Miedź Legnica przegrała 0:3 z Energie Cottbus w swoim drugim meczu sparingowym. Ostatnia ekipa 2. Bundesligi była od naszej drużyny zdecydowanie lepsza.

Miedź bez energii. Porażka w Cottbus!- FOTO:AC(lca.pl)

5 euro - tyle kosztował bilet na sparingowy mecz Energie Cottbus z Miedzią Legnica. W sumie piątkowy sparing na Freundschaft Stadion obejrzało ponad 1000 fanów. W tym 70-osobowa grupa kibiców z Legnicy. Zobaczyli oni, że różnica między niemieckim zapleczem Bundesligi a polskiej ekstraklasy jednak istnieje. I to znaczna!

Daniel Bueno- FOTO:AC(lca.pl)

W pierwszych 45 minutach na stadionie w Cottbus działo się niewiele. Wobec absencji Wojciecha Łobodzińskiego, Zbigniewa Zakrzewskiego i Mateusza Szczepaniaka, Miedź zwyczajnie nie miała kim postraszyć Energie.

Legniczanie tylko raz zagrozili bramce Roberta Almera, ale po dośrodkowaniu Piotra Madejskiego zbyt lekko uderzył głową Daniel Bueno. Gospodarze ograniczyli się tylko do kilku strzałów z dystansu. Najgroźniejszy strzał oddał Marko Stiepermann, ale Andrzej Bledzewski stanął na wysokości zadania.

Miedź miała ogromne problemy z przedostaniem się pod bramkę Energie. Gospodarze z łatwością rozklepywali legniczan w środku pola. Jednak gdy tylko zbliżali się do pola karnego legniczan, bez większej filozofii decydowali się na strzały z dystansu.

Patryk Kiełpiński - FOTO:AC(lca.pl)

W drugiej połowie Energie kompletnie zdominowało Miedź.  W 51 min. z pojedynku sam na sam z Christianem Bickelem zwycięsko wyszedł Bledzewski. Pięć minut później był już bezradny wobec składnej akcji, którą wykończył Erik Jendrisek. Dodajmy, że Słowak grał bez wsparcia gwiazdy ekipy z Cottbus Boubakara Sanogo, którego trener Stephan Schmidt oszczędzał na ligę.

Drugą bramkę dla Energie zdobył po równie ładnej akcji Amin Affane. 20-letni Szwed ma za sobą występy w juniorskich zespołach Chelsea Londyn i holenderskiej Rodzie Kerkrade. Wynik meczu na  3:0 ustalił Christian Bickel.

Będąca na zupełnie innym etapie przygotowań Miedź wyraźnie odstawała od prezentujących już sezonowy rytm gospodarzy zza zachodniej granicy. „Ciężko” biegający legniczanie, mimo ambicji, nie byli w stanie przeciwstawić się gospodarzom.

Następny sparing Miedź rozegra w środę w Jarocinie z tamtejszą drugoligową Jarotą.

Energie Cottbus - Miedź Legnica 3:0 (0:0)
Bramki: Jendrisek 56, Affane 65, 3:0 Bickel 71.
Energie: Almer – Sasić, Bittroff, Mohrle, Borner - Stiepermann, Bohl, Perdeday, Rivic, Bickel - Jendrisek. Po przerwie weszli: Banovic, Brinkmann, Buljat, Affane. Takyi, Svab.
Miedź: Ptak (30 Bledzewski, 61 Budzyński) – Kiełpiński (30 Brożyna), Midzierski (46 Tanżyna), Woźniczka (71 Księżniakiewicz) , Zasada (61 Kiełpinski) - Machaj (30 Szymański), Bartoszewicz (46 Kasperkiewicz) , Cierpka Ż (46 Burkhardt), Chrzanowski (46 Nowak), Madejski (61 Machaj) - Bueno (80 Wojciechowski).