Ponad 10 tys. zł zebrano dla chorej na raka Karoliny Ceglarskiej podczas 9. Świątecznego Turnieju Charytatywnego w hali przy Wierzyńskiego. Na parkiecie najlepsza była Miedź Legnica.

- Przede wszystkim jednak legniczanin i kibic Miedzi – podkreślał popularny artysta, który w niedzielne popołudnie chętnie pozował do setek zdjęć, rozdawał autografy.

Ogromne zainteresowanie wzbudzali również dwaj byli piłkarze Miedzi: Marcin Robak i Marcin Garuch. Dwukrotny król strzelców ekstraklasy, dziś strzelający dla Śląska Wrocław przywiózł swoją meczową koszulkę. Poszła za 450 zł. Trykot GKS-u Bełchatów Marcina Garucha wylicytowany został za 400 zł.

Koszulkę z autografem Roberta Lewandowskiego udało się sprzedać za 1500 zł, ale największy dochód, bo aż 2000 zł przyniósł medal za zdobycie Pucharu Polski w 1992 roku, który na licytację przeznaczył były gracz Miedzi, a dziś trener grup młodzieżowych Wojciech Górski.

- Tegoroczny turniej jest rekordowy jeśli chodzi o zebrane pieniądze. Mamy ich ponad 10 tys. zł – cieszy się Krzysztof Piotrowski ze stowarzyszenia „Tylko Miedź”. Przypomnijmy, że w tym roku cały dochód z imprezy zostanie przekazany na leczenie chorej na raka Karoliny Ceglarskiej. Nie zabrakło części artystycznej. Z recitalem wystąpił bowiem znany legnicki piosenkarz Gabriel Fleszar.

Jeśli chodzi o stronę sportową to turniej wygrała Miedź. Nie mogło być jednak inaczej, bo wystąpiła w bardzo mocnym zestawieniu. Na parkiecie swoje umiejętności zaprezentowali: Wojciech Łobodziński, Fabian Piasecki, Tomislav Bożić, Grzegorz Bartczak, Łukasz Sapela i Aleksander Ptak.

Drugie miejsce przypadło drużynie z Damianowa, trzecie kibicom Miedzi, a czwarte reprezentacji gminy Kunice. W niedzielnym turnieju rywalizowało w sumie osiem zespołów.[FOTORELACJA]13719[/FOTORELACJA]

[WIDEO]6290[/WIDEO]