Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Port Lotniczy Wrocław wróci do pracy po największej modernizacji w dziejach. Wiadomo kiedy polecą pierwsze samoloty

Lilla Sadowska Lilla Sadowska 15:59, 24.11.2025 Aktualizacja: 08:51, 24.11.2025
Skomentuj Remont wrocławskigo lotniska (LS lca.pl) Remont wrocławskigo lotniska (LS lca.pl)

Na wrocławskim lotnisku dobiegają końca intensywne prace modernizacyjne, które od końca października całkowicie wstrzymały ruch cywilny. Inwestycja realizowana była od 28 października i według zapowiedzi ma zakończyć się 4 grudnia wieczorem, tak aby już 5 grudnia wznowić regularne operacje pasażerskie. To największy projekt modernizacyjny w historii portu, wart ponad czterysta sześćdziesiąt milionów złotych.

 

Zakres modernizacji obejmuje nowe drogi kołowania i większą płytę postojową

 

 

Zakres prac jest bardzo szeroki. Powstała nowa płyta postojowa pozwalająca przyjmować jednocześnie większą liczbę samolotów. Wybudowano nową drogę kołowania o długości około dwóch i pół kilometra oraz drogę szybkiego zjazdu, która skróci czas opuszczania pasa startowego. Rozbudowano także przestrzenie techniczne, w tym płaszczyznę do odladzania samolotów, co ma kluczowe znaczenie zimą. Modernizacja objęła również oświetlenie nawigacyjne, systemy prowadzenia operacji oraz infrastrukturę odpowiedzialną za obsługę pasażerów i bagażu.

 

Prace prowadzone były w sposób wymagający całkowitego wstrzymania operacji cywilnych. Przez ponad czterdzieści dni wszystkie połączenia z Wrocławia zostały zawieszone lub przekierowane do innych portów. Zarządzający lotniskiem podkreślali, że wybrano okres jesienny, ponieważ jest to najniższy sezon w ruchu lotniczym, co ograniczyło uciążliwości dla pasażerów.

 

Nowa infrastruktura zwiększy przepustowość i skróci czas obsługi samolotów. Pierwsze samoloty wrócą na lotnisko już 5 grudnia

 

 

Po zakończeniu modernizacji port spodziewa się poprawy przepustowości i skrócenia czasu operacji naziemnych. Nowe elementy infrastruktury pozwolą obsługiwać większą liczbę samolotów jednocześnie, przyspieszą rotacje maszyn i usprawnią całe zaplecze operacyjne. Efektem inwestycji będzie także wzmocnienie możliwości portu w zakresie obsługi lotów wojskowych, ponieważ część rozbudowanej infrastruktury ma znaczenie dla systemu obronnego.

 

Pierwsze samoloty mają wrócić do Wrocławia późnym wieczorem 4 grudnia, a pełny rozkład pasażerski ruszy o poranku 5 grudnia. Port przygotowuje się do płynnego powrotu ruchu i zapowiada, że pasażerowie odczują różnicę już w pierwszych dniach działania odnowionych przestrzeni.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Czerwony sznur nowym elementem sali sesyjnej

O proszę już znowu odpalona ferma trolli śmiecia andrzejka do minusowania i plusowania komentarzy. Co andrzejek przestałeś się bać zwolnienia? xD

NiebaćTrolle

20:04, 2025-11-24

Mróz niemal doprowadził do tragedii

Ten człowiek został wypisany z wrocławskiego szpitala, lecz nie miał pieniędzy na bilet. Szok!

ECTS

19:15, 2025-11-24

Czerwony sznur nowym elementem sali sesyjnej

A co wy myślicie, że ja się będę z taką hołotą wyrobników mieszał? Paszoł won kredyt za norę spłacać!

Qpa

19:13, 2025-11-24

Czerwony sznur nowym elementem sali sesyjnej

Pan kupa dziś pokazał radnym także ze swojej partii, że ma ich w głębokim POważaniu. Gdy tylko Rada przegłosowała wniosek jednej ze swych komisji do jego uchwały, to natychmiast wycofał tą uchwałę pokazując, że traktuje radnych, nawet "własnych", jak bezwartościowe maszynki do głosowania. Pani "lalka-kłamczuszka" tak "spluła" panią Poseł RP, która wystąpiła na koniec sesji, że aż wiceprzewodnicząca z pisu musiała bronić lewicowej posłanki. Prowadzący obrady koncentrował się głównie na liczeniu (ograniczaniu) czasu wypowiedzi i odbieraniu głosu. I jeszcze odgrodził legniczan od ich pożal się Boże przedstawicieli. A nienachalnie inteligentny radny F., znany ze składania niemoralnych propozycji studentkom, wnioskował o zamknięcie dyskusji jak tylko mogła by ona być niekorzystna dla jego KOmpanów. Trzeba coś zrobić z tym szemranym towarzystwem, szkoda miasta i jego mieszkańców.

Skala zadufania i be

19:11, 2025-11-24

0%