Weselny savoir-vivre, czyli jak być gościem z klasą?

Sierpień to w Polsce miesiąc ślubów i wesel – i nie bez powodu. Tradycja mówi, że najlepiej brać ślub wtedy, gdy w nazwie miesiąca występuje litera „r”. A sierpień, oprócz tej litery, niesie ze sobą jeszcze coś: długie dni i ciepłe wieczory, co sprzyja zabawie.

Ale wraz z zaproszeniem pojawia się pytanie: jak zachować się z klasą, kiedy jesteśmy gościem na czyimś ślubie i weselu? Co wypada, a czego unikać?

Zacznijmy od potwierdzenia obecności

Jednym z najczęstszych błędów gości weselnych jest zbyt późna odpowiedź na zaproszenie. Tymczasem dla pary młodej to kluczowa informacja organizacyjna. Brak reakcji lub niepewność do ostatniej chwili nie jest przejawem nonszalancji, lecz braku szacunku.

Strój – wyraz szacunku, nie pokaz ekstrawagancji

Ubranie na ślub i wesele to nie przestrzeń do ekstrawagancji czy modowego buntu. Goście nie powinni przyciągać uwagi – ich obecność ma podkreślać wyjątkowość pary młodej, a nie z nią konkurować. Czego zatem unikać dobierając strój na tę okoliczność? Przede wszystkim pamiętajmy, że kolor biały jest zarezerwowany dla panny młodej. Lepiej też unikać czerni, a jeśli już się zdecydujemy na strój w takim kolorze, to warto przełamać go innym kolorem lub dodatkiem. Kobiety powinny uważać też na to, aby krój ich sukni nie był zbyt wyzywający, wskazane jest założenie sukienki koktajlowej lub wieczorowej, a w przypadku panów – garnituru. Jeśli młoda para prosi o przestrzeganie określonego dress code’u (np. ubrania w określonych kolorach albo stylu), to nie ignorujmy tego. Zapewne ta prośba związana jest z całą aranżacją uroczystości i tym, jak młodzi wyobrażają sobie swój wyjątkowy dzień.

Prezenty i życzenia

Obdarowanie nowożeńców to nie wyścig w oryginalności. Jeśli para młoda sugeruje kopertę, nie należy na siłę kupować upominków, które „będą bardziej od serca”. I odwrotnie – jeśli młodzi podkreślają, że cenią gesty zamiast pieniędzy, warto to uszanować. Podobnie należy się zachować w przypadku coraz częściej występujących próśb o przynoszenie czegoś innego (np. wina, maskotek) zamiast kwiatów (choć trzeba tu wspomnieć, że stawianie gościom konkretnych oczekiwań co do prezentów nie jest w dobrym tonie).

Zachowanie podczas ceremonii

Ceremonia ślubna to moment podniosły – bez względu na to, czy odbywa się w kościele, urzędzie czy w plenerze. Pamiętajmy, aby zachowywać się w taki sposób, aby nie zakłócać przebiegu uroczystości: nie spóźniajmy się, wyciszmy telefon, unikajmy szeptanych rozmów, a robienie zdjęć lepiej pozostawmy fotografowi (rozbłyski lamp w prywatnych aparatach mogą mu znacząco utrudnić pracę).

Na sali — nie zajmuj zbyt wiele czasu parze młodej

Miło porozmawiać, ale daj parze młodej przestrzeń. Szczególnie, że gości może być sporo, a nowożeńcy zgodnie z etykietą powinni poświęcić uwagę każdemu z nich, a potrzebują przecież też chwili, aby odpocząć.

Alkohol z umiarem – bo klasa nie znosi przesady

Wesela rządzą się swoją atmosferą, a toastom trudno się oprzeć. Ale warto pamiętać, że dobre maniery kończą się tam, gdzie zaczyna się brak kontroli. Nie chcemy przecież zepsuć tego, co miało być jednym z najważniejszych dni w życiu pary młodej.
W dobrym tonie jest wiedzieć, kiedy powiedzieć „dość” – nie z obowiązku, lecz z szacunku dla gospodarzy i samego siebie.

Pożegnanie ma znaczenie – nie znikaj po angielsku

Choć po kilku godzinach zabawy wielu gości marzy już tylko o własnym łóżku, opuszczenie przyjęcia bez pożegnania z parą młodą to poważna niezręczność.
Nawet jeśli nowożeńcy są zajęci, tańczą lub rozmawiają – warto chwilę zaczekać, podejść, podziękować i życzyć im raz jeszcze wszystkiego, co najlepsze.

Etykieta na luzie

Ten artykuł powstał w ramach cotygodniowego cyklu o dobrych manierach - takich, które nie krępują, ale ułatwiają życie.
Jeśli szukacie więcej takich praktycznych podpowiedzi - zaglądajcie na stronę Etykieta na luzie na Facebooku i LinkedIn. Porozmawiajmy o dobrych manierach z klasą i poczuciem humoru. Nie po to, żeby prawić morały, ale żeby żyło się po prostu lepiej.