Na Rynku zamontowali studnię i ring

12 ton – tyle waży granitowa studnia miłości, która w poniedziałek rano została zamontowana na płycie legnickiego Rynku. Tego dnia wzbogacił się on też o symbol Festiwalu Srebra.

Zewnętrzna część studni wykonana jest z czerwonego granitu Tołkowskiego. Kamień został przywieziony z Ukrainy. Ważył aż 18 ton. Po obróbce w Strzegomiu stał się lżejszy o 6 ton. Autorem studni jest legnicki rzeźbiarz Grzegorz Niemyjski.

Studnię przy śledziówkach odnaleziono w trakcie prac przy modernizacji Rynku. Okazało się, że pochodzi ona z XVII wieku, a legniczanie korzystali z niej jeszcze pod koniec 19. stulecia.

W Ratuszu znalezisko postanowiono wykorzystać turystycznie. Ochrzczono je Studnią Miłości. Już niebawem zakochani będą mogli do niej wrzucać monety w intencji łączącego ich uczucia.

Wcześniej po drugiej stronie Rynku zamontowano Ring – symbol legnickiego Festiwalu Srebra. Montaż obu obiektów osobiście, co nikogo nie dziwiło, nadzorował prezydent Tadeusz Krzakowski.