Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

„Zbijanie kapitału politycznego kosztem dzieci”. Tak wiceprezydent oceniła petycję w sprawie filii MCK przy ulicy Rataja

Lilla Sadowska Lilla Sadowska 10:59, 26.11.2025 Aktualizacja: 08:59, 26.11.2025
9 Marta Stożek (LS lca.pl) Marta Stożek (LS lca.pl)

Sprawa planowanej likwidacji filii Młodzieżowego Centrum Kultury przy ul. Rataja wróciła na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej Legnicy, podczas której głos zabrała posłanka Partii Razem Marta Stożek. Nie udało jej się wystąpić na poprzedniej sesji, a także tym razem radni nie zgodzili się, aby została dopuszczona do głosu na początku obrad, które trwały kilka godzin. Ostatecznie wystąpiła na zakończenie posiedzenia, przedstawiając apel i przekazując radnym petycję podpisaną przez około tysiąc osób.

 

Posłanka zabrała głos dopiero po kilku godzinach obrad

 

 

Sprawa likwidacji zajęć MCK w budynku przy Rataja od kilku tygodni wzbudza emocje. Legniccy działacze Razem przeprowadzili zbiórkę podpisów przeciwko tym działaniom i poprosili o wsparcie Martę Stożek, posłankę z Wrocławia. Kiedy posłanka w końcu otrzymała głos, przedstawiła pełną argumentację dotyczącą planowanych zmian.

 

Tak naprawdę taka decyzja grozi tym, że działalność Młodzieżowego Centrum Kultury będzie wygaszana. Musimy pamiętać, że edukację dzieci i młodzieży należy postrzegać nie jako koszt, ale jako inwestycję. Inwestycję w przyszłych artystów, inżynierów, przedsiębiorców, społeczników w przyszłość Legnicy. Nie zapominajmy również o tym, że zajęcia prowadzone w MCK wymagają specjalistycznych sal i przestrzeni do przechowywania materiałów oraz narzędzi. To nie są aktywności, które można przenieść do dowolnego pokoju czy korytarza. Nauczyciele realizujący zajęcia, pozbawieni stałych sal i własnych szafek będą zmuszeni wozić ze sobą każdego dnia wszystkie materiały potrzebne do realizacji zajęć, co jest niemal niemożliwe do wykonania. Dzisiaj na radzie byliśmy świadkami tych trudnych rozmów o finansowaniu edukacji i chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę z wyzwań, które stają przed państwem, jako radnymi tego miasta. Dlatego jest ważne to, żeby na takie skarby, jakim jest MCK zwracać uwagę i pochylić się nad komunikacją, lepszą, rozmowach z zainteresowanymi stronami o rozwiązaniach projektowanych przez państwa i wypracowanie dobre przyszłości i zachowanie tych wspaniałych tradycji – mówiła Marta Stożek, cytując także treść petycji.

 

Po zakończeniu wystąpienia przekazała prowadzącemu obrady petycję podpisaną przez około tysiąc osób.

 

Władze miasta odpowiedziały na zarzuty i wskazały na podpisy spoza Legnicy

 

To, co Państwo teraz robicie, czyli zbiórka podpisów organizowana przez partię polityczną, to wykorzystywanie legnickich dzieci do tej politycznej, jak rozumiem waszej inicjatywy – powiedziała Aleksandra Krzeszewska, zsatepczyni prezydenta Legnicy.

 

Zastępczyni prezydenta zwróciła uwagę, że po weryfikacji list okazało się, iż pod petycją podpisali się nie tylko mieszkańcy Legnicy.

 

Ja bym bardzo prosił, żebyśmy ukrócili tę dyskusję, bo ona w ogóle jest bezprzedmiotowa, już pomijam oczywiście fakt, że angażują się w nią osoby całkowicie niezwiązane z miastem, co uważam za próbę wykorzystania tego do jakiegokolwiek politycznego zysku. Zajęcia są, były i będą – podkreślił Maciej Kupaj.

 

Według władz miasta fakt, że pod petycją znajdują się nazwiska osób nie tylko z Legnicy, ale także z Lubina, Prochowic, Miłkowic i Wrocławia, ma znaczenie w interpretacji tej inicjatywy.

 

Warto tu dodać kontekst wcześniejszych działań społecznych. W 2020 roku zarząd województwa dolnośląskiego podjął decyzję o zamiarze ogłoszenia konkursu na stanowisko dyrektora Teatru im. Modrzejewskiej. Jacek Głomb wystąpił wtedy z prośbą o powierzenie mu kolejnej kadencji bez konkursu. Petycję w jego obronie podpisywali ludzie z całej Polski, także z zagranicy i nie budziło to wówczas żadnych zastrzeżeń.

 

Władze miasta publicznie zasugerowały, że petycja w obronie Miejskiego Centrum Kultury przy ul. Rataja, którą zainicjowałam jako mieszkanka Legnicy, matka 9 letniej dziewczynki uczęszczającej na zajęcia plastyczne, została przygotowana i wykorzystana przez partię polityczną wyłącznie w celach politycznych. Uważam te zarzuty za całkowicie bezpodstawne i krzywdzące – oświadczyła Kinga Mucha, legnicka działaczka Partii Razem.

 

Miasto przedstawiło plan przeniesienia zajęć MCK do nowych lokalizacji

 

Podczas poniedziałkowej sesji Aleksandra Krzeszewska przedstawiła szczegóły reorganizacji MCK. Filia przy ul. Rataja ma przestać być miejscem prowadzenia zajęć od nowego roku szkolnego. Zajęcia mają zostać przeniesione do siedziby MCK przy ul. Mickiewicza 3 oraz do CKZiU przy ul. Grunwaldzkiej. Zastępczyni prezydenta zapewniła, że w nowej lokalizacji znajdują się sale przystosowane do działalności artystycznej, teren zielony i parking. Zapowiedziała utworzenie międzypokoleniowego instytutu kultury obejmującego Uniwersytet III Wieku oraz oddział MCK. Zaznaczyła także, że nie będzie zwolnień.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (9)

brak sukcesówbrak sukcesów

3 2

Bez przesady. Trzeba się pogodzić. Żaden etat nie jest dany raz na zawsze. To jest dla wielu szansa by rozwinąć skrzydła w nowym miejscu.

11:04, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

ewaewa

2 0

mówisz o paprotce?

11:50, 26.11.2025

no i po petycjino i po petycji

4 2

Czego oni chcą ????????. Zostaną przeniesieni do CKZiU przy ul. Grunwaldzkiej. Nawet na tym zyskają. Opuszczają ruderę wiec to dla nic wartość dodana.

11:08, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OwsikOwsik

1 3

Spali do tej pory? Gdzie jest rozliczenie zlodziei i expertów od wyprzedaży majątku narodowego? Cukrownie nie mogą być polskie, wiadomo "monopol niszczy wolny rynek", niemieckie już tego nie robią. Wszystko je w porządeczku panie waaadzo. I tak urabiają naiwnych polaczków eurosami ściąganymi z nich i tranferowanymi do brukseli. By odzyskać choć część polaczki muszą wypełniać wnioski o dotacje, jak żebracy. Juras owsik żebrania nauczył to się jakoś odnaleźli w euroburdlu.

11:20, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Yabada Yabada

0 3

Znowu gownoburza wywołana przez legnicką Danutę Holecka.

11:43, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OooooOoooo

3 0

Jak coś to zawsze można się dokleić bekę ma reszta

11:46, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mamusia KlarusiMamusia Klarusi

1 0

Widzę, że trolle władzy Legnicy działają. Władze miasta zapomniały, że są dla ludzi a nie dla swoich znajomków i rodziny. Tylko własne interesiki. Jak mama Pani wiceprezydent ma sie w Hucie, dobrze? Moze gdyby wice miała dzieci, które uczęszczaja na zajęcia to by inaczej mówiła. Jak widać standardowo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Myślę, że wiele osob z Legnicy jeszcze podpisałoby petycję gdyby miało okazję. Prezydent myśli że jest Królem Maciusiem I celebrytą a paprotka, że ma prawo sie wypowiadać chociaż brak jej doświadczenia. Opamiętanie się. Miasto zostało oddane Wam oddane na chwilę w zarzadzanie. To nie wasza własność.

12:01, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Platforma Platforma

0 0

Może by tak sprywatyzować stadion i odsprzedać klubowi piłkarskiemu. Miasto tylko dokłada pieniędzy. To do podgrzewania murawy, to do oświetlenia. Ile miasto wydało na utrzymanie stadionu w ciągu ostatnich 5 lat? Zwykli mieszkańcy nie chcą dopłacać.

12:30, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

JanuszbiznesuJanuszbiznesu

0 0

Budynek potrzebny na już. Hołota wypad stąd.

12:30, 26.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%