Zamknij

Sparingowe granie. Zryw lepszy od Kaczawy Bieniowice

20:39, 03.08.2016
Skomentuj

W środowym sparingu Zryw Kłębanowice pokonał na własnym boisku Kaczawę Bieniowice 8:4. Ozdobą spotkania było trafienie Kamila Kalickiego, który w dziecinny sposób wkręcił w ziemię czterech obrońców gości.

Kaczawa w Kłębanowicach musiała sobie radzić bez m.in. Karola Nikodema czy Adriana Sobolewskiego. Kilka nieobecności sprawiło, że szkoleniowiec z Bieniowic – Adam Popecki musiał w ataku wystawić nominalnego bramkarza Miłosza Kudłacza. Co ciekawe 24-latek spisał się bardzo dobrze, strzelając dwie bramki! Z kolei w barwach Zrywu nie zobaczyliśmy m.in. Dawida Hreczanego, Eryka Kuczyńskiego, Bartłomieja Tymkowa i nowego nabytku Marcina Kardeli.

Pierwsze minuty meczu to kompletna dominacja przyjezdnych, czego efektem było trafienie Marcina Kowalski. Od 20 minuty inicjatywę przejmowali gospodarze, którzy już do przerwy odwrócili losy spotkania. Zryw udał się do szatni prowadząc 3:2.

W drugiej części meczu oglądaliśmy wymianę ciosów z obu stron. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Zrywu 8:4.

[FOTORELACJA]11586[/FOTORELACJA]

Zryw Kłębanowice - Kaczawa Bieniowice 8:4 (3:2)

Bramki: Kalicki 2, Kulikowski 2, Wach 2, Pachulski, Potycz (Zryw Kłębanowice) oraz Kudłacz 2, Popecki, Kowalski (Kaczawa Bieniowice).

(AC(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%