Zamknij

Jedenaście szybkich i nowoczesnych pociągów

15:41, 18.09.2017
Skomentuj

Jedenaście nowych pociągów o wartości 260 mln zł zakupiły Koleje Dolnośląskie. Pierwsze dwa składy już przechodzą testy, szkoli się także załoga. Już niebawem pociągi wyruszą na tory.

- Nowy elektryczny zespół trakcyjny to sto metrów naszego najnowszego szczęścia. Zakupiliśmy jedenaście takich pociągów i wszystkie już niebawem pojawią się na dolnośląskich torach, na najbardziej obleganych liniach – mówi Jerzy Michalak, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.

- Nasza spółka rozwija się bardzo mocno. Jakiś czas temu obraliśmy kierunek, że Koleje Dolnośląskie będą najlepszym przewoźnikiem samorządowym w kraju i dążymy do tego. Określenie rewolucja kolejowa na Dolnym Śląsku nabrało jak najbardziej realnego znaczenia - dodaje.

Dużym przyczynkiem tej rewolucji są nowoczesne, stumetrowe, pięcioczłonowe pociągi od nowosądeckiej firmy Newag. Dwa pierwsze już przechodzą testy, szkolenie przechodzi także załoga. Już niebawem nowymi „Impulsami” pasażerowie pojadą między innymi do Węglińca, Legnicy, Wrocławia, Rawicza, czy Jelcza Laskowic.

Pociągi 45 WE to prawdziwe strzały, rozwiną prędkość do 160 km/h. Na pokładzie każdego z nich zmieści się około pół tysiąca osób. Pociągi są klimatyzowane, wyposażone w biletomaty, defibrylatory, gniazdka elektryczne i porty USB. W każdym z nich jest też Wi – Fi.

Pociągi są tak zautomatyzowane, że do prowadzenia składu wystarczy jeden maszynista. Koszt jednego składu to suma rzędu dwudziestu kilku milionów. Pociągi pojawią się na torach województwa wraz z nowym rozkładem jazdy w grudniu.

- To zakup, który będzie służył nam przez ponad trzydzieści lat. Niektórzy mówią, że wyposażenie jest za przesadne, jak na pociągi na tak krótkich trasach, ale być może niedługo pojedziemy nimi do Pragi a nawet dalej jeśli będzie taka potrzeba – dodaje Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich. - Na pewno nie wzrosną ceny biletów.

Koleje Dolnośląskie już myślą o kolejnych zakupach i rozwoju firmy. Firma złożyła do programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, wniosek na zakup kilkunastu składów elektrycznych i spalinowych, między innymi trzyczłonowych spalinowych. Projekt również opiewa na niebagatelną kwotę około dwustu milionów.

- Do tej pory nasze szynobusy były jedno i dwuczłonowe, ale liczba pasażerów rośnie i musimy się rozwijać. Czekamy na rozstrzygnięcie, w ciągu kilku miesięcy będziemy mieć pewność, czy jesteśmy w stanie sięgnąć po te środki, ponieważ w tym przypadku musimy wnieść około 50 procent wkładu własnego. Jeśli nam się nie uda, będziemy szukać innych źródeł finansowania – informuje prezes Kolei Dolnośląskich.

[WIDEO]5831[/WIDEO]

[FOTORELACJA]13342[/FOTORELACJA]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

niby nowe ale jechać tym więcej jak godzinę to jakaś masakra. Ciasne to i niewygodne.

07:00, 18.09.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%