Technik sekcyjny legnickiego szpitala znieważał zwłoki?

Zwolnić dyscyplinarnie a dodatkowo ukarać przełożonych tego pracownika z racji nadzoru.

po tylu latach pracy z trupami każdemu by odje..ło.

Straszne , zrobił sobie fotkę z trupem. Ciekawe czy znajdzie się ktos nortmalny do takiej roboty ?

[quote="Gość"]Straszne , zrobił sobie fotkę z trupem. Ciekawe czy znajdzie się ktos nortmalny do takiej roboty ?[/quote]

Zdecydowanie jest sporo ludzi do pracy więc nie trzymajmy takiego pracownika na siłe na etacie.

Dziwne że robił zdjęcia sam , ciekawe kto mu w tym procederze pomagał?
Ręce opadają! Co się dzieje z tymi ludźmi i z tym światem.
Niedługo strach będzie nawet umrzeć.

To dopiero bydlak.

W tym szpitalu to sie dziwne rzeczy dzieją, szczegòlnie SOR trzebaby wziąć pod lupę. Zresztą jest przysłowie " jaki pan taki kram”

[quote="Gość"]Straszne , zrobił sobie fotkę z trupem. Ciekawe czy znajdzie się ktos normalny do takiej roboty ?
Taka robota degeneruje

Afera jak by nie wiadomo co zrobił,wiem,że przegial, ale jestem pewna,że w nie jednym prosektorium robili sobie foty z trupami

zj.ebany szmacia.rz

ma ktos dane tego Pana ?

Tylko 2 lata ??? Co to za prawo? Pewnie tak samo zje...ne jak On !!!

Kamery powinny być zamontowane w prosektorum wraz z rejestracją materiału. Przynajmniej takie psychole bały by się cokolwiek głupiego zrobić.

Sorry, SOR to młyn, ale ratują tam ludziom życie. Moja matka żyje dzięki lekarzom z legnickiego SOR-u i OIOM-u.

[quote="Ann"]Afera jak by nie wiadomo co zrobił,wiem,że przegial, ale jestem pewna,że w nie jednym prosektorium robili sobie foty z trupami[/quote]
No własnie nie wiadomo do końca jakie jeszcze zdjęcia sobie robił i co ze zmarłymi. Proszę sobie wyobrazic że ktoś beszcześci zwłoki Pani bliskiej osoby.

Skandal w prosektorium. "Pracownik fotografował się ze zmarłymi w różnych pozach" https://www.tvn24.pl/legnica-zarzuty-zn ... 250,s.html

Pracownik do zwolnienia Przedstawiciele Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, w którym zatrudniony jest Ryszard G. są zbulwersowani sytuacją. Tomasz Kozieł, rzecznik placówki mówi, że trudno było się spodziewać aby pracownik z około 35-letnim stażem mógł dopuszczać się takich zachowań. - Nie mieliśmy żadnych sygnałów od współpracowników czy przełożonych o tego typu zachowaniach tego pracownika, niewątpliwe zareagowalibyśmy wcześniej. Natomiast w chwili obecnej ten człowiek jest zatrzymany, jego los zależy od decyzji prokuratury. Jeżeli prokuratura postawi mu zarzuty, wtedy zostanie zwolniony - zapewnia Kozieł. Wobec mężczyzny zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Ryszard G. nie przyznaje się do winy. (http://www.tvn24.pl)

Ktoś widać jest strasznym sztywniakiem

TYLKO KAMERY, niestety są zawody , gdzie JEST TO KONIECZNOŚĆ!

Tam są jeszcze zarzuty że sfery seksualnej tj nekrofilia. Bardzo delikatnitki ten artykulik.

Legnickie prosektorium wymaga remontu w trybie naychmiastowym zaorać budynek zacząć od zera tego obecnego niema co remontować. Wiem że pracownicy ww. Placówki sie ze mną zgodzą.

Szkoda że ten dziennikarz z Gazety Wrocławskiej nie widział Pań salowych jedzących śniadania na oddziale w brudowniku obok brudnej bielizny szpitalnej Wszyscy o wszystkim wiedzieli i Dyrekcja i Pani Naczelna i pielęgniarka epidemiologiczna, i oddziałowe. Taki pracownik to nic w porównaniu z tym co można zafundować przez jedzonko w brudowniku. Wnioski gdyby widzieli i powiedzieli to skończyliby karierę w Szpitalu

[quote="Ann"]Afera jak by nie wiadomo co zrobił,wiem,że przegial, ale jestem pewna,że w nie jednym prosektorium robili sobie foty z trupami[/quote]
Ciekawe czy gdyby chodziło o Pani bliskich to tez by Pani uważała ze nic się nie stało i to tylko rozbuchana afera.

Może Prokuratura powinna przyjrzeć się drugiemu technikowi?
Prześledzić jego karierę naukową i dodatkowo zrobić testy na zawartość narkotyków w organiźmie?

Szkoda że Ciebie tak nie potraktował. Ale wszystko przed Tobą. Ktoś jeszcze wzorzyste ci do dupy pipetę.

[quote="reni"]Szkoda że ten dziennikarz z Gazety Wrocławskiej nie widział Pań salowych jedzących śniadania na oddziale w brudowniku obok brudnej bielizny szpitalnej Wszyscy o wszystkim wiedzieli i Dyrekcja i Pani Naczelna i pielęgniarka epidemiologiczna, i oddziałowe. Taki pracownik to nic w porównaniu z tym co można zafundować przez jedzonko w brudowniku. Wnioski gdyby widzieli i powiedzieli to skończyliby karierę w Szpitalu[/quote]
Szpital powojewódzki jest pod dnem. 1300 pracowników i chaos.

[quote="Gość"]Sorry, SOR to młyn, ale ratują tam ludziom życie. Moja matka żyje dzięki lekarzom z legnickiego SOR-u i OIOM-u.[/quote] to dobrze że trafiłaś na normalnego lekarza. Bo ja 2 dni temu miałam do czynienia z bardzo złym potraktowaniem członka mojej rodziny. Nie udzielono tam żadnej pomocy. Nie zbadano nawet karty informacyjnej nikt nie wypisał.wiec moje zdanie o sprzedającym jest bardzo źle.

Mnie zastanawia fakt dlaczego to redaktor odkrył nieprawidlowosci?!! Co na to Pani dyrektor? Gdzie jest kontrola pracownikow? I co teraz na to Pani dyrektor? Ktoś z kadry zarządzającej powinien ponieść konsekwencje!

Jacy ludzie taki szpital i życie po śmierci. Legnica taka idealna i walcząca tylko w komentarzach.Nie widzę żeby miało być lepiej w tym mieście.Ludzie dostają świra jak siedzą tylko z trupami a inni ludzie ich omijają nic dziwnego.

Ciągle ten Kozioł tłumaczy że w szpitalu nic nie wiedzieli . a ja się pytam czy zapomniał jak pijani w prosektorium szarpali kedyś zwłoki. Powtarzające się takie sytuacje powinny zapalić czerwoną lampkę w mozgach chyba że nie mają ich. Praca tam powinna być szczególnie tam monitorowana. Kiedyś telefonów nie było i afer tylu też nie. Telefony na czas pracy do depozytu a jak nie to jest przyzwolenie na takie eescesy przez dyrektorów.

Dlaczego wypowiedzi z wulgaryzmami nie są usuwane A rzeczowe wypowiedzi tak?
Gdzie wolność słowa?