Największa i najbardziej emocjonująca impreza motoryzacyjna w naszym mieście dobiegła końca. W niedzielę organizatorzy nagrodzili zawodników w kategorii Drift Open i w Wojnie Północ Południe.

Ewa Pietrakowska w imieniu prezydenta miasta Tadeusza Krzakowskiego wręczyła puchar za najlepszy samochód na Tuningowisku XXL. Później przyszedł czas na puchary i gratulacje dla zawodników Wojny Północ Południe. Jeden z zawodników i jednocześnie zwycięzca wojny z ubiegłego roku zaznaczał, że jest zadowolony z poziomu imprezy, bo udało mu się w Legnicy odnaleźć kilka perełek, które ma nadzieję, będą stałymi gośćmi na tuningowiskach w całej Polsce. Rozczarowany był jednak mniejszą frekwencją niż się spodziewał. [FOTORELACJA]4734[/FOTORELACJA][FOTORELACJA]4735[/FOTORELACJA]

Prezydent miasta Tadeusz Krzakowski zwraca jednak uwagę, że to pierwsza, ale nie ostatnia edycja Tuningowiska XXL w naszym mieście. - Chcielibyśmy stworzyć cykl dziesięciu imprez tego typu – mówi Krzakowski. - Raz w roku taka impreza przez najbliższe 10 lat. Wszystko zależy jednak od organizatorów i ich chęci do współpracy.

Po wręczeniu srebrnych pucharów przyszedł czas na najgorętszy moment motoryzacyjnej imprezy. Puchar dla najszybszego, najbardziej wściekłego kierowcy zawodów Drift Open. Wyścigi cieszyły się niezwykłym zainteresowaniem wśród zgromadzonej publiczności, a energetyczna jazda nie jednemu obserwatorowi podniosła adrenalinę. Na koniec nie zabrakło schłodzonego szampana i koncertów muzycznych.