Nie da się zadowolić wszystkich. Nie na wszystko mamy czas, siły i przestrzeń. A jednak wielu z nas ma problem z odmową – bo nie chcemy urazić, zawieść czy „wyjść na niemiłych”.
Tymczasem umiejętność mówienia „nie” to nie brak kultury, lecz przejaw asertywności i szacunku – także do siebie. Dlatego tak ważne jest, by otwarcie mówić o tym jak odmawiać z klasą i bez poczucia winy.
Dlaczego trudno nam odmawiać?
Bo wychowano nas w duchu „bądź grzeczny” i „nie odmawiaj pomocy”. Tyle że dorosłe życie rządzi się innymi prawami – nadmiar obowiązków i zgód na wszystko prowadzi do frustracji i przemęczenia. W efekcie zamiast spokojnego „nie”, pojawia się wymijające „może”, a potem… poczucie winy.
Jak odmawiać z klasą?
Po pierwsze – spokojnie. Odmowa nie wymaga tłumaczenia się. Wystarczy krótkie: „Dziękuję za propozycję, ale tym razem nie mogę się tego podjąć.”
Po drugie – z szacunkiem. Odmowa nie musi oznaczać odcięcia. Można dodać: „Doceniam, że o mnie pomyślałeś.”
Po trzecie – bez wymówek. Długie usprawiedliwienia osłabiają przekaz i dają złudną nadzieję, że może jednak się zgodzimy.
Po czwarte – z alternatywą. Jeśli to możliwe, zaproponuj inne rozwiązanie: „Nie dam rady dziś, ale mogę pomóc jutro.”
Odmowa też może być elegancka
Sposób, w jaki mówimy „nie”, często mówi o nas więcej niż to, jak mówimy „tak”.
Bo odmawiać można chłodno, można nerwowo – ale można też z klasą: spokojnie, uprzejmie i z uśmiechem.
To nie egoizm – to szacunek do własnego czasu, energii i granic.
Etykieta codzienności
Etykieta to nie tylko zasady przy stole czy w pracy. To również sposób, w jaki dbamy o relacje i o siebie.
Asertywność to część kultury osobistej – umiejętność wyrażania siebie bez krzywdzenia innych.
Etykieta na luzie
Ten artykuł powstał w ramach cotygodniowego cyklu o dobrych manierach - takich, które nie krępują, ale ułatwiają życie.
Jeśli szukacie więcej takich praktycznych podpowiedzi - zaglądajcie na stronę Etykieta na luzie na Facebooku i LinkedIn. Porozmawiajmy o dobrych manierach z klasą i poczuciem humoru. Nie po to, żeby prawić morały, ale żeby żyło się po prostu lepiej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dzień Papieski i inauguracja LDCh
Wojtyła wiedział ale nic nie zrobił.
Ydgjj
17:22, 2025-10-12
Dzień Papieski i inauguracja LDCh
Jan Paweł II był szefem zwyrodniałej instytucji, koroną systemu, który współdziałał z mafią i sam zorganizowany był jak mafia. Systemu, w którym pranie brudnych pieniędzy, wyłudzenia i pedofilia podlegały zorganizowanej i szczelnej ochronie. Tak było wcześniej, tak jest i dziś. Wojtyła osobiście podpisał kanon redukujący pedofilię do rangi drobnego przestępstwa, nieporównywanie mniejszego niż kradzież pieniędzy z tacy. Nie to jest zresztą najgorsze. Gorsze jest to, że katolicy tego w swej masie nie wiedzą, bo kler ich okłamuje. A najgorsze - że katolików to nie obchodzi i ich sumień nie porusza.
alibaba
16:50, 2025-10-12
Paweł Gancarz ponownie szefem dolnośląskiego PSL
Warto zadłużyć gminę na prawie 30 baniek-, pobudować niepotrzebe inwestycje a później jeszcze zostać członkiem wlaadz Posady Swoim Ludziom.Zgadnijcie kto to
Dse
16:45, 2025-10-12
Dzień Papieski i inauguracja LDCh
Jan Paweł II nie taki święty, jak go malują kłamcy w sutannach. W linku o tym, jak młodzież ocenia JP2. https://oko.press/jan-pawel-ii-pedofilia-w-kosciele-mlodzi-sondaz
Celsus
16:34, 2025-10-12