Już po raz drugi hotel Qubus zaprosił przyszłych nowożeńców i ich najbliższych na Weselny Dzień Otwarty, na którym mogli poznać oferty i skorzystać z propozycji wystawców.

- Przygotowali i prezentowali swoją ofertę oraz bogatą gamę zniżek i rabatów. Przyszli małżonkowie wychodząc raz z domu mogli załatwić praktycznie wszystko, a jak wiadomo przygotowanie takiej uroczystości pochłania mnóstwo czasu – tłumaczy Aleksandra Wysocka z hotelu Qubus.

Targi były więc doskonałą okazję do tego żeby w jednym dniu i miejscu załatwić wszystko od początku do końca. Ci, którzy zjawili się na targach mogli zyskać coś jeszcze. Wystawcy ufundowali nagrody. Były wśród nich między innymi zaproszenie na kolację do hotelu, sesja narzeczeńska i ślubna, rabaty na usługi dj i zespołu muzycznego oraz od salonu sukien ślubnych i garniturów.

Pełne miłości i szczęścia, jedne z najważniejszych i najpiękniejszych chwil w życiu „zaklina” Michał Rajczakowski uważany za najlepszego w branży. Wprawdzie jego kalendarz zapełnia się już na 2018 rok, ale ma wolne pojedyncze terminy i szczęśliwcom może się udać by to on uchwyci najważniejsze chwile w życiu dwojga młodych ludzi. Michał śmieje się, że aby to zrobić musi trenować i być giętki i sprawny.

- Do tego dochodzi doświadczenie. Jeżeli ktoś jest sprawny i potrafi sobie dać radę w każdej sytuacji, której nie jest w stanie przewidzieć, znaczy to, że jest dobrym fotografem – mówi Michał Rajczakowski, który w swojej karierze sfotografował już ponad 130 ślubów.

- Zdjęcia to jedyne pamiątki jakie zostają po ślubie. To na nich będzie widać jak wyglądał tort, wiązanka ślubna, jaka była suknia, jak bawili się goście i jak szczęśliwi byli państwo młodzi. W każdej chwili możemy otworzyć album i po raz kolejny wrócić do tych pięknych chwil. Staram się łapać momenty, nie prowokować je.

Kiedy już szczęśliwi małżonkowie pożegnają gości weselnych, pakują walizki i jadą w swoją pierwszą podróż. Współpracujące z hotelem Qubus chętnie wyśle do najdalszego i najbardziej wymarzonego zakątku na ziemi. Zadba też by młodzi czuli się podczas miesiąca miodowego wyjątkowo a chwile, które na nim spędzą były niezapomniane.

Targi, a właściwie spotkania ślubne zorganizowane zostały w hotelu Qubus po raz drugi. Nie znaczy to, że jeśli przyszli małżonkowie wybiorą go jako miejsce swojej uroczystości i przyjdą w jakimkolwiek innym terminie nie otrzymają pomocy.

My jako hotel oferujemy salę gotową pomieścić od trzydziestu do trzystu a nawet więcej gości, więc tak naprawdę jesteśmy w stanie zorganizować wesele dla każdej pary. Poza salą i kateringiem dysponujemy własnymi dekoracjami – tłumaczy Aleksandra Wysocka

- Firmy, które zaprosiliśmy na targi współpracują z nami na co dzień, nie ma więc problemu by ich przedstawiciele zjawili się tu w każdym innym dniu i zaprezentowali swoją ofertę.

Ach co to był za ślub - to nie tylko tytuł popularnego przeboju. Dzięki profesjonalizmowi Qubusa i firm z nim współpracujących, każda para młoda, która skorzysta z oferty będzie mogła tak wzdychać wspominając swoje przyjęcie weselne.[FOTORELACJA]10834[/FOTORELACJA]