Całe rodziny bawiły się na festynie zorganizowanym przez Zanam – Legmet. W Jaroszówce na stadninie koni zjawiło się ponad 1400 osób.
Loteria fantowa, konkursy z nagrodami, dmuchane zamki i zjeżdżalnie dla najmłodszych przejażdżki bryczką dla wszystkich, zabawa taneczna dla dorosłych, gorące posiłki i zimne napoje. Te wszystkie atrakcje przygotowała specjalnie dla pracowników dyrekcja zakładu. Wspólna zabawa to już tradycja, po raz pierwszy festyn odbywał się w Jaroszówce. Najważniejsze jest towarzystwo - mówili uczestnicy. Doskonale wśród załogi bawili się Andrzej Rewak, prezes zarządu oraz wiceprezes Bartłomiej Wiązowski.

- Nasza załoga bawi się tak co roku. Dzisiaj jest tu ponad 1400 osób – to nasi pracownicy wraz z rodzinami – mówił Andrzej Rewak. – Ale to nic dziwnego, jesteśmy dużą firmą. Po zakończonym sukcesem połączeniu zakładów Zanam i Legmet mamy ponad 1200 pracowników. Bawiąc się i odpoczywając, wspólnie integrujemy się jeszcze bardziej - dodał.
Firma jest jednym z największych w Polsce producentów maszyn i urządzeń dla sektora górniczego, jedynym z głównych dostawców sprzętu dla KGHM.
- Produkujemy sprzęt, którego odbiorcą poza KGHM są wszystkie kopalnie tzw. niemetanowe w Polsce, to kopalnie soli, cynku, ołowiu i innych rud - powiedział prezes Rewak. – Nasze wyroby cieszą się powodzeniem za granicą. Rynkiem zbytu są Rosja i inne kraje byłego Związku Radzieckiego. Pojawiamy się z naszymi produktami w krajach Dalekiego Wschodu. Nasze wyroby sprzedajemy także do krajów Unii Europejskiej. Nadal szukamy nowych rynków zbytu. Kondycja finansowa firmy jest dobra. W ubiegłym roku mieliśmy ponad 250 mln obrotów i 5 mln zysku.
[FOTORELACJA]1401[/FOTORELACJA]
Jakość sprzętu produkowanego w firmie i sposób zarządzania niejednokrotnie już został doceniony na arenie krajowej i międzynarodowej. W firmie wdrożono certyfikat ISO 9001: 2001. Ważnym wyróżnieniem jest Dolnośląski Certyfikat Gospodarczy. Tylko w minionym roku firma otrzymała tytuł Przedsiębiorstwa Fair Play 2008, Jakość Roku 2008, Filary Polskiej Gospodarki 2008, Diamenty Forbesa czy Gazele Biznesu, przyznane już po raz drugi.

- Wszystko to cieszy, bo sukcesy osiągamy dzięki ludziom, którzy z nami pracują – powiedział nam prezes Andrzej Rewak. – Dlatego bawimy się dzisiaj bez względu na pogodę, tak jak pracujemy zawsze bez względu na pogodę polityczną. W naszej firmie pracują całe rodziny. I dzisiaj te wielopokoleniowe rodziny przyszły tu żeby wspólnie odpocząć i zabawić się. Oni najlepiej wiedzą, co znaczy ciężka praca skutkująca sukcesem. Wiedzą też, że dla nas we wszystkich przedsięwzięciach najważniejszy jest aspekt społeczny, czyli nasi pracownicy. Ja sam pracuję tu od dwudziestu lat i jestem z nimi zżyty od zawsze. Tu zaczynałem, stąd otrzymałem stypendium i możliwość studiowania. Przeszedłem wszystkie etapy od konstruktora w Zakładzie Doświadczalnym po stanowisko prezesa. Zawsze byłem otoczony życzliwością i teraz staram się tak postępować w stosunku do ludzi, jak kiedyś inni postępowali wobec mnie.
Rodzinny festyn jest jedną z najpopularniejszych form spędzania wolnego czasu, coroczne spotkania stały się tradycją w Zanam – Legmet.

- Organizujemy taką imprezę co roku. W tym roku po raz pierwszy przyjechaliśmy do Jaroszówki a termin festynu zbiegł się z Dniem dziecka, dlatego przygotowaliśmy dla dzieci mnóstwo atrakcji – mówi wiceprezes Bartłomiej Wiązowski, dyrektor ds. gospodarowania zasobami. – Jest kilka dmuchanych budowli, wiele konkursów z nagrodami, loteria fantowa i poczęstunek. Ale dorośli też nie mogą narzekać na brak rozrywki. Do tańca przygrywa zespół muzyczny, mamy też dla nich wiele konkursów. Myślę, że deszcz nie przestraszy nas i zatańczymy wspólnie na trawie. Festyn finansujemy z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, część pokrywają pracownicy. Chcemy się wszyscy dobrze bawić i mam nadzieję, że za rok znów się tu spotkamy, może tylko zamówimy lepszą pogodę.
Okazało się, że wybór miejsca był strzałem w dziesiątkę, nawet strugi deszczu nie przeszkodziły w świetnej zabawie. Uczestnicy festynu bawili się nie zwracając uwagi na aurę, bo przecież najważniejsze było towarzystwo, w jakim się przebywa.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz