania łączności klasycznej (s (sieci mesh, łączność satelitarna Starlink + krajowa, autonomiczne AI na platformach). 4. Jak sfinansować? Rezygnacja z zakupu 96 Apache i 1 000 K2 w obecnej formie (oszczędność >50 mld zł w 15 lat) Ograniczenie ciężkich brygad pancernych do minimum (sprzedaż części Leopardów 2A4/2A5) Przekierowanie środków na masową produkcję rakiet, dronów i USV (koszt jednostkowy 10–100× niższy niż czołgu) Współpraca z Koreą Płd., Turcją, Izraelem i USA w zakresie transferu technologii i wspólnej produkcji 5. Podsumowanie Polska nie musi i nie jest w stanie zbudować armii liczącej 300–400 tys. żołnierzy zdolnej wygrać wojnę pozycyjną z Rosją na otwartym polu. Może natomiast zbudować armię, która w razie agresji sprawi, że koszt ataku na Polskę będzie nieakceptowalny – przez zdolność do natychmiastowego, masowego, precyzyjnego rażenia celów głębokich i całkowitą odporność na klasyczne uderzenie kinetyczne. Mała, zawodowa, rozproszona, w pełni zinformatyzowana i zrobotyzowana armia rakietowo-dronowa to dzisiaj najrozsądniejsza droga dla Polski. To nie science-fiction, które już się dzieje – w Azerbejdżanie, w Izraelu, na Ukrainie i w USA (program Replicator). Czas, żeby Polska dołączyła do tego klubu.

POLSKA ARMIA

20:47, 2025-12-08

Złoto dla Dariusza Wszoły na Mistrzostwach Polski

Po *%#)!& sportowiec , kiedy mieli w ogóle jakies wyniki ? Nie pamiętam zabardzo

Af578

20:40, 2025-12-08

0%