Goszczący w piątek w naszym mieście minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski powiedział, że jest duża szansa na dodatkowe pieniądze na legnickie zabytki.

Minister Bogdan Zdrojewski przyjechał do Legnicy, by osobiście sprawdzić postęp prac remontowych w Zamku Piastowskim i Akademii Rycerskiej. Na te dwa legnickie zabytki ministerstwo w tym roku przeznaczyło ze swojego budżetu 400 tysięcy złotych. Za te wsparcie oraz finansowe zaangażowanie w legnickie imprezy kulturalne, Zdrojewskiemu dziękował w obecności dziennikarzy prezydent Tadeusz Krzakowski.

Minister zapowiedział, że obecnie w kraju prowadzonych jest ponad 200 inwestycji na zabytkowych obiektach o wartości 800 mln zł. Wszystkie mają się zakończyć w ciągu najbliższych dwóch lat.

Bogdan Zdrojewski do Legnicy przywiózł dobre informacje. – Dzięki dobremu gospodarowaniu mamy w budżecie około 80 mln zł oszczędności. Pieniądze te zostaną rozdysponowane na renowacje zabytków. Myślę, że Legnica ma duże szanse na kawałek z tego tortu. Myślę o dofinansowaniu remontu Sali Królewskiej w Akademii Rycerskiej – powiedział minister.[FOTORELACJA]4580[/FOTORELACJA]

Legnica będzie też brana pod uwagę przy podziale pieniędzy z tzw. Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Chodzi o niebagatelną kwotę – 67 mln euro! O norweskie pieniądze starać się będzie Teatr Modrzejewskiej, który chce je przeznaczyć na rewitalizację budynku byłego WDK przy ul. Nowy Świat. Właśnie o tym projekcie minister Zdrojewski rozmawiał z szefem legnickiej sceny Jackiem Głombem.

W Legnicy ministrowi towarzyszyła żona - Barbara. Zdrojewski nie omieszkał przypomnieć, że jest ona legniczanką. - Mam do waszego miasta sentyment, bo w końcu zabrałem z Legnicy wszystko, co najlepsze, czyli moją żonę - zażartował. Dodajmy, że Barbara Zdrojewska jest radną sejmiku dolnośląskiego.