Po raz pierwszy w powojennej historii miasta wieże legnickiego zamku zostały otwarte dla zwiedzających. – To wielki dzień! – cieszy się Andrzej Niedzielenko, dyrektor Muzeum Miedzi.

Od piątku można je nareszcie zwiedzać. Z tej okazji politycy, samorządowcy i muzealnicy wspólnie świętowali.
- To wielki dzień w historii naszego miasta. Od II wojny światowej wieże zamkowe nigdy nie były otwarte dla turystów. Dopiero dziś tak naprawdę możemy mówić o faktycznym zakończeniu prac remontowych zamku po jego spaleniu przed kilkudziesięcioma laty – mówi dyrektor Muzeum Miedzi Andrzej Niedzielenko.
W uroczystości otwarcia zamkowych wież udział wzięli parlamentarzyści: Robert Kropiwnicki i Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska, wicemarszałek Radosław Mołoń oraz prezydent Tadeusz Krzakowski.
- Mamy powody do radości. Świętujemy dziś sukces władz miasta, województwa i parlamentarzystów. Dzięki porozumieniu i wspólnym działaniom Legnica zyskała atrakcyjny produkt turystyczny – mówi poseł Robert Kropiwnicki.
Od soboty wieżę św. Piotra należącą do marszałka Dolnego Śląska i św. Jadwigi - zarządzaną przez miasto, zwiedzić może już każdy chętny.
Atrakcją tej pierwszej jest taras widokowy. - Panorama Legnicy z wysokości 52,5 metra robi wrażenie. Żeby się na nią dostać trzeba pokonać 232 stopni schodowych – mówi Konrad Byś, przewodnik po zamkowych wieżach. – W wieży św. Jadwigi godna polecenia jest oczywiście słynna Zielona Komnata – dodaje.
W najbliższą sobotę i niedzielę Konrad Byś czeka na wszystkich chętnych do zwiedzania zamkowych wież od godz. 9 do 16.
[FOTORELACJA]7022[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Solidarność staje w obronie swoich działaczy
Zdegradować, nikogo nie potrafią wybronić tylko o swoje stołki się martwią nieroby. Po to te zwiaz
Tomek
15:15, 2025-11-13
Solidarność staje w obronie swoich działaczy
Jedna pani jest kierownikiem BHP i przewodniczącą związku, druga specjalista i członkiem władz i oczywiście występują same w swojej obronie. Mnie tylko dziwi, po co ludzie się do tego związku zapisują, żeby płacić składki i dawać ochronę tym wszystkim kierownikom i jednemu dyrektorowi, którzy sobie tą solidarność w Gates założyli, żeby nic nie robić i mieć ochronę przed zwolnieniem.
Pracownik
15:09, 2025-11-13
Solidarność staje w obronie swoich działaczy
Czy ktoś może napisać w jaki sposób firma pogarsza warunki pracy tym paniom? Obniża wynagrodzenie, obcina "benefity"? To jest prawda, czy nadmuchiwana fikcja?
Brygada ZZ
15:04, 2025-11-13
Solidarność staje w obronie swoich działaczy
Nieroby związkowe do pracy. Bronią tylko swoich przywilejów i koryt.
Nn
14:59, 2025-11-13