Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Rekordowe wnioski i ograniczony budżet. Wiceminister Żelazowska w powiecie legnickim o szansach na wsparcie w 2026 roku

Lilla Sadowska Lilla Sadowska 07:59, 09.12.2025 Aktualizacja: 07:06, 09.12.2025
Skomentuj Bożena Żelazowska odwiedziła powiat legnicki (Wojciech Obremski lca.pl) Bożena Żelazowska odwiedziła powiat legnicki (Wojciech Obremski lca.pl)

W Starostwie Powiatowym w Legnicy na zaproszenie posła Tadeusza Samborskiego gościła Bożena Żelazowska, Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Spotkanie poświęcone było prezentacji programu „Ochrona zabytków 2026”, analizie zapotrzebowania konserwatorskiego w regionie oraz przeglądowi prac realizowanych na terenie powiatu. Wizyta miała charakter roboczy i obejmowała również przegląd obiektów, które otrzymały już ministerialne wsparcie oraz tych, które czekają na decyzje w najbliższym naborze, do którego z regionu napłynęła rekordowa liczba wniosków.

 

„Ochrona zabytków 2026” i rekordowe zainteresowanie na Dolnym Śląsku

 

 

Bożena Żelazowska przedstawiła założenia programu „Ochrona zabytków 2026”, który ma wspierać ratowanie i odnawianie zabytków, a także udostępnianie ich mieszkańcom. Wyjaśniła, że państwowy budżet na ten cel od lat wynosi około 200 milionów złotych rocznie, jednak skala potrzeb rośnie z każdym naborem.

 

Pula pieniędzy na ratowanie zabytków od kilku lat pozostaje na poziomie około 200 milionów złotych rocznie, ale zainteresowanie jest coraz większe. W tym roku 30 procent tej kwoty, czyli ponad 60 milionów złotych trafiło na Dolny Śląsk, bo to region wyjątkowo bogaty w zabytki. Z samego Dolnego Śląska napłynęło ponad czterysta wniosków, a w skali kraju ponad dwa i pół tysiąca. Zapotrzebowanie tylko z naszego regionu przekracza trzysta milionów złotych, więc widać, że środki, które mamy do dyspozycji, są kroplą w morzu potrzeb. Dlatego musimy bardzo uważnie dzielić te pieniądze i szukać rozwiązań, które pozwolą wspierać te obiekty w sposób bardziej stabilny i długofalowy – mówiła wiceminister Bożena Żelazowska.

 

Wizyta obejmowała przegląd najważniejszych inwestycji konserwatorskich w powiecie

 

[FOTORELACJA]23534[/FOTORELACJA]

 

Wiceminister wraz z przedstawicielami powiatu odwiedziła obiekty, które w ostatnich latach otrzymały rządowe wsparcie. Wśród nich znalazły się Dom Pomocy Społecznej w Prząśniku, DPS Legnickie Pole oraz obiekty sakralne, w tym te wymagające pilnych działań zabezpieczających. Żelazowska wskazywała, że takie wizyty pozwalają na ocenę postępu prac i racjonalne planowanie kolejnych etapów.

 

Takie wizyty są potrzebne, bo pozwalają na żywo zobaczyć substancję zabytkową, jej uszczerbek oraz realnie ocenić, jakie prace zabezpieczające i konserwatorskie są najpilniejsze. Dzięki temu możemy ustalać priorytety w podziale środków na kolejny rok – podkreśliła.

 

Dodała również, że w przypadku Dolnego Śląska konieczne jest myślenie o szerszym, długofalowym wsparciu.

 

Chcemy wygenerować program wieloletni, bo prace przy zabytkach, zwłaszcza tych podtopionych czy zniszczonych, nie mogą być realizowane w jednym roku. Potrzebny jest budżet, który daje stabilność na kilka sezonów konserwatorskich, inaczej wiele z tych obiektów utraci swoje wartości – mówiła Żelazowska.

 

Powiat kończy kluczowe etapy prac i czeka na decyzje o dwóch nowych wnioskach

 

 

Starosta legnicki Adam Babuśka przedstawił efekty tegorocznych inwestycji oraz plany ich kontynuacji. Podkreślił, że tegoroczne dofinansowania pozwoliły zakończyć istotne etapy renowacji.

 

Po raz pierwszy otrzymaliśmy dotację na odnowienie elewacji Domu Pomocy Społecznej w Prząśniku i jesteśmy już na ukończeniu prac. To dla nas bardzo ważne wsparcie, bo przy dotacji w wysokości siedmiuset tysięcy złotych dołożyliśmy własne środki i zamknęliśmy cały etap inwestycji. Równolegle realizujemy kolejny etap konserwacji elewacji w kompleksie w Legnickim Polu, gdzie po raz siódmy otrzymaliśmy dofinansowanie. Teraz czekamy na rozstrzygnięcie dwóch nowych wniosków, które mają pozwolić dokończyć te inwestycje. Cieszy nas zapowiedź szybszego rozstrzygnięcia konkursów i bardziej sprawiedliwego podziału środków, bo Dolny Śląsk ma wyjątkowo dużo zabytków. Liczymy także na zapowiadany program wieloletni, który pozwoli skuteczniej ratować obiekty, zanim zostaną bezpowrotnie utracone – podkreślał Adam Babuśka.

 

Starosta zwrócił także uwagę, że wcześniejsze ogłoszenie wyników konkursu oznacza więcej czasu na przygotowanie przetargów i przeprowadzenie prac w okresie najbardziej sprzyjającym dla inwestycji konserwatorskich.

 

Wyniki naboru już w grudniu, a ministerstwo walczy o większe środki

 

Wiceminister potwierdziła, że wyniki naboru w programie Ochrona zabytków 2026 zostaną opublikowane w grudniu, a jeśli procedury oceny wniosków jeszcze potrwają, również na początku stycznia. Zapowiedziała kontynuację rozmów dotyczących zwiększenia środków oraz wprowadzenia programu wieloletniego, który ma zapewnić stabilność inwestycyjną dla najbardziej wymagających obiektów.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (6)

NnNn

3 3

Powiaty do likwidacji. Przechowalnia nominatów partyjnych i ich rodzin.

08:25, 09.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

NnNn

5 3

PSL czyli posady swoim ludziom typowa partyjka obrotowa gotowa układać się z każdym dla władzy i koryt. Układ z pis patologią Legnicy to wstyd i hańba.

08:26, 09.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

zzzzzz

5 6

Dlaczego do ratowania obiektów sakralnych nie dokłada się ich właściciel - Kościół watykański?
Jak długo jeszcze ten kraj będzie bezczelnie dymany przez sutannowych cwaniaków?

08:30, 09.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Korupcja Korupcja

3 6

I tak najwięcej kasy idzie na kościoły. Czemu Watykan się nie dokłada? Pozostałe zabytki są totalną ruiną i albo musi się o to martwić prywatny właściciel, a jeśli urząd zleci odnowienie lub weźmie się za to inwestor, to wychodzi finalnie straszydło, ponieważ konserwator bierze w łape. Finalnie mamy obiekty z niezgodnymi oknami, tanimi drzwiami, detalami rodem z temu, nowoczesnymi dodatkami lub dobudowami a w skrajnych przypadkach brzydkimi współczesnymi plombami w zabytkowej zabudowie.

09:07, 09.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Effka Effka

4 1

PSL już od dawna poza progiem wyborczym. Może w końcu będzie koniec tej kliki.

09:21, 09.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonim22Anonim22

0 0

Jak dobrze znane małżeństwo przestępców z osiedla Kopernika w Legnicy przy ulicy Heweliusza małżeństwo Rybnickich Ewa z Szkoły Samochodowej przy ulicy Słubickiej i mąż który lata wstecz okradał piwnice nawet po sąsiedzku na osiedlu Kopernika nikt was nie okradł lata temu układ z Rosjanami i kłamstwa bo Ruscy i Ukraińcy wiedzą o kłamstwie rodziny Rybnickich z osiedla Kopernika w Legnicy przy ulicy Heweliusza klatka numer 2 tym bardziej nieżyjąca babcia Kamila która też nielegalne układy miała z Ruskimi i wujek który okradł na poważne sumy pieniędzy Ruskich ciekawe Kamil były mieszkaniec Kopernika w Legnicy były ratownik w Kunicach i masażysta z Okrzei wszystko ujrzy światło dzienne na liczne przestępstwa mieszkańców Kopernika w Legnicy i jak okradali Rosjan i Ukraińcom nie Rosyjska Bratve bo i tak i tak wszystko ujrzy światło dzienne na ogrom mieszkańców Kopernika w Legnicy bo Olendrzy siedzą w więzieniu a Agata Bielaczek nie dostanie syna nie ta *%#)!& dziecko jest w normalnych warunkach nie w środowisku Agaty Bielaczek i kompanów z osiedla Kopernika w Legnicy szkoda słów na sporą część mieszkańców osiedla Kopernika w Legnicy ukrywających się bo Ziobro i reszta ma miliony i śmieją się w prosto w twarz a śmiecie ludzie gorszego sortu ukrywają się na osiedlu Kopernika w Legnicy a kłamstwo ma krótkie nogi

19:58, 09.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%