Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Koniec marzeń o Intelu pod Wrocławiem. Amerykański gigant rezygnuje z inwestycji

Paula Lewandowska Paula Lewandowska 10:29, 25.07.2025 Aktualizacja: 09:36, 27.10.2025
18 Intel (Mat. prasowy) Intel (Mat. prasowy)

Zakończyła się jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji zagranicznych w Polsce. Amerykańska firma technologiczna Intel ogłosiła, że rezygnuje z budowy fabryki półprzewodników pod Wrocławiem. Decyzja obejmuje również niemiecki projekt koncernu w Magdeburgu. To efekt szerszej strategii oszczędnościowej ogłoszonej przez nowego prezesa firmy, Lip-Bu Tana.

Decyzja, która uderza w Polskę i Niemcy

W czwartek 24 lipca, podczas prezentacji wyników finansowych za drugi kwartał, prezes Intela zapowiedział daleko idące cięcia w planach inwestycyjnych firmy. W oficjalnym liście do pracowników, Lip-Bu Tan przyznał, że Intel „inwestował zbyt wiele, zbyt szybko, bez odpowiedniego popytu”. Jak zaznaczył, baza fabryczna firmy została nadmiernie rozdrobniona i nie była wykorzystywana w pełni.

– Musimy skorygować kurs. W przyszłości będziemy stosować bardziej systematyczne i ostrożne podejście do rozbudowy fabryk, ściśle powiązane z rzeczywistym zapotrzebowaniem klientów – poinformował Tan.

W związku z tym Intel rezygnuje z planowanych projektów w Niemczech i Polsce, a także konsoliduje działalność montażową i testową w Kostaryce z większymi zakładami w Wietnamie i Malezji.

 

Intel

 

Miliardowa inwestycja na Dolnym Śląsku anulowana

W czerwcu 2023 roku ogłoszono, że Intel zainwestuje 4,6 miliarda dolarów w budowę nowoczesnej fabryki półprzewodników w gminie Miękinia pod Wrocławiem. Inwestycja miała powstać na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i stworzyć około 2000 miejsc pracy. Projekt był traktowany jako strategiczna szansa nie tylko dla samej gminy, ale również dla całego regionu – w tym dla mieszkańców Legnicy i okolicznych miejscowości, którzy mieli szansę na zatrudnienie w nowoczesnym sektorze technologicznym.

To miała być największa tego typu inwestycja w historii LSSE – otwierająca nowy rozdział w rozwoju Dolnego Śląska jako zaplecza dla globalnego przemysłu półprzewodnikowego.

Problemy globalne, lokalne konsekwencje

Równolegle w Magdeburgu w Niemczech miała powstać największa w Europie fabryka półprzewodników, o wartości 30 miliardów euro. Niemiecki rząd był gotów dołożyć do tej inwestycji aż 10 miliardów euro. Już we wrześniu 2024 roku pojawiły się pierwsze sygnały ostrzegawcze – resort cyfryzacji poinformował, że Intel zawiesza projekty w Polsce i Niemczech do 2026 roku. Teraz jednak decyzja o ich całkowitym anulowaniu została potwierdzona.

To efekt głębokiej restrukturyzacji. Firma ogłosiła plan redukcji kosztów operacyjnych o 17 miliardów dolarów do końca 2025 roku, a zwolnienia objęły już 15 procent pracowników. W ciągu ostatniego roku Intel odnotował największy spadek wartości akcji w swojej historii – aż o 60 procent.

Cios dla regionu

Dla Dolnego Śląska i szczególnie dla mieszkańców zachodniej części województwa – Legnicy, powiatu legnickiego, Środy Śląskiej i okolicznych gmin – rezygnacja Intela to ogromne rozczarowanie. Projekt był nie tylko szansą na nowe miejsca pracy, ale także impulsem rozwojowym dla edukacji technicznej, szkolnictwa zawodowego i lokalnego rynku usług.

Źródła: TVN24, PAP, CNBC

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?

Gdyby rządziła policja i prokuratura zorganizowana grupa przestępcza zera ziobry nikt by nawet nie usłyszał o tej aferze jak i setkach innych pis patologii.

Rgjkk

16:18, 2025-11-21

Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?

Bił żonę i był bezkarny kiedy rządzili z pis. Teraz po zmianie władzy i prokuratury oraz policji przyszedł czas na odpowiedzialność karną.

Efghj

16:17, 2025-11-21

Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?

Oglądaliście DOM DOBRY? Scenariusz powstał na podstawie rzeczywistych wydarzeń, I wśród rzeszy bitych kobiet jest i facet. Żona wrabia go w bicie , znęcanie i przemoc. Naprawdę. Są i takie kobiety. Pamiętam takie powiedzenie "polityka najłatwiej zabić gazetą". Od siebie dodam, że portalikiem internetowym też. Prawda Wojciechu? Więc, może poczekajmy na sprawę. Można będzie posłuchać jej i jego wersji. Bo skoro obdukcji nie ma...to może są świadkowie obu stron. Bo póki co ten terror i znęcanie to takie bezobjawowe jakoś. W przypadku Baczńskiego nie było wątpliwości. Policja wsadziła go do aresztu i to za czasów PiSu. Więc, musiało być grubo. Poczekajmy i nie ferujmy przedwczesnych wyroków. Moich oponentów informuję, że nie jestem Arkiem, Jestem kobietą i feministką.

BABA

15:59, 2025-11-21

Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?

Z tym znęcaniem się nad kobietą to w sądzie legnickim cyrk jest. Są przypadki że Prokuratura dwa razy umarza postępowanie , sprawa po odwołaniu papugi trafia do sądu. Kasta nie słucha świadka policjanta dzielnicowego że to nie było znęcanie tylko konflikt okołorozwodowy, kasta nie bierze pod uwage żadnego tłumaczenia i dowodów oskarżonego tylko obstaje za drugą stroną ,mimo, że tam lecą same kłamstwa ,słowa bez pokrycia, bez dowodów, kasta zachowuje się jakby przyjął korzyść materialną i orzeka wyrok więzienia za to ,że po pozwie rozwodowym stało się znęcanie nad małżonką za to że się przeklina w domu i podnosi głos.Po odwołaniu apelacja podtrzymuje wyrok ale widzi tylko znęcanie psychiczne za to że ktoś zapoznał swoją partnerkę z jeszcze małżonką bo przecież na rozwód trzeba czekać latami w Legnicy.Paranoja w legnickich sądach.Oczywiście za to że jest wyrok 207kk to przegrany jest też rozwód .Teraz to znęcanie psychiczne to podstawa do rozwodów i by kase wyrwać od byłego męża.A najlepsze jest to że jak było owe znęcanie to dlaczego siedzisz jedna z drugą z oprawcą?Przecież można się wyprowadzić ale nie to jest schemat adwokatów by na czas rozwodu przejąć mieszkanie/dom a niby oprawca za kłamstwa ma opuścić lokal.I kasta to propaguje w tych sądach.Patologia sądownicza i tyle

Kermit

15:55, 2025-11-21

0%