Piwiarnia Warki, jedno z ulubionych miejsc kibiców i smakoszów dobrej kuchni z ostatnim dniem sierpnia zakończyło swoją działalność. Lokal funkcjonował w mieście od 2012 roku.
Od stycznia 2013 roku lokalem kierowało małżeństwo Kinga i Łukasz Nakoneczni, którzy po latach musieli podjąć trudną decyzję i zakończyć działalność lokalu przy Skarbowej. Powody prozaiczne, inflacja, wojna w Ukrainie, podwyżki prądu i gazu. Tym samym historia pierwszego legnickiego pubu dobiegła końca.
Stali goście namiastkę Warki znajdą jednak kilkaset metrów dalej przy ulicy Wrocławskiej, gdzie mieści się Fabbrica Italian Comfort Food, do niedawna funkcjonująca pod nazwą Fabryka Pizzy, która także pozostaje w zarządzaniu małżeństwa Nakonecznych. Tam na hasło „Warka” klienci otrzymają specjalne menu z Piwiarni Warka i choć miejsce już nie będzie to samo, smaki pozostaną niezmiennie takie same.
0 1
Produkty z marketów i dobre jedzenie? To się prezydenta legnicy nie trzyma!
Śmieci produkują to niech je sami jedzą. Widocznie im samym nie smakowało.
1 1
Niestety, ale do obydwu lokali nie chodzę że względu na beznadziejna jakość oferowanych usług. Sam pub zmienił się w zbiegowisko patusiarni, a Fabryka pizzy produkuje jedna z najgorszych pizz jakie jadłem. Szkoda
0 1
Lipton napisał(a):
> Niestety, ale do obydwu lokali nie chodzę że względu na beznadziejna jakość
> oferowanych usług. Sam pub zmienił się w zbiegowisko patusiarni, a Fabryka
> pizzy produkuje jedna z najgorszych pizz jakie jadłem. Szkoda
Nie ma w mieście lokalu gastronomii, w którym serwują smaczną polską kuchnie. Popychają badziew dla leniwców, którym żonki nie chcą, nie potrafią gotować. I to się jakoś trzyma, w normalnych warunkach, zdrowym podejściu kobiet do obowiązków domowych, dawno by upadli.
1 0
No niestety ale dobrego zdania o właścicielach nie mam. Faktem jest że wiele czynników mogło się złożyć na zamknięcie lokalu ale sami właściciele też są sobie winni bo w interes się również inwestuje a nie tylko liczy na wyciąganie.
1 0
Beznadziejny lokal i to co w nim serwowano. Może ktoś, kiedyś otworzy w tym mieście prawdziwy pubsport, gdzie będzie można usiąść z kolegami i popatrzeć na wydarzenia sportowe typu: piłka nożna, ręczna,siatkowa, żużel czy boks. Byłem np. w Gnieźnie w takich miejscach i jest po prostu super! Miło, konkretnie, duuuży wybór hamburgerów, żeberek itp., z karty do późnych godzin nocnych.
0 1
NIEPRAWDA. PIERWSZY PRAWDZIWY PUB BYŁ NA ZŁOTORYJSKIEJ W PIWNNICY BUDYNKU GDZIE OSTATNIO MIEŚCIŁ SIĘ BANK (MIĘDZY BYŁE ZETO A NUMEREM 93). BYŁ ORGINALNY GINES I KILKEJN I SUPER ATMOSFERA.
1 0
Legnica to takie dziwne miasto : przyjechali do mnie znajomi na niedzielny targ staroci , nigdzie w okolicach rynku nie było miejsca aby usiąść , wypić piwko, zjeść coś do piwa itp.
0 1
Jeden taki po wizycie w Warce przez sześć tygodni zupę pił przez słomkę. W sumie mu się nalerzało ale szkoda hłopa
0 1
anonymus11 napisał(a):
> Legnica to takie dziwne miasto : przyjechali do mnie znajomi na niedzielny
> targ staroci , nigdzie w okolicach rynku nie było miejsca aby usiąść ,
> wypić piwko, zjeść coś do piwa itp.
Ale pier…lisz kacapoły!
0 0
Nie szkoda - w ostatnich latach bardzo się zmienił. Nie dość, że menelownia zaczęła się tam zbierać, to jeszcze jakość jedzenia była gorsza niż z marketu, pizza spalona, sucha i biedna jeśli chodzi o ilość rzeczy na niej, mimo, że kiedyś ta sama był super.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz