Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę z wykonawcą na budowę odcinka trasy S3 z Lubina do Legnicy. Rozpocznie się już na wiosną i potrwa do 2018 roku.

Podpisy na wartej 786 mln zł umowie przedstawiciele GDDKiA i konsorcjum firm Budimex i Ferrovial Agroman złożyli w Legnicy w obecności szefa MSZ Grzegorza Schetyny, byłego europosła a dziś jego doradcy Piotra Borysa, posła Roberta Kropiwnickiego oraz wójtów podlegnickich gmin.

- To strategiczna inwestycja. Nie tylko dla regionu legnickiego i Dolnego Śląska, ale dla państwa. Droga S3 docelowo połączy bowiem nasz kraj z siecią autostrad południowej Europy - mówił minister Grzegorz Schetyna.

- Dla Legnicy S3 to wielka sprawa. Będzie ona przecież również obwodnicą miasta. Przez kilka lat pracę przy budowie znajdą tysiące ludzi. A gdy inwestycja już się zakończy, będziemy jeździć nad morze w kilka godzin. Mam nadzieję, że około 2020 roku w komfortowych warunkach dotrzemy do Pragi - dodał poseł Robert Kropiwnicki.

22-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S3 pd węzła Lubin Południe do węzła z autostradą A4 ma być oddany do użytku pod koniec 2018 roku. W ramach inwestycji na wysokości Szymanowic powstanie nowe połączenie S3 z A4. Bezkolizyjny węzeł "Legnica II" będzie zajmował około 90 ha, co stanowi wielkość 150 boisk piłkarskich.

Przypomnijmy, że w minionym roku GDDKiA podpisała umowy z wykonawcami pozostałych czterech odcinków S3 łączących Nową Sól z Legnicą. W maju sfinalizowana ma zostać umowa na budowę odcinka Legnica - Bolków.

Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy ruszą prace na najtrudniejszym i najdroższym (szacowany koszt to 3 mld zł) odcinku Bolków - Lubawka. Na razie jest on na liście rezerwowej rządowego programu budowy dróg na lata 2014 - 2020. [FOTORELACJA]9302[/FOTORELACJA]