Czy nasze miasto pójdzie śladem europejskich metropolii i zainwestuje w zielone przystanki? Z taką propozycją wystąpiła radna Katarzyna Odrowska, która poinformowała na swoim facebookowym profilu, że 6 marca złożyła oficjalną interpelację w Biurze Rady. Jej zdaniem to nie tylko sposób na poprawę estetyki przestrzeni publicznej, ale przede wszystkim realne działanie proklimatyczne, które może przynieść mieszkańcom korzyści zdrowotne i zwiększyć komfort korzystania z komunikacji miejskiej.
Zwracam się z prośbą o rozważenie utworzenia tzw. zielonych przystanków, jako jednego z elementów przyjaznego transportu publicznego, wzmacniającego realizację zielonego miasta — pisze na Facebooku radna Katarzyna Odrowska.
Według Katarzyny Odrowskiej, ważne jest, aby takie zielone przystanki nie były realizowane na zasadzie "green washingu", przez które wyglądają jak przypadkowe, zachwaszczone i zaniedbane wiaty, tylko takie projektowane przez ekspertów, zarówno w zakresie urbanistyki, jak i zielonych rozwiązań, takich, co znają się na nasadzeniach, odpowiednich gatunkach, które dają radę w określonych warunkach klimatycznych.
W swojej interpelacji Katarzyna Odrowska przywołuje przykład Hanoweru, gdzie zielone przystanki zaprojektowano z myślą o efektywnym zarządzaniu wodą deszczową, a zastosowane rośliny dobrano tak, aby były odporne na zmienne warunki pogodowe i niewymagające intensywnej pielęgnacji. Jak zaznacza, podobne rozwiązania mogłyby z powodzeniem funkcjonować także u nas, szczególnie jeśli w prace nad nimi zostaną zaangażowane szkoły (ogrodnicze), organizacje pozarządowe oraz eksperci zajmujący się zieloną architekturą.
Moglibyśmy zaangażować w to szkoły ogrodnicze, czy środowiska organizacji pozarządowych zaangażowane w zieloną architekturę. Takie dedykowane przystanki mogłyby też dotyczyć określonych grup, instytucji, organizacji. Instytucje, środowiska oddolne miałyby swoje przestrzenie do promocji, ale też do dbania o nie. To byłaby część strategii CSR miasta, jego społecznej odpowiedzialności — argumentuje Katarzyna Odrowska.
Zielone przystanki to nie tylko element dekoracyjny. Jak podkreślają eksperci, takie inwestycje mogą wpływać na poprawę jakości powietrza, ograniczanie tzw. miejskich wysp ciepła, a także tworzyć schronienie przed upałem i hałasem dla pasażerów czekających na autobus czy tramwaj.
Na odpowiedź miasta w sprawie interpelacji Katarzyny Odrowskiej trzeba poczekać, ale temat z pewnością wpisuje się w szersze dyskusje o zielonej transformacji i adaptacji przestrzeni publicznej do zmian klimatycznych. Co myślicie o takiej formie zieleni w przestrzeni miejskiej?
Van Dal10:10, 08.03.2025
Lepiej najpierw doprowadzić Park do przybliżenia przedwojennej świetności.
Kometo przybywaj10:27, 08.03.2025
Odorowska, jak całe to szemrano-grantowo-tęczowe towarzystwo, jest tak oderwana od istotnych problemów Legnicy, że nie ma już ratunku dla tego miasta. Ona w ogóle nie rozumie, co się dzieje.
Zdzichu10:45, 08.03.2025
Fryzura w tym przypadku świetnie oddaje stan umysłu.
To10:49, 08.03.2025
jakiś cyrk?
Jakakakamams. Znx11:05, 08.03.2025
Jak nie ma na co wydawać dużych pieniędzy to proponuję w pierwszej kolejności posprzątać miasto , skwery w centrum, pasy zieleni plus tereny miasta wokół ogrodów działkowych
gupi11:20, 08.03.2025
słusznie ! każdy legniczanin powinien mieć swój przystanek , najlepiej w domu obok łazienki !!!
brawo - jestem za ! mnie sie idiotyzm podoba !
Rambo nr 111:58, 08.03.2025
A to da się jeszcze leczyć czy już jest zdecydowanie za późno? Nie ma większych problemów w mieście?
Stolnik11:58, 08.03.2025
Ratujmy drzewa niszczone moczem psów.Dużo drzew ginie.Może jakieś specjalne słupki itp.
Czek12:29, 08.03.2025
Dobre,pies na górę na przystanek nie wejdzie ha ha y
Eber13:58, 08.03.2025
W tej sprawie poprośmy o pomoc radzieckich towarzyszy. U nich niejaki Miczurin wychodował samopodlewajace się drzewko. Skrzyżował jabłoń z psem i wyszło. Może dyr Głomb pomoże? Ma tam z nimi extra układy
Twój nick12:35, 08.03.2025
Świetny pomysł. Brawo. Pierwszy zielony przystanek trzeba zrobić przy ulicy Kartuskiej/Czarnieckiego. Wprawdzie wiat tam nie ma, ale można zasadzić trochę zieleni.
zzz12:43, 08.03.2025
Fajny pomysł. Niestety, na forum znów odzywają się katoprawicowe głupole, którym podoba się tylko to, co im wciska do głów Kościół z głową w obcym państwie i ewentualnie prawdziwy Polak Mentzen.
leg09:02, 09.03.2025
Lepiej być katoprawicowym głupkiem niż lewacką idiotką.
Fekalia15:48, 08.03.2025
To tylko klakier Gównaja...
kolo16:19, 08.03.2025
łazęgo z szamba rodem, chcesz obrazić naszego Pana Prezydenta?
x17:30, 08.03.2025
A co na to Grigorij Braun?
Babcia samo zło 18:12, 08.03.2025
A gdzie Pani była jak niszczyli zieleń na Placu Słowiańskim i zrobili pustynię?
Ofsik19:41, 08.03.2025
A w berlinie nie ma?
TED21:32, 08.03.2025
Bije pianę, bo szuka *%#)!& klakierów. Gdzie była radna Odrowska, kiedy prezydent Kupaj zdecydował o wycięciu drzew w parku by spełnić zachcianki dewelopera. Gdzie była Odrowska kiedy pod topór szły drzewa na ul. Działkowej. Gdzie była Odrowska kiedy Krzeszewska Zastępca Prezydenta wydała decyzję pozwalającą składować odpady niebezpieczeństwa na miejscu wypalonego przed 8 laty składowiska odpadów. Oczywiście jako radna Koalicji Obywatelskiej dzielnie sekundowała prezydentowi Kupajowi jego Zastępczyni Krzeszewskiej.
pan K21:49, 08.03.2025
Pani mówi o greenwashingu a jej inicjatywa to sztandarowy przykład tego zjawiska. Przystanek to nie kwietnik. A każdy kto próbował utrzymania roślin w donicach wie że jest to bardzo trudne. Kto będzie utrzymywał te kosztowne przystanki. Można założyć nowy park, odświeżyć stary, zadbać o nową zieleń w mieście, ale lepiej wydać na jakieś utopijne ustrojstwo ze sztucznie wygenerowanej grafiki, bo te rzeczywiście postawione prezentują się pewnie mniej okazale.
kroto03:23, 09.03.2025
wolałbym gdyby Ordowska naprawdę reprezentowała swoje środowisko niż kręciła fikołki dla Maciusia i paprotki. przystanki? naprawdę? pergola rozkurwiona że aż sie patrzec na to nieda a ona *%#)!& jakieś kocopoły o przystankach
Mks 05:05, 09.03.2025
Najpierw to należy wymienić stare autobusy żeby nie zarmtrowaly miasta a potem można stawiać zielone wiaty.
Kurupapuru14:35, 10.03.2025
Na przystanku to raz ,,Sztywnego,, znaleźli..prędzej nisz kwiatki
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
to fakt ,mop na głowie a w głowie echo