Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Miał zakaz, miał 4 promile, wsiadł za kółko i skończył w rowie. Grozi mu 5 lat więzienia

Lilla Sadowska Lilla Sadowska 17:59, 22.12.2025 Aktualizacja: 16:00, 22.12.2025
1 Miał zakaz, miał 4 promile, wsiadł za kółko i skończył w rowie (źródło: KMP Legnica) Miał zakaz, miał 4 promile, wsiadł za kółko i skończył w rowie (źródło: KMP Legnica)

Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 39 letniemu mieszkańcowi Legnicy, który w sobotę po godzinie 22.00 na ulicy Pątnowskiej wsiadł za kierownicę samochodu osobowego mimo obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie wykazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Jazda zakończyła się nagle i niebezpiecznie w przydrożnym rowie. Tylko szczęście sprawiło, że w tym zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.

 

Jazda na promilach zakończyła się utratą kontroli nad autem i lądowaniem w rowie

 

 

Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór, kierujący samochodem osobowym poruszał się ulicą Pątnowską. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z jezdni i wpadło do przydrożnego rowu. Zdarzenie wyglądało groźnie. Na miejsce skierowani zostali policjanci.

 

Funkcjonariusze zastali kierowcę siedzącego za kierownicą. Już pierwsze chwile interwencji wskazywały, że nie był to zwykły wypadek drogowy. Za kierownicą siedział 39 letni mieszkaniec Legnicy, który miał wyraźne problemy z logicznym kontaktem i utrzymaniem równowagi. Nic nie wskazywało na to, by był w stanie bezpiecznie prowadzić samochód - relacjonuje aspirant Anna Tersa, oficer prasowy legnickiej policji.

 

Policyjne czynności wykazały wysoki poziom alkoholu oraz fakt, że kierowca złamał obowiązujący sądowy zakaz

 

Badanie stanu trzeźwości nie pozostawiło wątpliwości. Badanie potwierdziło blisko 4 promile alkoholu w organizmie kierowcy, co oznacza, że mężczyzna był kompletnie pijany. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany za jazdę po alkoholu i stracił prawo jazdy, a sąd orzekł wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów, który w chwili sobotniego zdarzenia nadal obowiązywał. Mimo tego ponownie zdecydował się wsiąść za kierownicę i wyjechać na drogę.

 

Teraz 39 latek odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Zgodnie z przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Sądy wciąż reagują zbyt łagodnie, a kolejne zakazy nie zatrzymują recydywy na drogach

Kierowcy z aktywnymi zakazami prowadzenia pojazdów są prawdziwą plagą na drogach, realnym i stałym zagrożeniem, a problem pogłębia fakt, że wymiar sprawiedliwości zazwyczaj ogranicza się do wydawania kolejnych zakazów wobec tych samych osób. To rozwiązanie, które w praktyce nie działa.

 

Jeżeli ktoś już raz zlekceważył wyrok sądu, a później ponownie wsiada za kierownicę, sam zakaz nie stanowi dla niego żadnej bariery. Efekt jest taki, że ci sami kierowcy wracają na drogi, ignorując prawo i bezpieczeństwo innych. Szczególnie niebezpieczna jest sytuacja, gdy zakaz łączy się z alkoholem, bo promile w organizmie i świadome łamanie wyroków sądu tworzą mieszankę, która może skończyć się śmiercią przypadkowych ludzi.W takich przypadkach każda kolejna jazda to realne zagrożenie życia dla przypadkowych ludzi, którzy znaleźli się na tej samej drodze.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

AleAle

1 0

*%#)!&

15:03, 25.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%