Plac przy Bazylice Mniejszej w Legnickim Polu stal się w sobotnie popołudnie gorąco bijącym sercem gminy. Wypełnił się ludźmi, światłem i dźwiękami kolęd. Jarmark bożonarodzeniowy zgromadził mieszkańców gminy i gości, którzy przyszli spędzić czas między stoiskami, występami i atrakcjami przygotowanymi na ten dzień.

Jarmark Bożonarodzeniowy w Legnickim Polu oficjalnie otworzył wójt gminy Rafał Plezia, w towarzystwie zastępczyni Małgorzaty Kubik. Plac szybko wypełnił się mieszkańcami i gośćmi, którzy spacerowali między stoiskami, próbowali domowych smaków i oglądali rękodzieło przygotowane przez kilkudziesięciu wystawców. Od początku było czuć, że to wydarzenie tworzone z myślą o wspólnym byciu razem, bez pośpiechu i formalności.
[FOTORELACJA]23573[/FOTORELACJA]
Jarmark rozpoczął się występem dzieci ze Szkoły Podstawowej, które zaprezentowały tradycyjne jasełka. Młodzi wykonawcy z dużym przejęciem wcielili się w role Maryi, Józefa, pasterzy, aniołów, gwiazdek i Trzech Króli. Kolędy i recytowane kwestie wybrzmiały szczerze i od serca, a publiczność nagrodziła dzieci długimi brawami.
Po występie najmłodszych mieszkańcy gminy, dzieci i dorośli, wspólnie z władzami samorządowymi przystąpili do dekorowania choinki. Dopiero to wspólne ubieranie sprawiło, że drzewko nabrało pełnego uroku i stało się centralnym symbolem tego dnia.

Między czerwonymi namiotami unosił się zapach domowych potraw, słychać było rozmowy, śmiech i kolędy. Jarmark bożonarodzeniowy w Legnickim Polu był prawdziwym, rodzinnym spotkaniem, w którym ważniejsza od programu była obecność ludzi i wspólnie spędzony czas. Dominowały stoiska przygotowane przez mieszkańców, w tym koła gospodyń wiejskich, z domowymi wypiekami, gorącymi napojami, tradycyjnymi potrawami i ręcznie wykonanymi ozdobami świątecznymi. Przy wielu stoiskach rozmowy trwały dłużej niż same zakupy, bo właśnie taki klimat tworzą ci, którzy znają się od lay i tworzą jedną wielką, gminną rodzinę.
Jarmark Bożonarodzeniowy w Legnickim Polu po raz kolejny pokazał, że to piękna i lubiana przez mieszkańców tradycja, która pozwala na chwilę oddechu w grudniowym zabieganiu i przypomina, że świąteczny klimat najmocniej czuć wtedy, gdy jest się razem.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
W poniedziałek sesja budżetowa
Już dawno nie było podwyżek dla urzędników. Dlaczego rząd Pana Premiera Tuska nie chce dać podwyżek ?
oszczędności
00:05, 2025-12-15
Auto wpadło w poślizg, kierowca nie żyje
Proszę osoby poszkodowane o kontakt 783903941
Dominikk
23:01, 2025-12-14
Wójt dementuje plotki o sprzedaży ośrodka zdrowia
Czemu mają służyć te ankiety,które już same w sobie promują prywatną służbę zdrowia Dlaczego pan wójt nie spotka się z mieszkańcami i nie przeprowadzi jawnego głosowania? Tak wygląda że los naszej przychodni jest już przesądzony to po co ludziom mydlić oczy .
mieszkanka
21:27, 2025-12-14
Ewa Zajączkowska-Hernik przyjedzie do Legnicy
Anonim psychiatra czeka.
Nn
21:04, 2025-12-14